Tłusty czwartek jasno wyznacza ostatnie dni hucznych zabaw. Ostatki, to tradycja nie tylko polska ale szumnie obchodzona na całym świecie. Najbardziej widowiskowa jest karnawałowa parada w Rio de Janeiro, gdzie przez pięć dni ludzie bawią się i tańczą na ulicach miasta. Bardzo znane są też ostatki w Wenecji, tam po ulicach miasta chodzą przebierańcy z twarzami zakrytymi maskami.
Do Polski karnawał zawitał w czasach szlachty sarmackiej (około XVI wieku). Najhuczniej obchodzono właśnie ostatni tydzień tego okresu, dlatego nazywany ostatkami. Świętowano, organizując polowania i kuligi a także wystawne bale z tańcami, śpiewem i widowiskami. Tradycja ta obchodzona jest do dzisiaj niemal w całej Polsce.
Dobrej zabawy nie mogło zabraknąć w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2. Najmłodsi uczestnicy naszej placówki - dzieci z koła Rytmiki, ostatnie dni karnawału uczciły balem przebierańców.
Nie zabrakło konkursów, tańców tradycyjnych i współczesnych, i oczywiście słodkiego poczęstunku.