To już 6. edycja tej ważnej dla młodych smoków imprezy, gdyż mają bezpośredni kontakt z innymi stylami, mogą sprawdzić się w bezpośredniej rywalizacji na torze przeszkód, próbach zwinnościowo-szybkościowych, a także odbyć sparingi (kumite, grappling). Sensei Remus od kilku lat zaprasza inne sekcje działające w Bydgoszczy, ale tak naprawdę stałymi bywalcami tatami w sali gimnastycznej SP nr 41 są trzy sekcje: Bydgoski Klub Kyokushin Karate, Bydgoski Klub Taekwondo, reprezentacja najmłodszych smoków z Młodzieżowego Domu Kultury im. dra Jordana i smoków z Kujawsko Pomorskiego Klubu Sztuk Walki przy Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów w Bydgoszczy. Trzy różne style: taekwondo, kyokushin karate i chan shaolin si, dju su, kung-fu mają jednak wspólną płaszczyznę porozumienia. To rywalizacja sportowa, ale także szacunek dla samych siebie i mistrza (nauczyciela, jap. sensei). Wprawdzie znawcy tematu rozróżniają sporty walki i sztuki walki, ale tak naprawdę coraz trudniej o style oparte na korzeniach np. karate shotokan Gichina Funakoshiego czy kyokushin karate Masutatsu Oyamy. Stąd przenikanie najciekawszych technik u wielu mistrzów stało się dość powszechne. Co więcej, znany mistrz Bruce Lee stworzył swój własny styl Jeet Kune Do (JKD). Mówiąc jeszcze prościej jego styl to „styl bez stylu” - jak sam mówił, ale oparty na zasadach kinematyki ruchu i zasadach fizyki. Na początku kilka słów wprowadzenia od senseiego Remusa, przedstawienie głównych aktorów tego wydarzenia i...do roboty. Rozgrzewka, ćwiczenia rozciągające i pierwsze zabawy na torze przeszkód z podziałem na wiek zawodników i stopień zaawansowania. W grupie kyokushin startowali głównie zawodnicy z dużym stopniem wtajemniczenia (niebieskie, pomarańczowe i żółte pasy). Grupa młodych smoków z "emdeku" to początkujący naśladowcy Breuce’a Lee, w wieku 5-8 lat, a grupa starsza z Gimnazjum nr 23 – to już 12- letni wojownicy, potocznie nazywani „smoczyskami” (większość to wychowankowie MDK nr 2). Po "torze przeszkód" sensei Jarosław Remus rozpoczął pokaz kyokushin karate. Było dynamicznie i głośno po każdym uderzeniu tsuki. Ale takie są sporty walki, głownie ukierunkowane na zawody, sprawdziany, rywalizację, medale. Z kolei młode smoki z "emdeku" zaprezentowały pierwsze techniki, abecadło karate shotokan (uderzenia tsuki, diako-tsuki, bloki age uke i gedan barai). Była też pierwsza, najłatwiejsza forma kato miękkie. Kolejny punkt programu to techniki grapplerskie (na materacu) pokazane przez grupę młodych smoków z "emdeku": Patryk Stasiński, Paweł Stępień, Aleksander Przybylak, Daniel Świetlik, Kasia Sikora, Olek Sikora, Igor Gnap i Sebastian Szubert. Bardziej zaawansowane techniki grapplerskie pokazała utalentowana Ania Lanska 9 tjie i wyjątkowo pozytywnie nastawiony Eryk Gotowski 7 tjie (finalista mistrzostw okręgu w kyokushin karate). Oboje, to wychowankowie MDK nr 2, dziś ćwiczą w grupie młodzieży i dorosłych przy Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów w Bydgoszczy. Pokaz walki w kumite to specjalność Ani, ale jak to zwykle bywa zakończyła się w paterze popisową techniką Eryka, czyli popularną balachą. Po zmianie stron Ania zaproponowała wymianę lewych prostych i dość szybko – podcięciem zewnętrznym – obaliła Eryka na matę, stosując bardzo mocną technikę kesa-gatame. Jak zawsze były gromkie brawa! Na koniec sparingi międzystylowe (kumite) w których swoje umiejętności pokazały: Ania Lanska (chan shaolin si, dju su, KPKSW przy Gimnazjum nr 23) i Emilia Okonek (Bydgoski Klub Kyokushin Karate, przy SP nr 41). Dodajmy, Ania miała bardzo mocną sparingpartnerkę - wicemistrzynię Polski. Z kolei Eryk miał jeszcze siły na sparing z Maksymilianem (niebieski pas, Bydgoski Klub Kyokushin Karate, przy SP nr 41). Tradycją sparingów międzystylowych jest wspólne zdjęcie, co dokumentujemy na początku fotoreportażu. Najprzyjemniejszy epizod z tego wydarzenia... sensei Remus pozostawił na sam koniec – podziękowania i poczęstunek słodkościami. Uczestnicy otrzymali także okolicznościowe dyplomy. Organizatorzy dziękują Rodzicom i Opiekunom za tak liczne przybycie i przeżywanie występu swoich pociech. Dla niektórych to pierwszy występ po... ośmiu miesiącach nauki w MDK nr 2!































