Sobota, 13 kwietnia 2024 r. Ostromecko, to żelazny punkt wycieczek, odwiedzin gości i turystów z całej Polski, a także bydgoszczan, którzy zauroczeni dwoma pałacami, cudownymi ogrodami w stylu włoskim i angielskim przyjeżdżają tu, aby zobaczyć jedną z najładniejszych posiadłości magnackich dawnej Polski. Obecnie, ZPP jest jest interdyscyplinarną instytucją kultury miasta Bydgoszczy pod zarządem Miejskiego Centrum Kultury.
Jeśli powiemy, iż widok z tarasu Pałacu Starego (pałac Mostowskich) na Dolinę Wisły, zwłaszcza przy dobrej widoczności, jest marzeniem niemal każdego fotografa, to nadal nie wszystko powiemy. Chcemy pokazać piękno ZPP w Ostromecku, ze szczególnym uwzględnieniem parków i nowości (słynna już kula i podobizna dyr. Szwalbego namalowana na "żywym organiźmie" - wydrążone drzewo).
Nad wiklinową rzeźbą, pracowało 13 artystów z Politechniki Bydgoskiej. To już po raz ósmy (w regionie) przestrzeń miejską ozdobiła wiklinowa forma, tym razem upleciona przez studentów i pracowników Wydziału Sztuk Projektowych Politechniki Bydgoskiej. Rzeźba "Kula II" zostanie z ZPP na dłużej.
Na terenie parku pałacowego znajduje się ok. 4,5 tysiąca drzew, wiele z nich to pomniki przyrody. Część tego drzewostanu rosła tu na długo przed budową pałaców, wiele z nich zasadzono podczas projektowania ogrodów przez wybitnych architektów (Peter Joseph Lenné). Ale oprócz starodrzewia mamy dwa pałace, mauzoleum dawnych właścicieli, przepiękny widok na Dolinę Wisły i oczko wodne w którym odbija się Pałac Stary (przy bezwietrznej pogodzie).
Ostromecko i jego pałace to żywa lekcja historii, także dla fotografów z Koła Fotografii Cyfrowej Młodzieżowego Domu Kultury nr 2. Tu najczęściej przyjeżdżamy na sesje fotograficzne, a wiosna w Ostromecku, powoli, ale systematycznie ukazuje swoje piękno (przynajmniej w tym roku).
Warto tylko dodać, że uroki pałacowych plenerów urzekły także profesjonalistów, tu zawodowi fotografowie organizują słynne sesje ślubne. Mieć pamiątkę, z ogrodów przypałacowych, przejść się alejkami, po których chodziły koronowane głowy, to więcej niż dar losu.
Za każdym razem znajdyjemy coś pięknego, niepowtarzalnego w ogrodzie włoskim znajdującym się w pobliżu Pałacu Starego. W ostromeckim rosarium, otoczone lawendą i bukszpanem, rosną róże – ich odmiany zostały dobrane w taki sposób, aby ogród kwitł od wiosny aż do wczesnej jesieni. Pośrodku, w bukszpanowym raju stoi fontanna z kamienną rzeźbą pięknej arystokratki.
Tuż przed wejściem do Pałacu Starego posadzono biało-czerwone tulipany. Trzeba się pośpieszyć bo za kilka dni przekwitną.
Dlaczego warto tu przyjechać nie tylko na sesję fotograficzna? Cóż, powodów jest kilka, ale jednym z nich będzie wnętrze Pałacu Starego. To tu mamy unikatową (jedną z trzech w Polsce, a niewielu w Europie) kolekcję zabytkowych fortepianów (im. Andrzeja Szwalbego).
Autorzy i zdjęcia: Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
23 marca 2024 r. w MDK nr 2 – najstarszym i jednym z najlepiej ocenianych w naszym mieście – odbyła się impreza charytatywna „Serduszko dla Trisomiaków”, której celem było zebranie środków na zajęcia arteterapii dla dzieci z zespołem Downa.
Wydarzenie to obyło się w „emdekowskiej”, zmodernizowanej sali gimnastycznej, z niedawno oddaną do użytku sceną (projekt Bydgoski Budżet Obywatelski). Już w godzinach porannych, przed wydarzeniem dla Trisomiaków - rozpoczął się turniej szachowy, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem.
Uczestnicy kół plastycznych z MDK nr 2 przygotowali kiermasz prac, stoczono też bitwę na NERF (biblioteka fantastyczna MDK nr 2) , rozpoczęto loterie fantowe. W wolnej chwili można było posilić się pysznym, domowym ciastem, przygotowanym przez wspaniałych rodziców oraz pracowników MDK nr 2, była też kawa i herbata.
Główną część imprezy stanowiły występy naszych wychowanków – jak wspomnieliśmy - na nowo otwartej scenie stanowiącej integralną część sali gimnastycznej. W przerwach pomiędzy występami prowadząca imprezę Pani Justyna Superczyńska-Szarata wraz z nauczycielami MDK nr 2 prowadziła licytacje przedmiotów (obrazy, gadżety, zaproszenia do salonów odnowy, bezpłatne wejściówki do Hoplandu, etc.) przekazanych przez sponsorów i darczyńców.
Założycielką Fundacji Trisomiaki jest Pani Renata Stankiewicz, prywatnie mama Klaudii, podopiecznej Fundacji. Organizacja zajmuje się pomocą oraz wsparciem rozwoju dla dzieci i młodzieży z zespołem Downa.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu dzieci, rodziców, pracowników placówki oraz wszystkich osób dobrej woli, jak również firm wspomagających naszą imprezę charytatywną udało się zakończyć to wydarzenie sukcesem i zebrać 9456,64 zł.
Wspomnieliśmy o turnieju szachowym, który był wstępem do tego ważnego dla Trisomiaków wydarzenia. Nagrody wręczano na wspomnianej wcześniej scenie - w obecności Pana Dyrektora!
Za okazane wsparcie, obecność, niesamowity klimat, Serdecznie Dziękujemy!
Autor: Karolina Gorzycka, Justyna Superczyńska-Szarata zdjęcia: Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
MDK nr 2, wtorek 12 marca br. Wreszcie jest! Długo wyczekiwana, wymarzona i zupełnie niezwykła bo: może być otwarta, albo zamknięta (zimą) scena widowiskowa. Nic by się jednak nie udało, gdyby nie fundusze z Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Zatem "nie dziwi nic", jak śpiewała Edyta Geppert, że otwarcie sceny wymagało specjalnej oprawy, a w gościnnych progach naszej placówki pojawili się niezwykli Goście...
fot. Krzysztof Golec, Koło Fotografii Cyfrowej, MDK nr 2
Na tę, jedną z najważniejszych inwestycji w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2, zarówno Dyrekcja, nauczyciele, jak i uczniowie czekali ponad rok. Prace budowlane wykonała firma Remontowo-Budowlana "Malibud”.
Scena, jak marzenie, funkcjonalna, nowoczesna, z możliwością prowadzenia imprez praktycznie przez cały rok (zewnętrzne latem i wewnętrzne jesień, zima), z nagłośnieniem, iluminacją świetlną i możliwością montażu różnych dekoracji – niemal jak w teatrze. Zmodernizowano także sanitariaty (z prysznicami), szatnie, pomieszczenia magazynowe, odnowiono parkiet. To rzeczywiście dobrze wydane pieniądze.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
"Nasza nowoczesna scena, ma około 100 m2. Koszt to blisko 1,4 mln zł. Cała budowa odbyła się z Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Tam wystartowaliśmy z projektem siedem, czy osiem lat temu" - z dumą podkreśla Adam Łętocha, dyrektor MDK nr 2.
fot. Krzysztof Golec. KFC MDK nr 2/ dyr. Adam Łętocha
"Potem były dofinansowania, bo koszty rosły (pandemia, rosnące ceny materiałów i usług). Dofinansowania płynęły także z ratuszowego Wydziału Edukacji i Sportu, ale głównie z Urzędu Miasta w Bydgoszczy" – dodaje dyr. Łętocha
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Występy solistów i kilku formacji hip-hop pani Marzeny Skowrońskiej zdominowały część artystyczną. A skoro taniec, to musi być także muzyka, za którą odpowiadał akustyk pan Tomasz Świgoń. To według jego pomysłu wykonano nagłośnienie sceny i sali gimnastycznej.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Uroczystość otwarcia sceny była tak ułożona, aby pokazać dorobek uczniów i nauczycieli Młodzieżowego Domu kultury nr 2. Praktycznie każda sekcja czy koło ma spore osiągnięcia regionalne, krajowe, nawet olimpijskie (sekcja kolarstwa).
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Jednym z elementów uzupełniających tej uroczystości była wystawa poświęcona historii tej najstarszej placówki wychowania pozaszkolnego w grodzie nad Brdą (wykonana w Kole Fotografii Cyfrowej MDK nr 2), wtedy Ogródka Jordanowskiego (1949/1950), są tam akcenty dot. kościoła ewangelickiego (zburzonego w 1945 roku) i systematycznej rozbudowy „emdeku”, aż do czasów obecnych: scena, zmodernizowany „Plac zabaw dla dzieci”, prawem chroniony dąb Marcina Lutra czy nowoczesne boisko wielofunkcyjne.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2/ od prawej: prezydent Rafał Bruski, wicedyrektor Mirosława Jurgiel, dyr. Adam Łętocha
Przybyłych na uroczystość Gości, w imieniu naszej placówki, witała pani Mirosława Jurgiel, nowa wicedyrektor MDK nr 2.
Uroczystość otwarcia sceny była kameralnym wydarzeniem, ważnym dla byłych wychowanków, uczniów, bydgoszczan, szwederowiaków, jak również dla władz miasta.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Na tę uroczystość przybyli: Rafał Bruski, prezydent miasta, Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta miasta, Kazimierz Drozd, przewodniczący Komisji Edukacji Rady Miasta, Joanna Rek, Kujawsko-Pomorski Wicekurator Oświaty, Magdalena Buszman, dyrektor Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta, Joanna Busz, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta, Marlena Richert, inspektor Wydziału Edukacji i Sportu, Sebastian Fifielski, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta, Jacek Rosół, Biuro Komunikacji Społecznej, Agnieszka Przybył, Bydgoski Budżet Obywatelki, Aleksander Deja, przewodniczący Rady Osiedla Szwederowo z małżonką, Gizella Bernecka, przewodnicząca Rady Rodziców przy MDK nr 2, Mirela Bieluszewka, zastępca przewodniczącej Rady Rodziców przy MDK nr 2, dyrektorzy bydgoskich „emdeków” (MDK nr 1, MDK nr 4, MDK nr 5, pani dyrektor Pałacu Młodzieży), a także właściciel i kierownicy robót z firmy "Malibud".
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Swoją obecnością uroczystość zaszczycili także dyrektorzy szkół i placówek oświatowych: Zespołu Szkół i Placówek nr 1, Szkoły Podstawowej nr 12, Szkoły Podstawowej nr 30 z Oddziałami Dwujęzycznymi, Szkoły Podstawowej nr 61, Szkoły Podstawowej nr 63, a także przedszkoli: Przedszkole nr 11, Przedszkole nr 70, Przedszkole Sióstr Elżbietanek.
Uroczystość otwarcia sceny podsumował Adam Łętocha, dyrektor MDK nr 2.
„Chciałbym podziękować władzom oświatowym Miasta Bydgoszczy, pomysłodawcom Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego, Radzie Osiedla Szwederowo, Radzie Rodziców przy MDK, nauczycielom i pracownikom technicznym, rodzicom, babciom i dziadkom, wszystkim sprzymierzeńcom i głosującym na realizację tego projektu”.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2/ od lewej: wicedyrektor Mirosława Jurgiel, dyr. Adam Łętocha, Justyna Superczyńska-Szarata i Daria Musolf
Przypomnijmy, że wykup gruntów od parafii augsbursko-ewangelickiej w 2013 roku zapoczątkował możliwość dalszego rozwoju tej placówki. W tę mozolną walkę zaangażowani byli wszyscy, którzy nie wyobrażali sobie, przeniesienia MDK nr 2 w inne miejsce. To ważne, iż w takim momencie swoje siły połączyli: szwederowiacy, nauczyciele "emdeku” i szkół, rodzice dzieci uczęszczających tu na zajęcia, jak również prezydent Rafał Bruski, Rada Miasta, a także proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej ks. Marek Łoskot.
Sekcja karate i tenisa stołowego w czasie remontu musiała znaleźć inne sale do treningu. Pomocną dłoń wyciągnęli dyrektorzy szkół: dyr. Grażyna Zielińska, Szkoła Podstawowa nr 30 z Oddziałami Dwujęzycznymi (karate) oraz dyr. Przemysław Kotłowski, Szkoła Podstawowa nr 63, dyr. Beata Mazur Szkoła, Podstawowa nr 61, Zespół Szkół i Placówek nr 1, dyr. Michał Czajkowski (tenis stołowy).
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2 / dyr. A. Łętocha
Gdy kurz i dymy opadły, na spokojnie, dyr. Łętocha podsumował tę wyjątkową uroczystość:
„Scena, która powstała na terenie naszej placówki będzie na długo służyła naszym wychowankom i społeczności z całego miasta. Pomysł tzw. dwustronności widowni jest z pewnością innowacyjny. Pozwoli zwiększyć ilość organizowanych imprez dla środowiska lokalnego i wpłynie na ich jakość. Sądzę, że MDK nr 2 stanie się placówką jeszcze bardziej atrakcyjną i rozpoznawalną nie tylko w Bydgoszczy. To wszystko stało się faktem, dzięki licznej rzeszy osób sprzyjających naszemu MDK-owi, przychylności oraz wsparciu władz oświatowych miasta”.
fot. Krzysztof Golec, KFC, MDK nr 2/ scena należna do tancerzy z formacji hip-hop pani Marzeny Skowrońskiej
Formacja hip-hop pani Skowrońskiej zdobyła wiele tytułów, nagród, także na konkursach międzynarodowych. Sala nr 2 (sala taneczno-baletowa) ugina się pucharów, statuetek, a sam występ młodych artystów zelektryzował cała salę!
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2/ Pani Marzena Skowrońska ze swoimi wychowankami
Scena, jej budowa, nadzór nad inwestycją należał do pani b. wicedyrektor Doroty-Przywary Kaps (już jest na zasłużonej emeryturze). Jedną z pierwszych imprez w nowej sali (scena) było pożegnanie pani wicedyrektor.
fot. Krzysztof Golec, KDC MDK nr 2
W realizację programu artystycznego i dekoracje sceny zaangażowani byli:
Mirosława Jurgiel – nadzór merytoryczny;
Marzena Skowrońska, nauczycielka tańca formacji hip-hop;
Justyna Superczyńska - Szarata, prowadzenie imprezy;
09 marca 2024 roku, MDK nr 2. W sobotę odbył się egzamin smoków na pierwszy i kolejne stopnie karate w sesji 2023/2024. Egzamin odbył się w nowym dojo, ze sceną, która będzie służyć także innym sekcjom i kołom Młodzieżowego Domu Kultury.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Egzaminatorami byli:
- grandmaster Zbigniew Jeż 10 DAN, prezes IBDF Polska, (szybkie techniki kenpo, techniki z przyrządami);
- mistrz Rafał Nowakowski 6 DAN Stany Zjednoczone (wysokie, dynamiczne kopnięcia, techniki bokserskie);
- mistrz Andrzej Kaczmarczyk 5 DAN, (grappling, techniki parterowe).
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Egzamin komisyjny na 10 kyu / grupa początkująca/ zdali:
BARTCZAK Szymon rocznik 2016
BARTCZAK Bartłomiej 2015
CIECHANOWSKI Jan 2018
HOLKA-BIAŁKOWSKA
Alicja 2015
KASULA Julia 2014
KOTECKI Tomasz 2016
KRĘŻELEWSKI Tymoteusz 2018
KRZYMOWSKI Amadeusz 2018
JĘCHOREK Marcel 2016
LIKSUTOV Borys 2016
LOKO Oliwier 2015
MADEJSKI Bartosz 2015
MALINOWSKI Leon 2017
MULARCZYK Mikołaj 2017
SOBOTA Emilia 2017
SZAJNER Artur 2018
WOŹNIAK Leon 2016
WIECZERZAK Bartosz 2017
WYSOCKA Beata 2012
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
9 kyu:
BIELUSZEWSKI Samuel
FRĄSZCZAK Filip
GŁOCHOWIAK Marcel
GWIZDAŁA Jan
HRYHORIEVA Salomija
JARZYŃSKI Tadeusz
KOWALSKI Nikodem
NOWAK Szymon
LEWANDOWSKI Mikołaj
PANGOWSKA Kalina
SZCZEPANKIEWICZ Filip
SZCZEPANKIEWICZ Mateusz
STAWCZYK Hania
RYBACKA Weronika
SIRY Blanka
TRACZYK Antoni
WRÓBEL Natalia
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
8 kyu:
BIELUSZEWSKA Mirela 8 kyu
BONIN Magdalena
LIS Tomasz
TRUSIŁŁO Dawid
TEICHERT Olaf
WIERZBOWSKI Miłosz
WOLNIEWICZ Zofia
ŻMICH Anna
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
7 kyu:
CIEŚLICKI Bartosz
CIEŚLICKI Wojtek
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
5 kyu:
MULARCZYK Michał
TUREK Mateusz 5
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
1 kyu: KOZŁOWSKI Bolesław
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Gratulujemy smokom i ich rodzicom, dla większości z nich, to pierwszy poważny egzamin w życiu. Tak duża liczba zdających świadczy o powrocie najmłodszych do uprawiania karate. Być może to nie jest jeszcze boom, jak za czasów legendarnego Bruce'a Lee, ale wtedy nie było smartfonów ogólnodostępnych komputerów, jak również Internetu.
Autor: Krzysztof Golec, 3 DAN licencjonowany instruktor karate
Bydgoszcz, 3 marca 2024 r. Po ponad 40 latach pracy w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 żegnaliśmy Panią Wicedyrektor Dorotę Przywarę-Kaps. Były łzy, wzruszenia, program artystyczny, życzenia i specjalny tort.
fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
Rzeczywiście... głos się łamał Pani Justynie Superczyńskiej-Szarata, prowadzącej tę uroczystość. Pani Dyrektor z kolei zalała się łzami. Po programie, były życzenia, kwiaty, laurki, listy gratulacyjne, uściski dzieci z ukochanych zespołów „Kontra”.
fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
Nasza kamera zapisała w kadrze wszystko dla kolejnych pokoleń, będzie co wspominać, rozpamiętywać, podpatrywać.
fot. Kolo Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
Tort dla królowej tańca... ta jest tylko jedna!
fot. Kolo Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
Nasza kamera zapisała w kadrze chyba wszystko. Emerytura to nie wyrok, tylko nowy rozdział w życiu, być może ten zasłużony, przyjemniejszy, na spokojnie, bez stresu i nerwów.
fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
Zdrowia i szczęścia w nowej rzeczywistości, na zasłużonej emeryturze życzyli wszyscy przybyli na tę wyjątkową uroczystość!
fot. Kolo Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
Fotograficzną laurkę Pani Dorocie dedykuje Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2.
Krzysztof Golec uczniowie z Koła Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
MDK nr 2 – 19-23 lutego, II turnus, druga grupa. Zajęcia półkolonijne podczas ferii zimowych w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 zakończone. Niestety, nie było mrozu, śniegu, ale zanotowaliśmy przebłyski słońca... było też sporo dobrej zabawy, emocji, zajęć edukacyjnych, poznawania mało znanych miejsc w regionie.
fot. Krzysztof Golec, Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2 / Most Łukowy z 1851 roku najstarszy most w mieście nad Brdą, jeden z najstarszych mostów kolejowych w Polsce...
Z drugiej, tej lepszej strony mocy, były wycieczki wyjazdowe, warsztaty, zajęcia umuzykalniające, spotkania z ciekawymi artystami.
To już tradycja w "emdeku", czyli półkolonijne zajęcia podczas zimowych ferii. Zimowych - tylko z nazwy, bo białego puchu brakowało, jak powietrza do oddychania. Program zajęć był tak zaplanowany, aby zajęcia dla uczestników były urozmaicone, motywujące, z elementami plastycznymi, umuzykalniający i sportowymi, wraz z zajęciami tematycznymi przygotowanymi przez nauczycieli prowadzącymi. Były też wycieczki wyjazdowe, zabawy w sali gimnastycznej (niestety, na zewnątrz padało), jak również zabawy w najpopularniejszych "emdekowskim" roomie - Hopland.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr2
W drugiej 20- osobowej grupie zajęcia prowadzili: Monika Rykała, Monika Kochanowska, Mateusz Brzeziński, Tadeusz Krajewski, Jolanta Kotlarek, Mirosława Jurgiel, Hanna Żółkoś i Krzysztof Golec.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Oczywiście nieodłącznym elementem każdego dnia zajęć były przerywniki sportowe: gimnastyka, gry ruchowe czy zajęcia taneczne pod czujnym okiem pani Moniki Kochanowskiej (chyba najlepiej wysportowana pani nauczycielka). Śniadania i obiady (do wyboru zestawy obiadowe) wraz kompotem (ulubionym przez dzieci) uzupełniały ubytek energetyczny uczestników podczas urozmaiconych zajęć.
Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2 / w poszukiwaniu wiosny...
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców dzieci, umożliwiono odbiór najmłodszych do godziny 16.00. W tym czasie dzieci miały zabezpieczony czas wolny pod okiem nauczyciela w słynnym już Hoplandzie.
fot. Krzysztof Golec, 2 KFC MDK nr / w poszukiwaniu wiosny nad "Doliną 5 stawów"
Zajęcia, warsztaty, wycieczki Już w pierwszym dniu półkolonii grupa wyruszyła do "Doliny 5 stawów", aby szukać pierwszych zwiastunów wiosny. Powiedzmy szczerze, wiosna w tym malowniczym zakątku Górzyskowa dość opornie akcentowała swoje możliwości. Mimo to dzieci już znalazły pierwsze przebiśniegi, choć jak powiedział Franek "przebijały się bez śniegu". Dyżurne kaczki krzyżówki zdominowały wspomniane stawy, których poziom - w tym roku - znacznie się obniżył. Wkrótce spodziewane są tu łabędzie i inne ptactwo wodne, które dzieci mogły jednak obejrzeć... na planszach ustawionych wokół oczek wodnych.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Kolejną atrakcją były warsztaty z Rafałem Gorzyckim, znanym perkusistą i kompozytorem, który zaciekawił najmłodszych grą na perkusji. Dzieci nie tylko mogły podziwiać jego kunszt gry na tym instrumencie, ale także same zasiąść za bębnami i spróbować swoich umiejętności. Pan Rafał zorganizował także minikonkurs plastyczny – dzieci miały uruchomić swoją wyobraźnię i namalować zestaw perkusyjny. Konkurencje tę wygrała Antonina, która dostał płytę CD z nagraniami mistrza. Warto dodać, że pan Rafał ocenił najlepszych perkusistów wszech czasów, byli to: John Bonham (Led Zeppelin) i Dennis Chambers (perkusista jazzowy).
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Kolejną wielką atrakcją była wycieczka do parku trampolin "Jumpin Place”, gdzie półkoloniści (oczywiście w antypoślizgowych skarpetkach) mogli dać upust energii i pokazać swoją sprawność fizyczną. Jednym z ciekawszych elementów tego parku jest tzw. małpi gaj, gdzie przygotowano różne tory przeszkód, jak w ulubionym programie „Ninja Warrior”. Wszystkie przeszkody w skali mini, dość trudne, ale bezpieczne dla dzieci. Tu traci się sporo energii, zaprzecza prawom fizyki, zdobywa kolejne doświadczenia.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Dodajmy tylko, że dawniej, w tym miejscu, była zajezdnia tramwajowa (tram nr 3). Dodajmy, że w drodze powrotnej grupa wracała przez najstarszy, kolejowy most łukowy w naszym regionie, jeden z najstarszych w Polsce z 1851 roku. Jego konstrukcja jest tak solidna, ze tuż przed zakończeniem II wojny światowej, wycofujący się Niemcy nie zdołali go wysadzić w powietrze.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Ponadto dzieci zobaczyły w ciągu ul, Granicznej, gdzie w dawnej Bydgoszczy kończyła się granica miasta i zaczynały tzw. peryferia. Dziś to jedna z ciekawszych (ale zapomnianych) ulic, skrót do arterii w kierunku ul. Grunwaldzkiej. Stamtąd kolejny krok do jednego z pierwszych hipermarketów w mieście - wtedy Geant, dziś Auchan (z galerią "rondo").
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Z całą grupą przeszliśmy także bulwarami koła ciekawie zaprojektowanej Nowej Astorii, gdzie na talenty pływackie (i kajakarskie) czekają wybitni trenerzy. Bulwarami można dojść aż do samego Dworca Głównego i oczywiści parku trampolin,
fot. Monika Kochanowska MDK nr 2 / Nowa Astoria
Z pewnością, niezapomnianym wrażeniem, było spotkanie z Wojciechem Jachną. To jeden z najlepszych trębaczy w Polsce, kompozytor i pedagog związany z bydgoską sceną muzyczną; członek licznych zespołów, nierzadko wychodzących daleko poza ramy jazzu.
fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
Kolejny dzień, kolejne niespodzianki – wycieczka do Obserwatorium Astronomicznego w Piwnicach pod Toruniem. Obserwatorium Astronomiczne UMK w Piwnicach kształci studentów Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej, a także służący obserwacji kosmosu, badaniom naukowym, popularyzacji wiedzy o wszechświecie. Dzieci mogły zobaczyć wielki teleskop astronomiczny (niestety z powodu złej pogody nie było widać gości z kosmosu), wysłuchać ciekawych opowieści astronomicznych o wszechświecie, a także zwiedzić miejsce pracy nauczycieli akademickich UMK.
fot.Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2
W drodze powrotnej kolejna atrakcja – gotycki zamek w m. Zamek Bierzgłowski. To jedna z z najstarszych obronnych budowli krzyżackich. Zamek lokowano w latach 1270-1305, dziś jest atrakcją turystyczną, miejscem warsztatów dla dzieci, ciekawą lekcją historii. To także Diecezjalne Centrum Kultury.
Czwartek - to kręgle w "Olimpic Bowling Center", niemal godzinna potyczka z kulą do kręgli (bowling), sportowa rywalizacja, a później spacer przez najciekawsze zakątki miasta. Po przyjściu do "emdeku", półkoloniści nieco odpoczęli, umyli ręce, zjedli smaczny obiad i kolejne zajęcia z panią Jolantą Kotlarek (nauczycielka z pasją i wieloma talentami). Zajęcie nie tylko pouczające, ale także sprawdzające zdolności kulinarne uczestników. Podobno pizza upieczona według receptury pani instruktorki była lepsza niż w restauracji "Sowa" na ul. Mostowej.
Piątek 23 lutego, ostatni dzień półkolonii - "Apteka pod Łabędziem" - Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. To kolejny bardzo ciekawy obiekt na mapie grodu nad Brdą, gdzie dzieci mogły obejrzeć dawne pomieszczenia apteki, w tym pomieszczenia laboratoryjne (izba ekspedycyjna), gdzie ręcznie przygotowywano leki (także tabletki). Ponadto, w ramach warsztatów można tu zestawiać własne mieszanki ziołowe, perfumy czy kosmetyki.
Mimo kapryśnej pogody, zajęcia przygotowane przez nauczycieli, tej najstarszej w Bydgoszczy placówki, były udane. Świadczyły o tym uśmiechy dzieci, wspomnienia czy obecność pełnej grypy przez cały tydzień półkolonii. Dodajmy, że zajęcia na półkoloniach były dokładnie kontrolowane przez inspektorów z Urzędu Miasta, jak również przez pracowników sanepidu - bez uwag!
Już podczas wakacji letnich kolejne niespodzianki, półkolonie dla najmłodszych i tych nieco starszych uczniów.
Ważne: zdjęcia w dużej rozdzielczości rodzice mogą odebrać w MDK nr 2 podczas zajęć z fotografii cyfrowej, każda sobota, sala nr 10, godz. 10.00 (proszę przynieść pendrive'a).