Miasteczko Western Silverado City w Bożejewiczkach k. Żnina wraz z aktorami tego widowiska, zaprosiło dzieci i młodzież Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. dra Jordana w Bydgoszczy. To była dla wszystkich niezapomniana podróż w czasie do odległej Ameryki - do czasów gorączki złota, napadów na banki i pojedynków rewolwerowców.
fot. Oliwier Derkowski, MDK2
Praktycznie wszystkie epizody znane z Dzikiego Zachodu i kultowych filmów z Johnem Waynem elektryzowały "emdekowską" młodzież, która pojechała do Western City w nagrodę za całoroczne osiągnięcia. Choć zacinający deszcz padał z małymi przerwami, kowboje i rewolwerowcy nie odpuszczali. Napad na bank, popisy żonglerki na koniach, kowbojski kapelusz i lasso, pojedynki rewolwerowców wypełniły czas do samego końca.
fot. Oliwier Derkowski, MDK2
Wszystkie główne inscenizacje zobaczycie w naszym fotoreportażu, który opracowali uczniowie Koła Fotografii Cyfrowej MDK2 starając się wiernie odtworzyć główne wątki programu; czasem zaskakujące i - z przymrużeniem oka - nie bardzo pasujące do Dzikiego Zachodu.
Więzienie Historia opowiada o matce - o zgrozo - która zamknęła swojego syna i innych zbiegów w więzieniu. Później przybiegł niby Zorro i przedstawił jako Jan Sebastian. To była śmieszna historia, ponieważ Zorro zaprzyjaźnił się z klucznikiem i go wykorzystał stosując znany z wielu książek fortel. Klucznik, nie podejrzewając podstępu, otworzył wszystkie cele… Było śmiesznie filmowo i energetycznie.
fot. Mirosława Jurgiel, MDK2
Napad na bank Typowa akcja niemal we wszystkich westernach, ale teleportowana do obecnych czasów. Akcja ta polegała na tym, że bandzior chciał wyłudzić spadek po ojcu. Do wyłudzenia potrzebny był podpis jego brata, a podpisał się na tym dokumencie… Pan Dyrektor MDK2, chyba nie podejrzewając podstępu.
fot. Mrosława Jurgiel, MDK2
To jednak nie wszystko, musiał być dreszczyk emocji. Kompan bandziora napadł na ochroniarza w banku, jak w słynnym filmie „Point Breakrak” z Patrickiem Swayze. Gdy uciekał z banku z dolarami w garści, wysadził zamknięte drzwi laską dynamitu. Zabawna historia, dzieci zapamiętały wybuch i… Pana Dyrektora!
Liczne atrakcje Na Dzikim Zachodzie nie mogło zabraknąć listu gończego (z nagrodą 5 tys. dolarów). Były też jazdy na koniu i kucykach dla maluchów. Strzelanie z rewolwerów to styl życia rewolwerowców, a popisy ekwilibrystyki pokazały b.dobre przygotowanie kowbojów do pokazu.
fot. Mirosława Jurgiel, MDK2
Teren Silverado City wybrano z pomysłem i kolejnym planami na rozbudowę, myśląc o dzieciach, dlatego organizatorzy dali szansę milusińskim na spełnienie marzeń ze słynnej powieści Karola Maya "Winnetou". Były strzały z rewolweru (do tarcz), rzuty tomahawkami, rzut podkową, a minizoo dopełniło napięty program wycieczki.
Obiad był pyszny. Rosół z kury i udko z kurczaka w panierce z frytkami – podkreślali uczestnicy wycieczki
Pogoda nam nie dopisała, jednak przelotne deszcze i lekkie słońce nie zakłóciły przebiegu widowiska. Wrażenia mamy bezcenne, humory poprawiały się jeszcze przed pysznym obiadem, powróciliśmy pełni wrażeń – skomentował dzień spędzony w Bożejewiczkach Oliwier Derkowski, KFC MDK2
Wycieczka została zorganizowana przez Dyrekcję MDKnr 2 w Bydgoszczy oraz Radę Osiedla Szwederowo. Obecnych było czterdziestu troje uczestników, opiekunowie i Pan Dyrektor.
fot. Oliwier Derkowski, MDK2
Kierownik wycieczki – dyrektor Adam Łętocha
Opiekunowie:
Mirosława Jurgiel
Małgorzata Lewandowska
Justyna Superczyńska-Szarata
kierownik wycieczki: dyr. Adam Łętocha
Bydgoszcz, 21 maja, br. W Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 odbył się XIV Przegląd Piosenki Żeglarskiej. Wzięło w nim udział 12 podmiotów wykonawczych z naszej placówki wychowania pozaszkolnego oraz z Zespołu Szkół z klasami mundurowymi.
fot. MDK2
Ta bardzo udana impreza została bardzo wysoko oceniona przez szacowne jury, które przysłuchiwało się rytmicznym szantom.
fot. MDK2
Przegląd piosenki żeglarskiej bardzo zaciekawił i uszczęśliwił występami licznie zgromadzonych słuchaczy obecnych na „emdekowskim” występie. Na zakończenie imprezy artyści otrzymali pamiątkowe dyplomy, szantowe statuetki, był też słodki poczęstunek.
fot. MDK2
Szanty - stanowią nierozerwalny element kultury i tradycji żeglarskiej. Badacze sądzą, że prawdziwy rozkwit pieśni żeglarskich nastąpił na przełomie XVIII i XIX wieku, wraz z rozwojem wielkich żaglowców i długich wypraw morskich.
Anna Grzybek-Korzeniewska, MDK2 Ilona Chojnacka, MDK2
Dzień Matki, to święto jedyne w swoim rodzaju – wyjątkowe i obchodzone chyba w najpiękniejszej porze roku. Można zadać pytanie, dlaczego właśnie w tym dniu doceniamy Matki za: mozolny trud włożony w opiekę nad latoroślami, wsparcie w chwilach słabości, troskę w chorobie, a przede wszystkim matczyną miłość?
fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK2
Dzieci z Koła Fotografii Cyfrowej Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. dra Jordana przygotowały na tę okazję prezent specjalny – wykonały kolaż pierwszych kwiatów wiosennych, także tych zauważonych w "emdekowskich" kwietnikach.
Z życzeniami dla wszystkich MAM - uśmiechu i pokonywania trudności w tych ciężkich chwilach! Ale to nie wszystko, dlatego poprosiliśmy o więcej:
Ona mi pierwsza pokazała Księżyc i pierwszy śnieg na świerkach, i pierwszy deszcz. Byłem wtedy mały jak muszelka, a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne – K. I. Gałczyński „Spotkanie z matką”
fot. Kolo Fotografii Cyfrowej MDK2
Prace uczniów KFC możecie już podziwiać, a od nowego roku szkolnego warto się zainteresować sztuką fotografii. To niby proste, ale też skomplikowane. Najlepsi niemal całe życie poświęcają fotografii. A Wy?
Tym razem pokazujemy też nieco inne prace, które mogą zainteresować lub hipnotyzować wielu (a może niewielu). Matka daje życie, tak samo dzieje się w przyrodzie, co pokazujemy (malujemy) oczami dzieci.
fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK2
Prace na Dzień Matki pod kierunkiem nauczyciela wykonali: uczniowie z KFC MDK2 - Ola, Wojtek, Mikołaj, Kajetan, Oliwier, Kornel, Fryderyk, Alicja
Graffiti jest obecne w naszej kulturze jak Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze czy Śląsk, aczkolwiek znacznie później pojawiło się na firmamencie, przynajmniej w Polsce.
Powinniśmy jednak powiedzieć, że choć niemal wszyscy kochają oba zespoły, to nie wszyscy widzą w graffiti sztukę. Jednak temat ten dla młodzieży jest na czasie. Dziś pokazujemy kolejną sesję fotograficzną uczniów z Koła Fotografii Cyfrowej Młodzieżowego Domu Kultury nr 2.
fot. Fryderyk Wieliczko, MDK2
Graffiti często kojarzy się z młodymi ludźmi z kręgu tzw. subkultury, mających za narzędzie główne atomizery z różnokolorowymi farbami. Niektórzy mówią, że to margines społeczny, wandale, ludzie ulicy. Jednak to taka łatka przyszyta ludziom zwanych writers lub po prostu graficiarzami. Niestety często takie „malunki” istnieją w przestrzeni publicznej np. fasady budynków, wagony metra, wielkopowierzchniowe mury, a nawet wagony Pendolino. W wielu przypadkach to proceder karalny, ale dość trudno złapać na gorącym uczynku „artystę” z pojemnikiem ze sprejem.
fot. Kornel Kłomski, MDK2
Od tamtych czasów graffiti ewoluowało, wielu znanych artystów jest widocznych w przestrzeni publicznej i tworzy na zamówienie. Dziś mamy wiele innych ciekawych murali w naszym mieście: Marian Rejewski i Enigma, Tomasz Gollob na Miedzyniu (namalowany przez Bartka Bujanowskiego, artystę streetartowego) czy trójwymiarowy mural widziany z okna tramwaju na trasie od ronda Kujawskiego do ronda Bernardyńskiego.
fot. Kornel Kłomski, MDK2
Uwaga: podczas zdjęć murali w wąskich przejściach blokowiska ul. Gackowskiego użyliśmy obiektywu typu "rybie oko" 8 mm.
Autorzy: Wojtek, Kornel, Mikołaj, Kajetan, Fryderyk, Oliwier uczniowie kola Fotografii cyfrowej w MDK2
Coraz bliżej wiosny, a o tym przekonały nas pierwsze wiosenne kwiaty – przebiśniegi - inaczej śniegułka, śnieżyczka. Zdjęcia wykonali - w pierwszej przedwiosennej sesji fotograficznej – uczniowie Koła Fotografii Cyfrowej z MDK2 w Bydgoszczy im. dra Jordana.
fot. Aleksandra Podroikina
W ostatnią sobotę lutego wybraliśmy się na małą sesję fotograficzną do Doliny Pięciu Stawów w bydgoskiej dzielnicy Górzyskowo. Szukaliśmy pierwszych oznak wiosny... Jak się okazało znaleźliśmy, co najmniej, kilka ciekawych akcentów, w tym pierwsze promyki słońca, przebiśniegi, dzikie kaczki i łatające nad głowami gołębie.
fot. Mikołaj Schmidt
Był także stary zabytkowy folwark czekający na nowego właściciela (dziś ruina do remontu), były stawy z lustrzaną taflą, w której odbijał się dawny budynek bydgoskiego Fotonu, były krzewy ozdobne z charakterystycznymi owocami, a nawet zasuszone szyszki olchy.
fot. Fryderyk Wieliczko
Śnieżyczka (łac. Galanthus nivalis), przebiśnieg, inaczej śniegułka, wszystkim kojarzy się ze śniegiem; ale śniegu już od kilku tygodni nie było w naszym mieście.
fot. Oliwier Derkowski
Wykorzystaliśmy też kilka sztuczek fotograficznych, jak: lustrzane odbicie w wodzie dawnego budynku Fotonu czy szukających weny twórczej młodych adeptów sztuki fotografii.
fot. Fryderyk Wieliczko
Na trasie wędrówki był też zapomniany poniemiecki folwark, często nazywanym folwarkiem Goryczkowo (czasem "Pod lipą") przy Dolinie Pięciu Stawów. Dziś, opuszczony zabytek czeka na lepsze czasy i nowego właściciela.
fot. Wojtek Banaszkowskifot. Mikołaj Schmidtfot. Aleksandra Podroikina
Zdjęcia i tekst: uczniowie z Koła Fotografii Cyfrowej MDK2 Oliwier, Fryderyk, Aleksandra, Mikołaj, Wojtek
„Zimowe rozmaitości”, to główne hasło zajęć półkolonijnych w grupie VI pod kierunkiem Arlety Murawskiej w dniach 24-28 stycznia br. Zajęcia były mocno urozmaicone, aktywne, energetyczne dla półkolonistów.
fot. Krzysztof Golec
Plan zajęć była tak opracowany, aby uwzględnić niemal wszystkie kaprysy zimy (i obostrzenia dot. COVID-19). To ona rozdawała karty, a topniejący dość szybko śnieg i dodatnie temperatury uniemożliwiły lepienia bałwana na boisku wielofunkcyjnym. Był też wariant alternatywny na psikusy zimy. Zaproszeni do "emdeku" goście (prelegenci, instruktorzy) zainteresowali dzieci dość zróżnicowanymi tematami - od bezpieczeństwa na ślizgawce (na niestrzeżonym akwenie), zachowania się w obliczu agresywnego psa, aż do tańca i udzielania pierwszej pomocy.
fot. Krzysztof Golec
W pierwszym dniu gościliśmy funkcjonariuszy policji z psem tropiącym. Funkcjonariusz (pan i jednocześnie przewodnik) psa bardzo ciekawie opowiedzieli o pracy psów policyjnych, a w tym przypadku owczarka belgijskiego szkolonego do tropienia (wykrywania śladów) osób mających konflikt z prawem, a także tych zwykłych ludzi np. zabłąkanych w lesie czy uwięzionych pod gruzami. Węch psa ma ok. 100 mln komórek węchowych, w zależności od rasy i wielkości czworonożnego przyjaciela. Przypomnijmy, człowiek zwykle ma 5-6 mln takich komórek. Wszystkie dzieci chciały też poznać przeznaczenie i wyposażenie wnętrza radiowozu do przewożenia psów tropiących, ratowniczych, patrolowych czy do szukania narkotyków. Pani policjantka, na koniec, podarowała dzieciom smycze i odblaskowe bransolety, pozwoliła też zasiąść na prawym fotelu.
fot. Krzysztof Golec
Tuż po wizycie funkcjonariuszy do "emdeku" przyjechał patrol policji – ratowników wodnych. Funkcjonariusze pokazali kilka sposobów ratownictwa. Zimą, najczęściej dochodzi do załamanie lodu, a nieszczęśnik wpada w panikę. Konsekwencją jest szybka utrata temperatury ciała i znaczne spowolnienie pulsu. Trzeba się spieszyć, aby fachowa pomoc zdążyła na czas, zwykle to zaledwie 15 min. (i szans na przeżycie).
fot. Krzysztof Golec
Codziennym elementem zajęć było tzw. przywitanie dnia „na sportowo”, ćwiczenia gimnastyczne i szybkościowe, które prowadził instruktor sztuk walki. To dobry wstęp do nauki karate, rozwijania odruchów obronnych czy ogólnej sprawności fizycznej.
fot. Krzysztof Golec
W drugim dniu dzieci obejrzały premierę filmową „Sing2” w reż. Gartha Janningsa. Świetny film, jeszcze lepsze dialogi, przebojowa muzyka w wykonaniu jednego z głównych bohaterów Clay'a Calloway'a (doskonały dubbing Bono).
fot. Krzysztof Golec
W planie były też opowieści o polskich zamkach o pałacach (zamek Krzyżtopór w Ujeździe, pałac Ostromecko, pałac w Lubostroniu). Niewielu wie, iż zamek Krzysztofa Ossolińskiego w Ujeździe był w swoim czasie największym i najbardziej prestiżowym zamkiem w Europie, później miejsce to zajął Wersal.
fot. Krzysztof Golec, zamek Krzyżtopór (ruiny umocnione)
Trzeci dzień to zajęcia taneczne i słynna już zumba, którą przebojowo prowadziła pani Emilia Okońska. Były też zabawy rozwijające spostrzegawczość i pamięć fotograficzną. Kolejnym punktem programy było udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej. Temat ten z wykorzystaniem fantoma resuscytacyjnego prowadziła pani Katarzyna Mikołajczyk, najlepszy ratownik wśród matematyków i najlepszy matematyk wśród ratowników medycznych. Bardzo ciekawie wypadły też zajęcia (zabawy) – potyczki na słowa w języku niemieckim, które prowadziła Joanna Leśniarek.
fot. Krzysztof Golec
Dwa ostatnie dni do zajęcia plastyczne z panią Jolantą Kotlarek. Były też wyjścia na Wyspę Młyńska, przy okazji do pobliskiej cukierni, jak również do Galerii Sztuki Ludowej i Nieprofesjonalnej KPCK.
fot. Krzysztof Golec
Grupę VI pani Murawskiej odwiedził też gość specjalny Łukasz Biskup z Urzędu Miasta w Bydgoszczy, człowiek survivalu, czyli sztuki przetrwania w trudnych i bardzo trudnych warunkach. Jego „plecak przetrwania” posiada niezbędne elementy do przeżycia przez kilka (kilkanaście dni) na bezludnej wyspie lub w tropikalnym lesie (zestaw do rozpalania ognia, mapa i kompas, kuchenka z gazem, latarka prepersa, noże survivalowe czy zestaw do wyciągania kleszczy).
fot. Krzysztof Golec. bohaterowie filmu "Sing2"
Codziennie dzieci jadły II śniadanie (smaczna bułka) i obiad w zestawach jednorazowych, do tego napoje. Co ciekawe, grupa zaczynała w pełnym składzie swoje zajęcia i tak też je ukończyła. Na koniec były słodkości, wyróżnienia i podsumowanie półkolonii w MDK2. Do zobaczenie, wierzymy, że już bez obostrzeń pandemii COVID-19!
Sobota, 8 stycznia br. Punktualnie o godz. 12.00 rozpoczął się egzamin karate w dwóch grupach (początkującej i zaawansowanej), uczęszczających na zajęcia w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2. Z powodu trwającej pandemii i obostrzeń covidowch egzamin odbył się w rygorze obostrzeń sanitarnych. Wszystkim, którzy zaliczyli trudny egzamin GRATULUJEMY!
fot. Krzysztof Golec
Teraz możemy już powiedzieć, iż to smoki i smoczyce, które ćwiczą od września 2021 roku w grupie początkującej i zaawansowanej (drugi a nawet trzeci rok) karate shotokan. Międzynarodowa komisja w składzie: grandmaster Zbigniew Jeż, 10 DAN, prezydent Federacji IBDF Polska, mistrz Andrzej Kaczmarczyk, 6 DAN Polska i mistrz Rafał Nowakowski 5 DAN, Stany Zjednoczone - przyjęła egzamin na pierwsze stopnie uczniowskie, a także na wyższe stopnie uczniowskie (3-1 kyu).
fot. Krzysztof Golec
Fizyczne korzyści - karate, często jest porównywane do baletu czy tańca. Tu ważna jest koordynacja ruchowa, jeszcze ważniejsze jest połączenie siły nóg (wysokie, dynamiczne kopnięcia) z mocnymi uderzeniami tsuki czy blokami uke. Karate wreszcie jest też skuteczną metodą w profilaktyce leczenia nadwagi i otyłości wśród dzieci, a także wad postawy, o czym przypominają lekarze.
fot. Krzysztof Golec
Egzamin zaliczyli /10 kyu/:
Bonin Magdalena
Czaja Anna
Czaja Stasiu
Górnowicz Hubert
Hojda Maria
Jurczak Jan
Kutka Maurycy
Kapelewski Piotr
Lewandowska Zuzanna
Kuśmierczyk Antonina
Lis Tomasz
Łassa Oliwia
Łassa Julia
Maksymov Nikita
Napierała Maksymilian
Olejarczyk Bartek
Sledz Mikołaj, 10 kyu
Trusiłło Dawid
Teichert Olaf
Trzciński Kuba
Traczyk Zofia
Wolniewicz Zofia
Wierzbowski Miłosz
Zielińska Alicja
Żmich Anna
fot. Krzysztof Golec
9 kyu
Mularczyk Michał
Cieślicki Bartek
Cieślicki Wojtek
Zbielska Michalina
Mularczyk Agata
Igor Palicki
Rączkowiak Mieszko
Kłos Natasza
Antonowicz Maksymilian
8 kyu
Mikołaj Skocki
Gościński Hubert
Gołąbiewski Oskar
Kamińska Julia
Runge Aleksander
Żełabowski Antoni
7 kyu Mateusz Turek
Opiekę medyczną zapewniła Pani Beata Zielińska. Dziękujemy rodzicom za zrozumienie obostrzeń, w tym reżimu sanitarnego na sali i w MDK2, smokom zaś za zaangażowanie, przychodzenie na treningi (w tym treningi dodatkowe w soboty), dobre i bardzo dobre wyniki w okresie szkolenia podstawowego. Informujemy, że wszyscy rodzice obecni na zebraniu otrzymali pełną ocenę swojego smoka/smoczycy.
Poniedziałek, 20 grudnia br. MDK2 – jak co roku w sekcji karate – w dwóch grupach, początkującej i zaawansowanej odbyło się zebranie rodziców połączone z krótkim pokazem dokonań najmłodszych smoków. Większość z nich, to grupa początkująca 5- i 6- latki, która po trzech miesiącach nauki karate shotokan pokazała swoje umiejętności.
fot. Krzysztof Golec / zebranie i pokaz w sekcji początkującej
Jednocześnie informujemy, że egzamin na 10 kyu (biały pas) i kolejne stopnie odbędzie się 8 stycznia 2022 roku w dojo MDK2, godz. 12.00 (rozgrzewka 11.30). Obowiązują obostrzenia sanitarne, rodzice (opiekunowie prawni) przebywają na zewnątrz dojo.
MDK2, sobota 18 grudnia br. „Piernikową nutą”, czyli kolędowanie przy akompaniamencie gitary, to kolejny cykl spotkań młodych wykonawców z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 z rodzicami, opiekunami prawnymi i ich nauczycielami (wychowawcami), w tej najstarzej placówce wychowania pozaszkolnego w mieście.
fot. Krzysztof Golec
To także mały pokaz dla rodziców, co udało się zrealizować, w okresie kolejnego semestru, nadal w uścisku pandemii COVID-19. Całość przygotowała pani Mirosława Jurgiel, nauczycielka z MDK2.
fot. Krzysztof Golec
W sali gimnastycznej najmłodsze dzieci, w kadrze udekorowanych choinek, dały popis swoich uzdolnień muzycznych, tanecznych, a nieco starsi wykorzystali akompaniament gitary do wykonywania kolęd i pastorałek. Było nastrojowo, kolorowo, świątecznie!
fot. Krzysztof Golec
Nie zabrakło też pierników, gorącej herbaty i życzeń z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Całą resztę zobaczycie na załączonych zdjęciach.
fot. Krzysztof Golecfot. Krzysztof Golecfot. Krzysztof Golec
Sponsorzy: Dol- Bis "Ogrodnictwo z tradycją", Antoni Dolny ul. Zamczysko 14, Bydgoszcz
W Zespole Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy odbyła się gala wręczenia nagród w Miejskim Konkursie Fotograficznym pt. „Z Marianem Rejewskim w tle”, którego organizatorem głównym była Fundacja Historyczna im. Mariana Rejewskiego w grodzie nad Brdą, przy współudziale Zespołu Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego i sponsorów.
fot. Krzysztof Golec, nagrodzeni i wyróżnieni obecni na gali
W konkursie fotografii cyfrowej dot. miejsc przypominających o genialnym matematyku i kryptologu Marianie Rejewskim, specjalne wyróżnienia i nagrody otrzymali uczniowie z Koła Fotografii Cyfrowej Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. Dra Jordana:
Wojtek
Banaszkowski 12 lat
Oliwier
Derkowski 11 lat
Kornel
Kłomski 10 lat
Podroikina Aleksandra 10 lat
Fryderyk Wieliczko 9 lat
fot. Krzysztof Golec/ Kornel Kłomski uczeń KFC MDK2 w towarzystwie mgr Doroty Podpinki, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 24 i dyrektora mgr inż. Leszka Sobieraja. Niestety pozostali wyróżnieni i nagrodzeni, z powody pandemii i kwarantanny nie mogli osobiście odebrać wyróżnień...
Wszystkim wyróżnionym i nagrodzonym przez Organizatora GRATULUJEMY i życzymy kolejnych sukcesów z Nikonem, Canonem, Fuji czy Sony w ręku.
Szlachetna paczka jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych programów społecznych w Polsce. Tym razem przedstawiamy wolontariuszy, którzy przygotowali pomoc dla potrzebujących. Bazą wolontariuszy, skąd wyruszają paczki do potrzebujących, była sala gimnastyczna Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy.
fot. Krzysztof Golec
„Szlachetna Paczka” - działa od 2001 r. a temat ten mocno akcentowany jest także w mediach i telewizji. Paczka jest oparta na pracy z darczyńcami i wolontariuszami. To oni pomagają potrzebującym rodzinom w potrzebie, szczególnie tym, którzy mają najtrudniej, są schorowani często niepełnosprawni, a także do rodzin wielodzietnych. Wolontariusze szukają takich rodzin i pracują z nimi nie tylko od święta; Darczyńcy z kolei, przygotowują bezinteresowną pomoc.
- Najważniejsze jest to, że wolontariusze pomagają innym tak, jak sami byśmy chcieli, by ktoś nam pomógł, gdy nas dotknie bieda – mówią skromnie o sobie
W
Młodzieżowy Dom Kultury nr 2 im. dra Jordana taka forma wspomagania organizowana jest niemal każdego roku.
Kolejną ciekawą wycieczkę, tym razem do Izby Pamięci Mariana Rejewskiego w Szkole Podstawowej w Białych Błotach, odbyli uczniowie z Koła Fotografii Cyfrowej w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy. Wszyscy byli ciekawi historii o genialnym matematyku i łamaniu niemieckich szyfrów. Naszym przewodnikiem była mgr Magdalena Wolska, opiekunka Izby Pamięci i nauczycielka w SP im. Mariana Rejewskiego.
fot. Krzysztof Golec / mgr Magdalena Wolska SP Białe Błota, Wojtek Banaszkowski, Kornel Kłomski, Schmidt Mikołaj, klęczą: Fryderyk Wieliczko i Alicja Kujawa MDK2
Jak się dowiedzieliśmy, to najprawdopodobniej jedyna szkoła podstawowa w gminie Bydgoszcz i Białe Błota, gdzie z takim pietyzmem, w oparciu o archiwalne zdjęcia z albumu córki Mariana Rejewskiego Pani Janiny Sylwestrzak, powstała taka izba pamięci. Ponadto w Ostromecku mamy także Zespół Szkół im. Mariana Rejewskiego a w Bydgoszczy kolejny Zespół Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego przy ul. Puszczykowej 11 (Osowa Góra). Miła wiadomość napłynęła także od posła Łukasza Schreibera, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów, który w październiku br. powiadomił media społecznościowe, iż PKP SA przychyliło się do pięknej inicjatywy posła, by nowy Dworzec Bydgoszcz Główna - już w przyszłym roku - otrzymał imię genialnego kryptologa. Mniej więcej w tym samym czasie - w Poznaniu - powstało Muzeum ENIGMY poświęcone trzem wybitnym matematykom i kryptologom (Rejewski, Zygalski, Różycki).
fot. Alicja Kujawa/ kopia Enigmy w Izbie Pamięci im. Mariana Rejewskiego w SP Białe Błota
Marian Rejewski – wybitny bydgoszczanin
Wydaje się, że
nadal za mało mówi się, informuje o genialnym matematyku i kryptologu. Był
niezwykle skromny i mówiąc kolokwialnie „nie miał parcia na szkło”. Zgodnie z
wolą rodziców miał być tylko dobrym księgowym, nawet kształcił się w tym
kierunku, ale pociągała go matematyka, fizyka i pewnie przez przypadek łamanie
szyfrów.
fot. Krzysztof Golec/ Miejska Szkoła Realna w której uczył się Marian Rejewski. Obecnie Wyższe Seminarium Duchowne
W Izbie Pamięci
w SP w Białych Błotach jest wiele dokumentów, zdjęć, w tym świadectwa szkolne,
Rejewski bowiem w latach 1912-1915 uczył się w Miejskiej Szkole Realnej a
następnie w Królewskim Gimnazjum im. Fryderyka Wilhelma, dziś LO nr I im. C.K.
Norwida w Bydgoszczy.
- Gdy rozpoczynał kurs kryptologiczny w 1929 roku miał 23 lata. W tym samym roku obronił pracę magisterską zatytułowaną: "Opracować teorię funkcji podwójnie periodycznych drugiego i trzeciego rodzaju oraz jej zastosowanie". Równolegle obronił "magisterkę" na wydziale filozoficznym – z dumą opowiada mgr Magdalena Wolska, opiekunka i nauczycielka w SP w Białych Błotach
Później wyjechał na praktykę do Getyngi, która w owym czasie uchodziła za mekkę matematyków i fizyków (Hilbert, Born, Courant, Heisenberg, Wigner czy von Neumann).
fot. Fryderyk Wieliczko. KFC MDK2/ obraz z podobizną Mariana Rejewskiego namalowany przez trzech uczniów SP w Białych Błotach
Jak trafił Rejewski na kurs szyfrantów? To proste
polecił go sam prof. Krygowski z Poznańskiego Uniwersytetu. Rejewski był
najlepszy, ponadto znał niemiecki, a kurs ukończył z wyróżnieniem.
Szyfry Enigmy, to nie była bułka z masłem, nawet w Getyndze nie dopuszczono Rejewskiego do bezpośredniej pracy z wybitnymi matematykami trudniącymi się łamaniem niemieckich szyfrów (zresztą podobnie było w Wielkiej Brytanii). Enigma bowiem, miała być w zamyśle maszyną szyfrującą z klauzulą „poufne/ tajne” dla niemieckiej floty handlowej operującej na morzach i oceanach. Później zaczęto ją udoskonalać przystosowywać na potrzeby Luftwaffe, cudownej broni Hitlera Wunderwaffe czy marynarki wojennej Kriegsmarine.
fot. Kornel Kłomski/ miejsce urodzenia wybitnego matematyka i kryptologa (ul. Wileńska 6). Przy wejściu do domu tablica pamiątkowa...
Rejewski jednak nie był sam na orbicie zainteresowań polskiego wywiady i wydziału szyfrów. Obok niego, z selekcją przeprowadzoną przez kpt. Maksymiliana Ciężkiego (później awansowany do stopnia podpułkownika), byli dwaj inni, młodzi matematycy: Jerzy Różycki i Henryk Zygalski. Jesienią 1930 r. - w Poznaniu - utworzono dla nich filię Biura Szyfrów Sztabu Głównego WP.
Temat Getyngi
zamkniemy informacją, iż Rejewski tęsknił za Polską, zwłaszcza Bydgoszczą i
dziewczyną Ireną Lewandowską (późniejszą żoną). Przerwał tam studia z
matematyki ubezpieczeniowej i powrócił do kraju. We wrześniu 1930 roku podjął
pracę na Wydziale Matematyki Uniwersytetu Poznańskiego, gdzie był mł.
asystentem.
fot.Wojtek Banaszkowski / w tym budynku szkoły, uczył się i zdał maturę Marian Rejewski. Obecnie to I Liceum Ogólnokształcące im. C.K. Norwida w Bydgoszczy
Marian Rejewski
otrzymał propozycję pracy w Oddziale II Biura Szyfrów w Warszawie, które przez
pewien czas mieściło się w Pałacu Saskim a później w tajnym ośrodku w Pyrach w
Lesie Kabackim.
Mało kto wie, że oprócz złamania kodów Enigmy Rejewski zaprojektował cyklometr tzw. bombę - maszynę pozwalającą obliczać cykliczne permutacje Enigmy. Po agresji Niemiec na Francję kpt. Gustave Bertrand (później awansował do stopnia pułkownika i generała) zaproponował Rejewskiemu i pozostałym polskim kryptologom wyjazd do Francji, do nowego ośrodka Nimes k. Avinionu. Rejewski - przy okazji - otrzymał nowe (konspiracyjne) nazwisko Pierre Ranaud. Niemcy długo, bardzo długo nie połapali się, iż ich szyfry są rozpracowywane, ale jak twierdził angielski matematyk i kryptolog Alan Turing mogli się domyślać. Wprowadzili wtedy kolejne usprawnienia Enigmy, które także polscy kryptolodzy złamali (przydała się wtedy „bomba” Rejewskiego).
fot. Mikołaj Schmidt/ podpis Mariana Rejewskiego na ścianie izby pamięci
Okres powojenny
W listopadzie 1946 roku na pokładzie statku pasażerskiego Rejewski – po przycumowaniu do Gdyni – przyjechał do Bydgoszczy. Służba bezpieczeństwa już interesował się takimi powrotami. Rejewski, po instruktaży od kpt. Bertranda (później awansował na stopień pułkownika i generała), nadal nie wyjawiał tajemnicy swojej pracy, był jednak zwalniany w kolejnych miejsc zatrudnienia (między innymi z Fabryki Kabli, obecnie Telefonika SA).
fot. Krzysztof Golec / Telefonika-Kable SA przy ul. Fordońska - jedno z miejsc pracy Mariana Rejewskiego po przybyciu do Bydgoszczy...
Było ciężko w tym okresie, dlatego Rejewski pracował w kilku bydgoskich zakładach: Kabel Polski Sp. Akcyjna (obecnie Telefonika-Kable SA), Państwowe Przedsiębiorstwo Miernicze, Związek Spółdzielni Drzewnych czy Związek Branżowych Spółdzielni Drzewnych i Wytwórczości Różnych. Niestety w dość niejasnych okolicznościach SB doprowadziła do tego, iż w popularnym i kolokwialnie nazywanym przez bydgoszczan "Kablu" nie pracował zbyt długo...
fot. Krzysztof Golec/ uczniowie KFC w MDK2 przed SP w Białych Błotach
Pomimo tak wielkich zasług, przyspieszających zakończenie II wojny światowej pozostawał skromnym człowiekiem. Jego zasługi docenił wywiad francuski. Dzięki kpt. Bertrandowi świat dowiedział o polskich kryptologach, którzy byli praktycznie pomijani (a nawet niedopuszczani do informacji niejawnych w Ośrodku Wywiadowczym Bletchley Park k. Londynu) przez wywiad brytyjski i słynnego Alana Turinga. Po powrocie do Polski, Rejewski dostał kolejną propozycję pracy na Uniwersytecie Poznańskim od prof. Krygowskiego, ale wybrał życie rodzinne.
fot. Krzysztof Golec/ mural z Marianem Rejewskim, ul. Gdańska 10
Prace Mariana Rejewskiego i pozostałych polskich matematyków, nad złamaniem szyfrów Enigmy, przyczyniły się do wcześniejszego zakończenie II wojny światowej o 2-3 lata. Pozwoliło to na ocalenie wiele istnień ludzkich - i na szczęście - zaprzepaściło szansę Adolfa Hitlera na wprowadzenie ostatniej nadziei kanclerza III Rzeszy na wygranie wojny ( cudowna broń Wunderwaffe, a nawet bomba atomowa).
fot. Ola Podroikina / Słynna "ławeczka" Mariana Rejewskiego przy ul. Gdańskiej, wielokrotnie, bezmyślnie niszczona, jedna z wizytówek grodu nad Brdą...
Przyznał to nawet gen. Dwight Eisenhower. Niestety, długo musieliśmy czekać, aby zasługi Mariana Rejewskiego i pozostałych polskich matematyków i kryptologów zostały wreszcie uznane przez Brytyjczyków. Dokonali tego ponad 75 lat po wojnie. Dopiero 75 lat po wojnie!
fot. Krzysztof Golec / kolejna, pełna treści Izba Pamięci im. Mariana Rejewskiego powstała w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej 4. Niewielu wie, że w sierpniu 2020 roku posadzono tu dąb dla upamiętnienia 115 rocznicy urodzin wybitnego matematyka i kryptologa. IP przygotowana jest do prowadzenia interaktywnych wykładów, z udziałem specjalistów z Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy. Warto też dodać, iż Biblioteka Pedagogiczna ma bardzo wysoka ocenę od Google 5,00.
14 lutego 2000 roku (pośmiertnie) Marian Rejewski otrzymał Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski nadany przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Odznaczono go także Medalem Knowltona - najwyższym odznaczeniem amerykańskiego wywiadu wojskowego. Zmarł na zawał serca 13 lutego 1980 roku w Warszawie i pochowano go na warszawskich Powązkach.
fot. Krzysztof Golec / Zespół Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy
Zwracamy uwagę, że nie tylko w Bydgoszczy powstaje coraz więcej miejsc upamiętniających życie i pracę Mariana Rejewskiego nad Enigmą. Warto zatem wspomnieć o Muzeum Wojsk Lądowych, gdzie znajduje się oryginalna Enigma (wypożyczona z Kołobrzegu) oraz dział pamiątek po kryptologu, Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Bydgoszczy (Izba Pamięci M. Rejewskiego), Fundacji Historycznej im. Mariana Rejewskiego (prezes Krzysztof Drozdowski) czy modnych ostatnio muralach (ul. Gdańska 10, Garbary 27).
fot. Oliwier Derkowski / mural przy ul. Garbary 27
Czterdzieści lat życia Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy, praca nad Enigmą i okres powojenny przedstawiliśmy w zaledwie pigułce. Warto, aby pamięć o takich genialnych matematykach i kryptologach trwała przez kolejne pokolenia. I to chcieliśmy przekazać uczniom, nie tylko z Koła Fotografii Cyfrowej w MDK2 im. dra Jordana w Bydgoszczy.
Autorzy: Krzysztof Golec, nauczyciel MDK2 oraz Wojtek Banaszkowski, Kornel Kłomski, Podroikina Ola, Gawkowski Kajetan, Mikołaj Schmidt, Alicja Kujawa, Oliwier Derkowski, Fryderyk Wieliczko - uczniowie KFC MDK2
W ostatnią sobotę października dzieci z Koła Fotografii Cyfrowej Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 pojechały do Ostromecka w ramach zajęć praktycznych. To chyba jeden z ostatnich dni, kiedy spadające liście mają przepiękne kolory, a pałace, zarówno Stary jak i Nowy odbijały promyki szukającego nas słońca.
fot. Oliwier Derkowski / pałac Nowy Ostromecko, Nikon D300, uważny czytelnik dostrzeże nawet klucz dzikich gęsi...
Uczniowie z Koła Fotografii Cyfrowej stawili się punktualnie o godz.
10.00 na parkingu przy kościele pw. Świętych Mikołaja Biskupa,
Stanisława Biskupa i Męczennika i Jana Chrzciciela. Z miejsca zbiórki
udaliśmy się na teren zespołu pałacowo-parkowego pod nadzorem naszego
nauczyciela.
fot. Kornel Kłomski/ Ostromecko, Fuji
Na
początku sesji rozglądaliśmy się za najpiękniejszymi plenerami, aby wykorzystać
słońce, które jeszcze nie było w zenicie. Wszyscy zgodnie orzekliśmy, iż
zaczynamy od pałacu Starego, który przepięknie harmonizuje z niebieskim
niebem, a zwłaszcza zwieńczenie, składające się z podwójnego gzymsu, cokołu w
kształcie prostopadłościanu na którym osadzona jest figura orła ze skrzydłami
rozpiętymi do lotu.
fot. Ola Podroikina/ Sony alfa/ barwy jesieni Oli, która była także na Wzgórzu Wolności k. Wieży Ciśnień... / Sony Alfa
Powoli schodzimy do parku w kierunku Dolny Wisły, tu mamy kilka alei parkowych i oczko wodne, w którym mogliśmy fotografować odbicie Pałacu Starego. Nie zawsze jest to możliwe, w takich warunkach, jakie mieliśmy w sobotę. Niebieskie niebo, tafla wody niemal niewzruszona, a Pałac Stary i wieża kościoła św. Mikołaja niemal idealnie odbijają się w wodzie.
Tam każdy z nas wykonał swoje zdjęcia, zgodnie z zasadami sztuki początkującego fotografa. Były zdjęcia "makro" zeschłych liści, krajobraz Doliny Wisły (przysłona 11 a nawet 16, IS0 800), wreszcie kolejne zdjęcia "makro" ostatnich róż przy pałacowych pergolach. Po drodze przybłąkał się do naszego grona miejscowy kot, który wita gości przed wejściem do Pałacu Starego (pałacu Mostowskich).
fot. Kornel Kłomski
Stamtąd
poszliśmy do Pałacu Nowego, gdzie każdy z nas wykonał ten przepiękny obiekt
Alvenslebenów-Schönbornów z różnej perspektywy, co zobaczycie na naszych
zdjęciach. Szkoda, że kwiaty (dywany kwiatowe), które zawsze pięknie
podkreślają przedpole pałacu już zostały wykopane, za to swoją robotę już
rozpoczęły miejscowe krety.
Po drodze spotkaliśmy pracowników dbających o zieleń, przejezdność pałacowych
alei. Skoro pałac jest piękny to i park musi być zadbany.
fot. Fryderyk Wieliczko, Fuju
Kończymy
zajęcia punktualnie o godz. 11.30, rodzice już czekają na swoje pociechy,
wszyscy rozmawiają o pierwszej jesiennej sesji fotograficznej, która i Wam
chcemy pokazać.
Jeszcze ostatnie powiadomieni Dyrekcji MDK2, o zakończeniu zajęć i do
następnego spotkania, nie wykluczamy, że spotkamy się tu zimą.
Krzysztof Golec i dzieci z KFC MDK2
Fryderyk, Kornel, Oliwier, Alicja, Mikołaj, Ola
Wtorek, 9 listopada. Tuż przed Świętem Niepodległości w Młodzieżowym Dom Kultury nr 2 w Bydgoszczy odbyło się spotkanie najmłodszych wychowanków tej najstarszej placówki wychowania pozaszkolnego w naszym mieście. Okazja znakomita: 103. rocznica odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą.
fot. Krzysztof Golec
Obecne na tym patriotycznym wydarzeniu najmłodsze dzieci - wraz ze swoim rodzicami i nauczycielkami – śpiewały patriotyczne piosenki, wysłuchały ciekawego opowiadania pani Bogny Blachowskiej-Wojciechowskiej dot. odzyskania 103. rocznicy odzyskania niepodległości. Były także niespodzianki (słodkości, malowanki) i wystawa poświęcony temu ważnemu wydarzeniu z historii Polski.
fot. Mirosława Jurgiel
To wtorkowe
wydarzenie jest organizowane w ramach comiesięcznych spotkań artystyczno-
edukacyjnych dla dzieci i rodziców pod wspólną nazwą ART-hol. Głównym motorem
tego wydarzenia była Bogna Wojciechowska-Blachowska.
fot. Mirosława Jurgiel
Dodatkowo
piosenki patriotyczne przygotowały dzieci z koła wokalno-tanecznego Vivere oraz
z kół gitarowych prowadzonych przez panie: Mirosławę Jurgiel i Annę Grzybek-Korzeniewską.
fot. Krzysztof Golec
Podczas tego ważnego, patriotycznego wydarzenia nie zabrakło – jak wspomnieliśmy - niespodzianek, były słodkości, malowanki, indywidualne popisy gitarzystów i najmłodszych piosenkarek. Było też coś dla fotoreporterów... dzieci mogły pozować do zdjęć w przepięknie wykonanych ułańskich czapkach (czako), całość imprezy pokazujemy w fotoreportażu.
Mirosława Jurgiel, Krzysztof Golec, MDK2 fot. Mirosława Jurgiel, Krzysztof Golec
Rozpoczęły się zajęcia z fotografii cyfrowej w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2. To już drugie zajęcia, gdzie uczniowie poznają tajniki fotografii cyfrowej. Dziś mówiliśmy o doborze obiektywów, ich rodzajach, w tym obiektywach do fotografii makro. Korzystając z piękna jesieni uczniowie byli na pierwszym plenerze pt. "Kwiaty", aby zmierzyć się z przyrodą, porównać możliwości swoich (i kolegów aparatów cyfrowych), czy uchwycić to „coś” w fotografii makro.
fot. Fryderyk Wieliczko, KFC MDK2
W tym roku,
w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 im. Dra Jordana prowadzone są kolejne zajęcia
- II rok przygody z fotografią cyfrową. Jak się okazuje, coraz więcej młodych ludzi chce wiedzieć o
fotografii więcej niż większość kolegów i koleżanek, szczególnie więcej... od
tzw. pstrykaczy.
Jeden z
kilku świetnych fotografów w Polsce
powiedział, że profesjonalista, a nawet amator zajmujący się mocno fotografią powinien
niemal zawsze mieć w głowie: światło, emocje, kompozycję a przy okazji znać
historię.
fot. Oliwier Derkowski
Z pewnością jest to duży ładunek prawdy, my to nazywamy prościej – dobry fotograf musi mieć to „coś”. Wielu z nowych adeptów fotografii wiąże swoją dalszą edukację z fotografią, ba nawet z fotografią ślubną. Początek warto zatem już zrobić od... nastu lat.
Słów kilak o
fotografii „makro”. Dziś w ramach zajęć uczniowie pod kierunkiem nauczyciela
przygotowali swoje aparaty (zwykle kompaktowe) i powędrowali na
"emdekowskie" szlaki. A trzeba powiedzieć, że scena tej palcówce wręcz kipi kwiatami,
kolorami, ostatnimi tak dobrze zachowanymi: bratkami, goryczką letnią, niezapominajką
leśną czy lilią azjatycką. Z kolei na klombach tuż przy wejściu
do palcówki mamy nadal piękne róże.
O kwiaty dbają panowie i panie z personelu technicznego, zaś nowe nasadzenia to domena pani Dyrektor. Mówimy o tym dlatego, bo jakże często nie zauważamy piękna przyrody, które mamy na wyciągniecie ręki, a fotograf powinien już mieć ten dar kopiowania przyrody w małym paluszku. Jesień tylko jest wstępem do tej magicznej przygody.
Wystawę pierwszych zdjęć "makro" dzieci pokażemy już niedługo. Tymczasem wspólne zdjęcia wykonane Nikonem D7100 z obiektywem makro Sigma DC 17-70 MACRO HSM f:2,8-4,5.
fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK2
Jednocześnie
informujemy, że zajęcia odbywają się w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2, soboty od. godz. 10.00 -11.30 w sali nr 10.
Przyjmujemy dzieci od 9 lat, aparat cyfrowy nie jest na samym początku
konieczny. Na pierwszym spotkaniu z rodzicami nauczyciel poinformował, że
uczniowie będą uczestniczyć w konkursach ogólnopolskich (także
regionalnych), sesjach fotograficznych
czy sesjach nocnych (zima, Gwiazda Betlejemska na Starym Rynku w Bydgoszczy,
etc.).
Sobota, 26 czerwca br. W tym roku szkolnym, pomimo trudnej, pandemicznej sytuacji i wielu nękających obostrzeń, smoki chętnie garnęły się do treningu. Niektórzy pewnie się dziwią, że tylu zdolnych smoków przychodziło, regularnie ćwiczyło, ba… przygotowywało się do pierwszego w życiu egzaminu na biały pas. I co najważniejsze, ukończyło szkolenie w stylu karate shotokan.
fot. Anna Pawlak
W tym roku szkolnym, pomimo pandemii, mieliśmy dwie grupy smoków: grupa początkująca i grupa kontynuująca naukę. Cieszymy się, że aż tylu smoków ukończyło zajęcia w trudnym roku COVID-19.
W sobotę odbyło się zatem oficjalne zakończenie trudnego roku szkolenia, mały pokaz dla rodziców (dziadków/ opiekunów prawnych), były puchary dla najlepszych, wyróżnienia i dyplomy ukończenia. Zaplanowano też spotkanie z rodzicami, a instruktor (sensei) wskazał nowe możliwości podjęcia wysiłku w przyszłym roku szkolnym 2021/2022 w "emdekowskiej" sekcji.
fot. Anna Pawlak
Dziękujemy rodzicom za obecność, zaufanie i pomoc w pokonywaniu trudnej ścieżki wojownika Bushido najmłodszych smoków. O tym, że warto podjąć ten trud wiedzą smoki, które właśnie ukończyły ten rok szkolny, ba... przemieniły się z niemrawej larwy w pięknego motyla!
Przypominamy, że już można zapisywać dzieci do sekcji karate (a także do innych kół i sekcji, w tym Koła Fotografii Cyfrowej) w elektronicznym systemie naboru VULCAN. Ponadto smoki kontynuujące naukę, z pomocą rodziców, muszą wypełnić Formularz Kontynuacji Zajęć, który można pobrać i wypełnić ze strony głównej MDK2.
MDK nr 2, czwartek, 10 czerwca br. Wata cukrowa, zjeżdżalnie, hulajnogi elektryczne, konkurencje sportowe, pyszne pieczone ciasta (przez babcie i mamy), plecione warkoczyki, malowanie farbami, indiańska wioska, pokaz karate, wąż boa, samochody (te prawdziwe i elektryczne: Honda i Mazda), piosenki, lody, muzyka, odtańczony wspólnie przez dużych i małych układ taneczny. Mnóstwo gwaru, pisków radości, zachwytów, chichotów i rozmów, bo nareszcie zabawa, nareszcie razem, wreszcie poluźnienie obostrzeń pandemii!
fot. Krzysztof Golec
Wreszcie razem! Festyny z okazji Dnia Dziecka w MDK2 pt. „Słońce świeci dla wszystkich
Dzieci” na stałe wpisały się w kalendarz imprez placówki i wspomnienia
mieszkańców osiedla Szwederowo. Nikt nie spodziewał się, że kiedyś takiego
wydarzenia nie będzie. Aż do ubiegłego roku, kiedy to brzmiąca nawet - lekko bajkowo - nazwa koronawirusa COVID-19,
otoczyła nas rzeczywistością w niczym nie przypominającą bajek Disneya.
fot. Krzysztof Golec
To się wydarzyło naprawdę, praktycznie na całym świecie – no może za wyjątkiem Korei Pn. Turkmenistanu i krajów wyspiarskich na Oceanie Spokojnym (doliczono się 12 takich szczęśliwych krajów). Zamknięte place zabaw, lockdown, puste szkoły, odwołane imprezy (w tym sportowe i masowe), strach, stres, samotność… Były też mutacje wirusa, jak np. wirus brytyjski, a ostatnio indyjski. Ale co ważne, są już zaawansowane szczepionki i szczepienia, a koronawirus traci na swej mocy.
fot. Krzysztof Golec
Na szczęście już jest weselej i choć na stolikach (korytarzach) jeszcze ciągle wszechobecne płyny dezynfekujące, w przestrzeniach wspólnych maseczki, wymagane odległości, to festyn poza znajomym i utartym hasłem przewodnim „Słońce świeci dla wszystkich Dzieci!” zyskał jakże trafne dopowiedzenie „Po roku stresu i odosobnienia, wreszcie razem!”. Tak, dokładnie tak, bo to była wspólna impreza z Radą Osiedla Szwederowo, która udała się wspaniale i można było znowu poszaleć, pośmiać się i pobawić. Zupełnie jak dawniej!
fot. Krzysztof Golec
Warto też przypomnieć, że Młodzieżowy Dom Kultury w tym czasie (od marca ubiegłego roku, do dziś) pracował niemal tak samo, jak zawsze, a dzieci (i młodzież) chętnie przychodziły do swojego matecznika. Choć były obostrzenia, dokuczliwe obostrzenia, reżim sanitarny i totalna dezynfekcja, to frekwencja była zaskakująco wysoka, za co podziękował dyr. Adam Łętocha rodzicom.
To był bardzo trudny rok, ale na szczęście dzieci przychodziły do naszej placówki w niemal niezmienionym składzie. Dziś nadal obowiązują maseczki w obszarze wewnętrznym (klasy, pracownie, koła), ale mamy nadzieję, że to wkrótce zniknie, jak koronawirus - powiedział dyr. Adam Łętocha
fot. Krzysztof Golec / Bogusław Deja, redaktor z TVP, wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski
Honorowi goście To było wydarzenie ważne także dla Rady Osiedla Szwederowo (pierwsze po
zdjęciu najbardziej dokuczliwych obostrzeń). Honorowi goście Zbigniew
Ostrowski, wicemarszałek województwa
i Elżbieta Wiewióra, sekretarz miasta przekazali sporo ciepłych słów z okazji Dnia
Dziecka i samego „emdeku”, najstarszej placówki w naszym mieście. Były też
odznaczenia i wyróżnienia, między innymi dla Bogusława Dei, przewodniczącego
Rady Osiedla Szwederowo i Elżbiety Wiewióry „Przyjaciela Szwederowa”.
Młodzieżowy Dom Kultury
nr 2 im. dra Jordana jest bardzo ważną placówką kulturalno-wychowawczą dla
Szwederowa i Bydgoszczy, która niedawno obchodziła 70. lecie.
fot. Krzysztof Golec/ Bogusław Deja, przewodniczący Rady Osiedla Szwederowo, Elżbieta Wiewióra, sekretarz miasta, dyr. Adam Łętocha - Dyrektor MDK2
Dyrektor mgr Adam Łętocha wyróżnił (miły i znany ceremoniał
od kilku lat) pamiątkową statuetką
„Honorowych Przyjaciół Młodzieżowego Domu Kultury nr 2”: Mirellę i
Artura Bieluszewskich, Janinę Głogowską, Emilię i Dariusza Ryszkiewicz, Dorotę
Zdrojewską i Sławomira Skrzypińskiego a „Honorowym uczestnikiem MDK2” został
Tomasz Straszewski.
fot. Krzysztof Golec
Pomimo nadal trwających obostrzeń, program tego wydarzenia
był bogaty, bardzo dobrze wyreżyserowany (Justyna Superczyńska-Szarata i
Daria Musolf) i dynamicznie prowadzony przez Bognę Blachowską.
fot. Krzysztof Golec/ Bogna Blachowska-Wojciechowska (konferansjerka z charyzmą), Katarzyna Mikołajczyk (pani od matematyki, co uczy bez stresu), Justyna Superczyńska-Szarata (polonistka, ale ma wiele ciekawych pasji), Daria Musolf (pani co przyciąga, jak magnes najmłodsze dzieci na zajęcia), Anna Grzybek -Korzeniewska (nauczycielka gry na wielu instrumentach, a szanty ma we krwi)
W artystycznym programie wokalno-tanecznym wystąpili:
fot. Krzysztof Golec
zespół Kontra VIII i Kontra
VII;
duet Julia i Karolina –
opiekun Dorota Przywara-Kaps;
„Melodynki”, Lidia
Szneglaum, Monika Dobek – opiekun
Hanna Żółkoś;
a także Róża Serocka, Amelia Nowaczyk, Antonina Synakiewicz, Wiktoria Juńczyk;
zespół Vivere w
piosence „Ciągle pada” – opiekun
Mirosława Jurgiel;
formacje Hip-Hop Marzenny
Skowrońskiej;
zespół wokalno-gitarowy –
UKULELE – opiekun Anna Grzybek-Korzeniewska;
zespół DOLCE I DOLCE II –
opiekun Arleta Murawska;
soliści i duety – opiekun
Arleta Murawska;
blok „Karaoke” w którym
występowały chętne, wcześniej zgłoszone dzieci prowadziła Mirosława Jurgiel.
fot. Krzysztof Golec
Utwór „Wszystkie dzieci są nasze” – finał imprezy –
przygotowała Anna Grzybek Korzeniewska. Warto dodać, że po raz pierwszy
instruktorzy, dzieci, a nawet rodzice wzięli udział w tanecznych pląsach pt. Jerusalema.
Ten barwny korowód poprowadziła Dorota Przywara-Kaps, wicedyrektor MDK2.
Świetny pomysł, dobrana muzyka i jeszcze lepsze wykonanie.
fot. Krzysztof Golec
Na zakończenie Dnia Dziecka - dokładniej bloku artystyczno-wokolnego - na boisku wielofunkcyjnym wystąpiły wszystkie dzieci w utworze „Niezapomniane” pod kierunkiem Marzeny Skowrońskiej.
fot. Krzysztof Golec
Atrakcje goniły atrakcje Choć tańce i popisy wokalne są zawsze atrakcją "emdekowskich" wydarzeń, to na całym terenie MDK2 działo się, oj działo. Było zatem sporo atrakcji dla maluchów, między innymi: dmuchane zjeżdżalnie, konkurs plastyczny Hondy (prowadzące: Justyna Superczyńska-Szarata, Daria Musolf), „Tęczowa kraina” z Akademią i Klubem Przedszkolaka, kolejka wąskotorowa, dmuchane zjeżdżalnie, trampoliny, stoisko z balonami, salon robotyki (prowadzenie Aleksandra Tarczyńska-Pajor), udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej (prowadzenie Katarzyna Mikołajczyk).
fot. Krzysztof Golec
Chętni na zajęcia z rysunku skupili się wokół wioski indiańskiej, ściśle nadzorowanej przez Małgorzatę Lewandowską, Jolantę Kotlarek, Marlenę Zabłocką i Tomasza Bukowskiego (gra na bębnach). O arteterapię w "Wiosce indiańskiej" zadbała Jolanta Kotlarek, na co dzień nauczycielka skupiająca przy sobie Grupę Malarską "Eikon". Z kolei o fantastyce i grach planszowych opowiadali (pokazywali, grali) Tadeusz Krajewski i Łukasz Nalewajk, zakręceni fani horroru i całego fantastycznego spektrum (film, książka, gry). Przy okazji dodajmy, że wszystkie prace plastyczne, wystrój stanowisk, grafika to domena nauczycielek plastyki, często o nich zapominamy, ale nie byłoby tak kolorowo, magicznie bez ich pracy. Jakże często robią to dla Ws po godzinach pracy!
W tym roku, ze względów pandemicznych, nie dojechały kuce i
ptaki egzotyczne, był za to wąż boa, a raczej „pani Gabrysia”, jak sprostował
jej właściciel. Początki były trudne, ale później każdy chciał dotknąć, a nawet
założyć na szyję tego wyjątkowo spokojnego gada.
fot. Krzysztof Golec
Organizatorzy nie zapomnieli o sporcie i konkurencjach dla maluchów. Zabawy ruchowe (tym razem) prowadzili wybitni szachiści Mariusz Mazalon i Andrzej Karpiński oraz pani Monika Rykała i Anna Sternalska-Lepak (instruktorcoraz popularniejszych warcabów). Ale nie tylko – w sali gimnastycznej instruktorzy tenisa stołowego Krzysztof Kaps i Maciej Lisowski przygotowali specjalny tor jazdy na hulajnogach elektrycznych. Uczyli też przy okazji nowych zasad poruszania się tym energetycznym – i coraz popularniejszym - wozidełkiem (przypominamy - od 1 czerwca br. są dość istotne zmiany).
fot. Krzysztof Golec/ szeregi Organizatorów zasiliły także słuchaczki Technikum Mundurowego w Bydgoszczy
Jeśli chodzi o inne atrakcje to z wielką przyjemnością
powiemy o: straży pożarnej, radiowozie policji (pełne wyposażenie bojowe, w tym
tresura psa policyjnego). Dzieci czekały na to spotkanie, zresztą przypomnijcie
sobie, który z nas nie chciał być strażakiem...
fot. Krzysztof Golec
Jak co roku "emdekowskie" wydarzenie zasila także
ASD Honda Nova Motor. Dziś dojechał także najnowszy elektryczny model z salonu
Kasai Motors. W tym roku Wojciech Skorupa, dyrektor salonu, zaproponował Hondę
Jazz i elektryczną Mazdę MX-30. Reprezentacji bydgoskich salonów: Mazda, Ewelina
Dzięcioł i Honda, Paweł Demczak mieli co robić; pytań o elektryczna
Mazdę było całkiem sporo, ale głównym zadaniem przedstawicieli jednego z
najlepszych w Bydgoszczy dealerów była ocena prac konkursowych dzieci. Najlepsi
otrzymali bardzo hojne podarunki i dumnie prezentowali swoje konkursowe prace
na scenie głównej.
fot. Krzysztof Golec, przedstawiciele Hondy Nova motor i mazda Kasai wręczyli hojne nagrody dla laureatów "Konkursu Hondy". W tym roku dojechała także najnowsza Mazda MX-30 , elektryczna Mazda...
Na terenie "emdeku" czynna była także foto-budka,
gdzie dzieci mogły uwiecznić swoją podobiznę na tle "Centrum Helen
Doron", czyli szkoły języka angielskiego metodą Helen Doron (opiekunka Katarzyna
Czub). Dodajmy, iż w MDK2 działają intensywnie koła językowe: hiszpański -
prowadzenie Aleksandra Majer, niemiecki i rosyjski - Joanna Leśniarek,
a także angielski - Justyna Żurawska.
Tuż obok przycumowała łódź "emdekowskiego" Koła
Fotografii Cyfrowej, gdzie najmłodsi uczniowie sekcji wykonywali zdjęcia z
"żywym" pluszowym misiem (zdjęcia są do odebrania w sekretariacie
placówki).
fot. Małgorzata Rączkowiak
Sekcja karate - sensei Krzysztof Golec, 3DAN Sekcja karate, w tym roku jest wyjątkowo liczna, wystąpiła w dwóch grupach: początkująca i kontynuująca naukę. I choć ograniczenia dot. koronawirusa były kilka razy dokręcane, jak śruba w przekładni, to na zajęcia smoki (także te starsze) chodziły chętnie, chociaż bywały okresy, gdzie sala gimnastyczna (dojo) była nieczynna (obostrzenia GIS). Cóż, nie powiemy nic nowego, ale karate shotokan (jak także inne sporty i sztuki walki) nie można się nauczyć przed ekranem monitora.
fot. Małgorzata Rączkowiak / Anna Pawlak
Pomimo tych uciążliwości i ograniczeń najmłodsze smoki (5-7- latki) pokazały dynamiczny program obejmujący podstawy karate shotokan. Starsze smoki zaakcentowały swoją motywację energetycznie, a na zakończenie pokazały wysokie kopnięcia (mawashi geri, high kick), co w wykonaniu senpaiego Mateusza Turka, 8 kyu i senpai Julii Kamińskiej, 9 kyu wywołało znany już okrzyk wow!
Organizatorzy dziękują niżej wymienionym sponsorom (jak
również tym proszących o anonimowość) za obecność i małą cegiełkę ku tej
lepszej przyszłości - już bez koronawirusa.
Specjalne podziękowania dla:
• Pani Barbara Bernasińska, prezes Pomorskiej Spółdzielni Mieszkaniowej;
• Pan Andrzej Baranowski, dyrektor Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej;
• Janusz Czwojda -
radny Rady Miasta Bydgoszczy;
• Pani Alicja
Araszkiewicz, dyrektor Centrum Zdrowia Araszkiewicz „Łaźnia Miejska”
• Pan Robert
Wasilewski CHATA POLSKA, ul. Ugory;
• Państwo Gizela i
Janusz Berneccy firma JAN GIZ;
• Pani Beata
Wójtowicz, dyrektor Międzynarodowej
Szkoły SOKRATES;
• Pan Jacek
Maleski, dyrektor firmy Fronhoffs Polska;
• Rady Osiedla
Szwederowo, Rada Osiedla Tatrzańskie, Rada Osiedle Górzyskowo;
• Pani Renata
Widera, dyrektor CASTORAMY, ul.
Szubińska;
• Pan Dariusz
Grochola, właściciel firmy „ Prawdziwy
chleb Zamość”;
•
Piekarnia-Cukiernia BATON;
• Zakłady mięsne
PROSIACZEK;
• Państwo
Kwiecińscy, właściciele mięsnych sklepów
firmowych;
• Jolanta i
Jarosław Błażejewscy, właściciele Delikatesów Mięsnych "Błażej";
• Szkoła Podstawowa
nr 30 z Klasami Dwujęzycznymi ul. T. Czackiego;
• Pan Wiesław
Paczkowski, Hurtownia sportowa PAAK;
• Pan Wojciech
Skorupa, dyrektor handlowy - HONDA salon
samochodowy (a także ASD Mazdy "Kasai Motors");
• Księgarnia
Arabeska, ul. M. Konopnickiej, Pani
Jolanta Tobolewska;
W piątek, 23 kwietnia br. roku w Młodzieżowym Domu Kultury nr2 odbyło się spotkanie artystyczno - integracyjne z NASZĄ BIAŁO-CZERWONĄ.
fot. Dominika Kędzierska, Koło Fotografii Cyfrowej MDK2
Celem spotkania było utrwalenie symboli narodowych, pogłębienie wiedzy historycznej na temat Święta Pracy, Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Święta Narodowego Trzeciego Maja, a także kształtowanie postaw patriotycznych oraz rozwijanie zdolności twórczych, umiejętności plastycznych naszych wychowanków.
fot. Wojtek Banaszkowski, Koło Fotografii Cyfrowej, MDK2
Na początku naszego spotkania została wygłoszona prelekcja przez Panią Bognę Wojciechowską- Blachowską na temat okoliczności powstania oraz znaczenia poszczególnych świąt majowych. Po prelekcji dzieci miały możliwość zapoznania się z pisemną wersją Konstytucji 3 Maja, następnie obejrzały film o polskich symbolach pt. ,,Polak Mały!"
fot. Wojtek Banaszkowski, Koło Fotografii Cyfrowej, MDK2
Po
filmie wychowankowie przystąpili do wykonywania ozdób wykorzystując różne techniki plastyczne.
Dzieci jak i opiekunowie wykazali się
dużym zaangażowaniem oraz pomysłowością
przy tworzeniu ozdób, które będą stanowić dekoracje placówki.
Najciekawszym
pomysłem okazał się utworzony łańcuch w
barwach narodowych.
fot. Dominika Kędzierska, Koło Fotografii Cyfrowej MDK2
Dziękujemy
wychowankom, opiekunom oraz wszystkim
osobom którzy włączyli się do spotkania z NASZĄ BIAŁO - CZERWONĄ.
W Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 im. dr. Jordana odbył się koncert z okazji Dnia Kobiet. Wystąpili wychowankowie z kół muzycznych "emdeku" pod kierunkiem Ilony Chojnackiej.
Sobota, 23 stycznia 2021roku. W dojo Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy im. dra Jordana, najstarszej placówce wychowania pozaszkolnego w mieście, odbył się egzamin na pierwszy (i kolejne) stopień uczniowski, gdzie ćwiczą najmłodsi – i te nieco starsze smoki. Niestety, w dobie pandemii koronawirusa i obostrzeń sanitarnych – bez udziału rodziców na sali!
fot. Rafał Nowakowski, Stany Zjednoczone
Egzamin
przyjął przewodniczący międzynarodowej komisji grandmaster Zbigniew Jeż, 10
DAN, wiceprezydent IBDF Europe i prezydent IBDF Polska wraz z członkami
komisji: mistrzem Rafałem Nowakowski 6 DAN, Stany Zjednoczone i mistrzem
Andrzejem Kaczmarczykiem 6 DAN, Polska.
Młode smoki z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy, to grupa – liczna grupa - z nowego naboru w roku szkolnym 2020/2021. Dzieci, głównie 5-8 - latki ćwiczą od września ub.r. - dwa razy w tygodniu. Grupa starsza 10-12- latki, kontynuująca naukę jest jeszcze liczniejsza i ćwiczy w poniedziałki i soboty, po dwie godziny lekcyjne.
Praca z dziećmi - trudna, ale wdzięczna sztuka Okazuje się, że wytężona praca, chęć zdobywania wiedzy, wiara w sukces na długiej i trudnej drodze wojownika Bushido przynosi zamierzone efekty. Praca z dziećmi jest wyjątkowo trudnym, a jednocześnie wdzięcznym tematem dla nauczyciela, instruktora sztuk walki. Dzięki sportom i sztukom walki, najmłodsi korygują („przy okazji”) wady postawy, czują się dowartościowani, mają lepszą samoocenę i pewność siebie.
Zresztą korzyści jest znacznie więcej - oprócz samych aspektów sportowych i psychicznych, co bardzo ciekawie opowiedziała psycholog Jolanta Uran-Gędłek i Roksana Wojcieszak, pedagog (prywatnie mama Tymona, który zdawał na 10 kyu). Niestety, jak powiedzieliśmy, rodzice nie mogli przebywać w dojo, dlatego materiał szkoleniowy (wywiad) zostanie rozesłany do wszystkich rodziców i opiekunów prawnych. Jak dodała dr Roksana Wojcieszak takie wykłady w szerszym gronie zostaną jeszcze powtórzone (i rozszerzone o kolejne tematy), co przyjęliśmy entuzjastycznie!
fot. Bolesław Kozłowski
Egzamin na 10 kyu zdali:
Antonowicz Maksymilian
Boiko Milana
Cieślicki Bartek
Cieślicki Wojtek
Kaniak Wojtek
Kłos Natasza
Mularczyk Agata
Palicki Igor
Pangowska Kalina
Rączkowiak
Mieszko
Wojcieszak Tymon
Zielska
Michalina
9 kyu
Skocki Mikołaj
Cebula Szymon
Gołębiewski Oskar
Gościński Hubert
Kamińska Julia
Runge Aleksander
8 kyu
Cerajewski Hubert
Świetlicka Maja
Turek Mateusz
7 kyu
Kozłowska Milena
Wszystkim zdającym składamy GRATULACJE, dziękujemy też rodzicom za zaufanie i bezpieczne posyłanie swoich smoków na lekcje karate do MDK2. Słowa podziękowania kierujemy także do międzynarodowej komisji, która obiektywnie oceniała umiejętności najmłodszych smoków. Dziękujemy też Dyrekcji MDK2 za umożliwienie zdawania tego pierwszego egzaminy w życiu, w tak trudnych warunkach pandemii.