Tuż przed rozpoczęciem ewaluacji w MDK 2 odbył się konkurs na dyrektora, najstarszej placówki wychowania pozaszkolnego w naszym mieście. Po kilkugodzinnych zmaganiach kandydatów, komisja wybrała nowego-starego dyrektora mgr Adama Łętochę. GRATULUJEMY!
fot. Krzysztof Golec
Konkurs na dyrektora szkoły czy MDK jest kolejnym etapem pedagogicznego rozwoju. To stresujące przeżycie, ale sukces cieszy - przyznał dyr. Adam Łętocha.
Dokładnie tak to odebrało grono pedagogiczne emdeku, które z niecierpliwością czekało na przybycie nowego-starego dyrektora. To była niespodzianka, były kwiaty, koszyk owoców, dobra kawa i smaczne ciastka.
Dodajmy tylko, że konkurs na dyrektora tej zasłużonej dla miasta placówki, odbył się akurat w przeddzień rozpoczęcia ewaluacji. Co więcej, emdek czeka na otwarcie nowego boiska wielofunkcyjnego, przebudowę sceny, kolejne doposażenie placu zabaw, ma także powstać… fontanna.
fot. Krzysztof Golec
W tym roku kolejny jubileusz - aż trudno uwierzyć - to już 70. lecie tej najstarszej placówki w Bydgoszczy. Oj, dzieje się w naszym emdeku, chlubie Szwederowa.
"Serduszko dobre i Ty masz", to już kolejny koncert dla dziecka potrzebującego naszej pomocy. W Młodzieżowym Domy Kultury nr 2 im. Dra Jordana, w niedzielę późnym popołudniem, odbył się charytatywny koncert dla 12- miesięcznej Lilki Przybylskiej. Wspólnie z Przedszkolem nr 66 , jak również z Darczyńcami wspieraliśmy charytatywnie to przedsięwzięcie. Koncert spotkał się z wielkim uznaniem rodziców, zaproszonych gości, nauczycieli i ludzi dobrej woli. Sala gimnastyczna pękała w szwach, a podczas licytacji padały zaskakująco wysokie sumy pieniężne. Wszystko trafi na konto Rodziców Lilki, aby choć trochę dopomóc Maleństwu w chorobie.
fot. Krzysztof Golec
Lubimy pomagać, to pewne jak lokata w szwajcarskim banku. Coraz częściej słyszymy i widzimy jak wielu potrzebuje wsparcia i naszej pomocy. Tylko jednym z takich przypadków jest Lilka Przybylska. Gdy się urodziła świat - jak to zwykle bywa - „oszalał”. Niestety, szczęście rodziców miało też drugie oblicze. Po wielu badaniach lekarskich u dziewczynki zdiagnozowano zaćmę wrodzoną obuoczną. Lilka nie widziała nic oprócz światła. Jedzenie i picie sprawiało dziecku ból, okazało się, iż ma także rzadką chorobę metaboliczną.
Rodzice podjęli heroiczna walkę, ale operacje i specjalistyczny sprzęt (w tym respirator) przekracza ich możliwości. Każdego dnia trwa walka o życie dziecka. Trudno się zatem dziwić, że Grono Pedagogiczne MDK 2 wraz z Przedszkolem nr 66 wybrało Lilkę - „Maleństwo” potrzebujące naszej pomocy!
Koncert charytatywny, który zakończył się w niedzielę wieczorem zgromadził liczne grono gości, darczyńców, rodziców i nauczycieli. Przygotowany przez dzieci - wespół z nauczycielami - program artystyczny spodobał się tak bardzo, że proszono o bisy.
Gorący i dynamiczny przebieg koncertu W tym roku sala gimnastyczna pękała w szwach, ale młodzi artyści są już przyzwyczajeni do każdych warunków, a fakt iż występują dla chorej Lilki dodawał pewności siebie. Na scenie zaprezentowały się niemal wszystkie zespoły wokalno-instrumentalne, taneczne, jak również Milusińscy z Przedszkola nr 66. Dyrygentem przedszkolnej orkiestry była mgr Alina Nejman, a pierwsze skrzypce grało Grono Pedagogiczne i Panie - na co dzień - pracujące w tej zasłużonej dla miasta placówce. Rodzice przedszkolaków także czynnie włączyli się w to charytatywne przedsięwzięcie.
Organizatorzy koncertu z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. dra Jordana, jak również przedszkola nr 66 to długa lista, pozwólcie iż przez skromność nie wymniemy wszystkich, ale każdy był zaangażowany, w ten szczytny cel, jaki przyświecał tej orkiestrze. Zresztą pomaganie innym jest nieodłączną potrzebą (chyba) każdego człowieka. Pomagając potrzebującym burzymy stereotypy, wzbudzamy w sobie nowe pokłady życiowej energii, by ostatecznie poznać czym jest naturalne poczucie spełnienia. Nigdy nie wiadomy, czy i Ty nie będziesz kiedyś potrzebował pomocy. Zdaniem Organizatorów tego koncertu, to jest tak oczywiste, jak oddychanie czystym powietrzem...
Wykonawcy dali elektryzujący show Przejdźmy teraz do wykonawców koncertu dla Lilki. Jak na każdym koncercie czy przedstawieniu w teatrze musi być konferansjer, taki znany z przeszłości wodzirej. Dziś to się nazywa prezenter, najlepiej jakby to był celebryta z showbiznesu. Ale, celebryci to ludzie o wybitnym parciu na szkło i zarobkach szejka z Emiratów Arabskich. Nauczyciele zaś to skromna grupa wychowująca młode pokolenie Polaków, za nieprzyzwoicie skromniejsze wynagrodzenie.
Zostawmy jednak te meandry przyzwoitości na później... Tę rolę wykonał z teatralnym zacięciem mgr Tadeusz Krajewski, doskonała dykcja, przemyślana narracja, wyczucie tempa i trzymanie całego wydarzenia w ryzach. Trzeba też wiedzieć, że ze względów czasowych i liczby występujących, małych artystów organizatorzy musieli skrócić „emploi” do 3-4 min.
Na rozpoczęciu niedzielnego wydarzenia przywitano rodziców małej Lilki Przybylskiej, którzy przybyli na koncert ze starszą córka, gdyż maleństwo musi być stale podłączone do respiratora. Opowieść o naszej bohaterce rozpoczął, a dokładniej wyświetlił na ekranie mgr Adam Gołąbiewski, na co dzień szachista i miłośnik jazdy na rowerze. Jego prezentacja z wykorzystaniem środków audiowizualnych była krótka, ale zawierała wszystko co powinni wiedzieć darczyńcy i goście przybyli na ten charytatywny koncert. Warto tylko dodać, że występy dzieci o których zaraz powiemy, to także rodzaj podsumowania I semestru w MDK2, a nazwa wydarzenia „Serduszko dobre i Ty masz” to już seans rozpoczęty w 2015 roku. Przypomnijmy, rok temu graliśmy dla 2- letniego Filipka Stachowicza, który także był obecny na sali z rodzicami.
Później był... ogień i profesjonalizm w każdym calu! Dynamiczne wejście zespołu Kontra VI (opiekun dyr. mgr Przywara-Kaps) rozgrzało publiczność. Powolutku przeszliśmy na drugą stronę ulicy, kolejno wystąpili: Melodynki - „Tęcza” i „Choć masz mało lat” – opiekun mgr Hanna Żółkoś
- Miłosz Kardasiak – UKULELE - „Mój świat”, „Morskie opowieści” – opiekun mgr Anna Grzybek-Korzeniewska - Grupa Misiaczki - w układzie TOCA, TOCA - Grupa KOTKI - gra na instrumentach - „Wlazł kotek na płotek”, „Mam chusteczkę”, „Jestem sobie przedszkolak”
W krótkich przerwach pomiędzy występami odbywały się
licytacje. Prowadziły ją dwie panie nauczycielki, ale jakie... Serca i
pomysłowości, jak również doskonałej znajomości tematu pozazdrościć mogą
zawodowi wodzireje. No bo jaka kobieta potrafi opowiadać o Piotrze
Protasiewiczu czy Marcinie Gortacie z takimi szczegółami, jak znany dziennikarz sportowy Tomasz Zimoch.
Darczyńcy ostro licytowali, dla przykładu pobyt w Kołobrzegu połączony z zabiegami w SPA wylicytowano za 1300 zł, a kurtkę Piotra Protasiewicza za 1100 zł. Popularny "Pepe" znany jest z altruistycznej pomocy, charytatywnych akcji i sportowej jazdy na torze żużlowym. Zatem fanfary dla mgr Justyny Superczyńskiej i mgr Anny Rozwadowskiej. To one pozytywnie czarowały publiczność i wysyłały dobre fluidy na przyszłość. I choć tego nie pokażą w programie „Mam talent”, to właśnie praca w takim zespole jest warta więcej niż milion dolarów. To także kolejne oblicze szczęścia!
Kolejni wykonawcy:
- Małe Melodynki - „Owoce w kompocie" - opiekun mgr Hanna Żółkoś
- Kontra VIII - etiuda - „Moje małe cudeńko”- opiekun mgr Dorota Przywar-Kaps
- Kontra VII - etiuda „Malinowa 7”
- Kontra VI minietiuda
Taniec - to uniwersalny język, można w nim „mówić” o wszystkich uczuciach, które towarzyszą człowiekowi – o wesołych, ale też i smutnych sprawach. Takim przykładem jest tango i jego wariacje. Ten wyraz przekazu wybrała grupa tańca współczesnego - KONTRA. Było dynamicznie i energetycznie!
- Kontra VIII - etiuda - „Moje małe cudeńko”- opiekun mgr Dorota Przywara-Kaps
- Kontra VII - etiuda „Malinowa 7”
- Kontra VI minietiuda
Tu mała dygresja, tak spontanicznie dyrygującej poczynaniami tancerek - pani instruktorki, a jednocześnie dyrektorki - trudno szukać na parkiecie. Pani Dyrektor Dorota-Przywara-Kaps wyginała ciało, jak baletnica z „Jeziora łabędziego” Piotra Czajkowskiego. Ale to zawodowa perfekcja poparta wieloma nagrodami i wygranymi konkursami swoich podopiecznych.
Darczyńcy, sponsorzy, ludzie dobrej woli Powiedzmy jeszcze słów kilka o darczyńcach, sponsorach, firmach, instytucjach, osobach prywatnych, klubach. Wszyscy zaangażowali się w to charytatywne dzieło. Jak mówił Tadeusz Krajewski wystąpiło aż 35 podmiotów wspierających 12- miesięczną Lilkę. Dla przykłady firma "Fast Metal – elementy złączne" przekazała 1000 zł, a szefowa restauracji "Kurkuma Sushi&Fusion" wylicytował kolejną nagrodę fantową (prosząc o anonimowość).
Kolejne muzyczne akcenty i dynamiczny występ
formacji hip-hop:
Grupa wokalna + muzyka „Pada śnieg”, „ Morze moje morze” - opiekun mgr Ilona Chojnacka
Zespół „Na chwilę” - „Ten zapomniany rytm” - opiekun mgr Anna Grzybek – Korzeniewska
Formacja SPIRO1 i Klaudia Kreft (hip- hop)
Duet Kontra ( taniec współczesny)
Klaudia Kreft – opiekun mgr Marzenna Skowrońska
Duet Inga Skowron- Agata Osmałek - opiekun mgr Dorota Przywara-Kaps
Spiro 1 – opiekun mgr Marzenna Skowrońska
Na zakończenie teatralne akcenty i kolejne licytacje:
Grupa Ence-Pence, Etiuda „Znacie to posłuchajcie” - opiekun mgr Justyna Superczyńska
Zespół KONTRA IV - etiuda „ Zaplątani w… - opiekun mgr Dorota Przywara-Kaps
Zakończenie koncertu Miłym akcentem na zakończenie koncertu były słowa przekazane przez dyr. mgr Alinę Nejman, Przedszkole nr 66. Okazuje się, że ludzi dobrej woli jest więcej, na usta przychodzą jedynie słowa wybitnej piosenki, w genialnym wykonaniu Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat”...
Słowa podziękowania przekazali wszystkim darczyńcom i ludziom dobrej woli Rodzice Lilki Przybylskiej. Były też podziękowania od Pań z obsługi kawiarenki, od wolontariuszek, od Pań trzymających puszki z datkami.
Nie możemy też zapomnieć o kolejnej wielkiej postaci tego koncertu mgr Bognie Blachowskiej-Wojciechowskiej, która mocna zaangażowała się w ten wyjątkowy spektakl, napisała scenariusz i wespół z Dyrekcją MDK2 (dyr. mgr Adam Łętocha, dyr. mgr Dorota Przywara-Kaps) była lokomotywą przedsięwzięcia. Powiedzieliśmy na początku o wielu bezimiennych ludziach – pracownikach i sympatykach „emdeku”, którzy także mocno zaangażowali się w to wspólne dzieło (Janina Błaszczyk – sekretarka, mgr Mirosława Jurgiel, panowie z obsługi technicznej czy Marek Michałowski realizator – specjalista od nagłośnienia).
My byliśmy mocno zaangażowani w to przedsięwzięcie na sali gimnastycznej, ale równie gorąco było w bloku głównym, gdzie urządzono kawiarenkę, miejsce na loterię fantową, a w holu głównym wystawiono prace dzieci niemal ze wszystkich kół plastycznych "emdeku", jak również dzieci z Przedszkola nr 66. Prace przygotowały dzieci i młodzież z kół: Fantasmagorie, Ceramika Amfora, Ceramika dla smyka, Zaczarowany ołówek oraz Grupa Szkoły Fantazji.
Oczywiście dzieła te były licytowane, wstępnie udało się zebrać 4.300 zł (suma może się zmienić). Słowa podziękowania musimy skierować do pań nauczycielek: mgr Małgorzaty Lewandowskie, mgr Jolanty Kotlarek, mgr Marleny Zabłockiej, które mocno zaangażowały się w przygotowanie licytacji, a wcześniej wykonały z dziećmi konkursowe prace plastyczne. Co więcej, ogarnęły duszą i humorem emocje najmłodszych i ich rodziców goszczonych w kawiarence i punkcie wydawania losów. Pomagał im szachowy mistrz mgr Mariusz Mazalon.
Akcja licytacji dzieci z "emdeku" i Przedszkola nr 66 trwa nadal, gdyż rzutem na taśmę dołączono do tej puli książki, rękodzieło wykonane przez dzieci, jak również gry planszowe czy zabawki.
ORGANIZATORZY już dziękują wszystkim Darczyńcom, Sponsorom i Ludziom Dobrej Woli, a także Rodzicom za tak wymierną pomoc na rzecz Lilki Przybylskiej.
Uzyskana kwota to na tę chwilę 15 tys. 787 zł 41 gr.
Krzysztof Golec MDK nr 2 zdjęcia: autor
SPONSORZY I DARCZYŃCY KONCERTU CHARYTATYWNEGO„ Serduszko dobre i TY masz”, Bydgoszcz, 24 lutego 2019 roku
RODZICE, OPIEKUNOWIE, DYREKCJA I NAUCZYCIELE PRZEDSZKOLA NR 66
p. MICHAŁ RŻANY
p. LIDIA ŁATUSZYŃSKA - DYREKTOR PRZEDSZKOLA MUMINKI
P. PRZEMYSŁAW KOTŁOWSKI - DYREKTOR SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 63 (ul. GOSZCZYŃSKIEGO)
KLUB
ZDROWEGO ODŻYWIANIA ul. LENARTOWICZA
P. MARTA MUZOLF - DYREKTOR PRZEDSZKOLA SERDUSZKO
P. DANUTA LEWANDOWSKA - DYREKTOR PRZEDSZKOLA WESOŁE SERDUSZKA
p.
LUCUNA KOZICZ
p.
LILIANA TWARDZIŃSKA
p.
ZUZANNA TWARDZIŃSKA
p.
ALICJA GOTOWSKA
PAPUGARNIA
W BYDGOSZCZY
p.
MAŁGORZATA SIKORSKA „ TORTOWNICA”
p.
PATRYK BARTYNA„ BRAND LOOK PATRYK BARTYNA”
p. DOROTA
SZWEDA
p.
MAMA JULIANKA Z KLUBU QLU QLU
p.
EMILIA ANTCZAK
p.
AMELIA BORKOWSKA
ZESPÓŁ
GITAROWY „ NA CHWILĘ”
MAŁGORZATA
OSIŃSKA Z RODZICAMI
RODZICE
AMELKI
SADOWSKIEJ
RODZICE
NINY SOLECKIEJ
p.
GABRIELA SKOWRON
p.
KRYSTYNA DIMITROW
p.
MAŁGORZATA URAM
FIRMA
LITTLE BIOLINE
FIRMA
FASTMETAL
KLUB
POLONIA BYDGOSZCZ
OPERA
NOVA W BYDGOSZCZY
KUJAWSKO-POMORSKIE
CENTRUM KULTURY W BYDGOSZCZY
WYDAWNICTWO
POLIGRAFICZNE „WM”
RESTAURACJA
„MAESTRA”
p. DARIUSZ LUTKOWSKI - AUTO DOKTOR - ul. INOWROCŁAWSKA
P. PAMELA ZWIRKOWSKA - SALON KOSMETYCZNY - FOR YOU ul. LENARTOWICZA
SALON
FRYZJERSKI „ ANIA” ANNA SZYMOSZYN
p. PAWEŁ BOKIEJ RADNY RADY MIASTA BYDGOSZCZY
p. JAKUB NOWAKOWSKI
p. LENA NOWACZYK
CHATA POLSKA
MŁODZIEŻOWY
DOM KULTURY NR 2 W BYDGOSZCZY
KOŁO PLASTYCZNE MDK 2: ZACZAROWANY OŁÓWEK, FLAMASTER, PRACOWNIA WYOBRAŹNI i PRACOWNIA MALARSTWA
W IMIENIU RODZICÓW LILKI PRZYBYLSKIEJ ORAZ ORGANIZATORÓW KONCERTU CHARYTATYWNEGO „ SERDUSZKO DOBRE I TY MASZ” WSZYSTKIM DARCZYŃCOM I SPONSOROM BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJEMY. DZIĘKI PAŃSTWU LILKA BĘDZIE MOGŁA WALCZYĆ DALEJ!
Bydgoszcz, 5 stycznia br. Oj długo czekały najmłodsze smoki z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 na swój pierwszy egzamin w życiu w stylu chan shaolin si, dju su kung fu. Dla uproszczenia, w "emdeku" używa się potoczną nazwę „karate”. Na tę okoliczność przyjechał do Bydgoszczy grandmaster Zbigniew Jeż, 10 DAN prezydent Federacji IBDF Polska ze swoimi asystentami – mistrz Andrzej Kaczmarczyk 5 DAN oraz sensei Terteryan Hovhannes 1 Dan (Armenia), aby przeprowadzić komisyjny egzamin na pierwsze (i kolejne) stopnie uczniowskie. Jak zawsze było energetycznie i zgodnie z kodeksem Bushido. Młode, zdeterminowane smoki - wykazały się znajomością wymagań egzaminacyjnych - już po 4 miesiącach nauki. GRATULUJEMY smokom i ich rodzicom!
fot. Krzysztof Golec
Karate, a przede wszystkim sztuki walki, pomału odzyskują dawną charyzmę i elitarność. Choć większość wrzuca sztuki walki i sporty walki do jednego worka, to znawcy akcentują mocne różnice. Jest zatem okazja aby objaśnić nieco ten temat.
Sztuki walki - to różne rodzaje walki wręcz lub walki z użyciem broni (np. kij tambo, nunchacu, boken, jawara czy szabla). W sztukach walki nie chodzi o afirmowanie brutalnej siły, która ma przełożenie na wysoki stopień agresji i unicestwienie przeciwnika. Sensu stricto, sztuki walki nie powinny prowadzić do rywalizacji sportowej polegającej na pokonaniu za wszelką cenę, znokautowaniu czy ośmieszeniu przeciwnika.
Najpopularniejsze rodzaje sztuk walki wywodzą się z Chin, Japonii, Korei czy Tajlandii. W czasach, gdy żył jeden z najlepszych wojowników, słynny Bruce Lee, sale treningowe były pełne uczniów zgłębiających tajniki mnichów z klasztoru Shaolin. Wcześniej, gdy Japończycy przeprowadzili inwazję na Chiny (wojna 1937-1945) takim charyzmatycznym wojownikiem był Yip Man, mistrz stylu wing chun.
Ale to tylko część prawdy, podstawą nadal jest kodeks Bushido. Dlatego sztuki walki wykazują głęboki związek z buddyjską filozofią, są mocnym przeciwieństwem rywalizacji i agresji. Przekazują najmłodszym smokom uniwersalne wartości, takie jak: szacunek dla przeciwnika, żelazna dyscyplina, nauka cierpliwości, trzymanie nerwów na wodzy. W konsekwencji dochodzimy do samodoskonalenia, czyli sztuki kung-fu – dodajmy praktycznie przez całe życie.
Powiedzmy sobie szczerze, to karkołomne zadanie dla mistrzów, wychowawców czy instruktorów. Niemal zawsze przychodzi liczna grupa kandydatów na najmłodszych smoków, a po kilku miesiącach zastają ci, co chcieli zostać i doskonalić swoje umiejętności – to jest właśnie kung-fu. Tu nic nie przychodzi łatwo, lekkie kontuzje, obtarcia są wliczone w tę karkołomną drogę smoka. Instruktor zawsze powtarza: (...) to nie są szachy, choć jak uczy życie, podczas szachowego meczu można zakrztusić się precelkami, jak George W. Bush.
Sądzimy, że tyle wyjaśnień wystarczy dla rodziców, prawnych opiekunów, dziadków, nauczycieli, aby wiedzieli jakie są różnice w sportach walki i sztukach walki. Najważniejsze jest jednak to, aby wiedzieli, gdzie posyłają swoje pociechy.
Informujemy też rodziców, iż zarówno młode smoki z MDK 2 i te nieco starsze z KPKSW przy Gimnazjum nr 23 (obecnie Szkoła Podstawowa z Oddziałami Dwujęzycznymi nr 30 im. Szarych Szeregów) zdają wspólny egzamin właśnie w dojo gimnazjum przy ul. Czackiego 8.
Teraz najprzyjemniejszy moment dotyczący samego egzaminu, który zdali na 10 kyu:
Banaszkowski Wojciech 9 lat
Cerajewski Hubert 7 lat
Nowak Wojciech 6 lat
Pangowska Jaśmina 7 lat
Krzyżanowski Filip 6 lat
Strzelec Lena 8 lat
Świetlicka Maja 9 lat
Turek Mateusz 11 lat
Żełabowski Antoni 7 lat
9 kyu
Kozłowska Milena 8 lat
Seminarium
Po egzaminie odbyło się tradycyjne seminarium. Grupę dzieci energetycznie szkolił mistrz Andrzej Kaczmarczyk, 5 DAN. Warto dodać, iż młode smoki ćwiczą od września 2018 roku, a do egzaminu instruktor przygotowywał je prze niemal dwa miesiące. Smoki uczęszczały regularnie na zajęcia w "emdeku" i dodatkowo na doskonalenie obowiązujących podstaw karate shotokan (zajęcia obywały się w Gimnazjum nr 23). Nikt nie pękał, a włożony trud owocował zdanym egzaminem na pierwszy stopień uczniowski.
Na koniec musiało być tradycyjne zdjęcie, po zdanym egzaminie. Ceremonię pasowania na pierwszy (i kolejne) stopnie uczniowskie – według kodeksu Bushido - pokazujemy na zdjęciach. To także przeżycie dla najmłodszych, jak kiedyś mianowanie na pierwszy stopień oficerski.
Pokaz udzielania pierwszej pomocy
Praktycznie zawsze podczas seminariów instruktorzy KPKSW zapraszają osobowości życia codziennego. Dotąd była prokurator Agnieszka Adamska-Okońska, znany inżynier budowy mostów i obiektów specjalnych Marek Gotowski czy instruktor aikido Adrian Sapalski.
Podczas tegorocznego seminarium ratownictwo medyczne w pigułce, dla najmłodszych, wyłożył dr Sławomir Strzelec. Smoki mogły praktycznie wypróbować swoje umiejętności na fantomie, pochwalić się znajomością udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej, a także ocenić stan poszkodowanego (urazy, obtarcie, złamania, resuscytacja).
Podziękowania od Organizatorów seminarium
Organizatorzy dziękują senpai Alicja Gotowskiej, senpaiemu Bolesławowi Kozłowskiemu i senseiemu Ryszardowi Dolacie za pomoc w przygotowaniu dzieci do egzaminu, jak również pyszne ciasto z domowego wypieku (na prośbę nie wymieniamy nazwiska, bo to nadzwyczaj skromna osoba). To już taka tradycja, która się przyjęła w tym sportowym środowisku. Dziękujemy również Adamowi Łętocha i Dorocie Przywara-Kaps za pomoc i przychylność w przygotowaniu dzieci do egzaminu.
Informujemy też, że grandmaster Jeż przekazał informacje o letnim obozie sportowym w Nowej Kaletce, który odbędzie się od 13-20 lipca w przepięknym kompleksie Lasów Ramuckich (30 km na południe od Olsztyna), nad jeszcze piękniejszym i - co ważne - czystym jeziorem Gim.
Wszystkim smokom, którzy zaliczyli trudny egzamin GRATULUJEMY!
Przed świętami Bożego Narodzenie młode smoki sekcji karate Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 dały swój pierwszy pokaz zdobytych umiejętności. Dodajmy całkiem sporych umiejętności, jak na cztery miesiące szkolenia. Drugim ważnym wydarzeniem było zabranie rodziców. Było wspólne zdjęcie i słodkości od dyr. Adama Łętochy.
Przypomnijmy, że na zajęcia karate 2 razy w tygodnie po 2 godz. lekcyjne uczęszczają najmłodsze smoki z rocznika 2014-2016 oraz nieco starsze 2007-2009. Druga godzina przeznaczona jest dla dzieci kontynuujących naukę i tych, które najlepiej sobie radzą z technikami karate shotokan, ogólną sprawnością fizyczną i motoryką. To także dobrze spędzony czas dla smoków, które przyszły do sekcji emdekowskiej z karate kyokushin, jak Kosiński Mikołaj (pomarańczowy pas).
Podczas zebrania z rodzicami instruktor scharakteryzował każde dziecko, jego dobre i słabsze strony. Rodzice licznie przybyli na pokaz i zebranie bardzo byli zaskoczenia takimi postępami. Dodajmy, że w tej grupie nie ma już żadnego smoka nie potrafiącego wykonać najprostszy przewrót w przód mae ukemi.
W drodze wyróżnienia, obecności i zaangażowaniu na zajęciach instruktor podał nazwiska najmłodszych smoków, którzy przystąpią do pierwszego egzaminu w życiu. Do egzaminu na 10 kyu (biały pas) zostali zgłoszeni:
Na 9 kyu (biały pas z żółtą belka):
Kozłowska Milena
Egzamin przeprowadza osobiście grandmaster Zbigniew Jeż, 10 DAN, prezydent Federacji IBDF Polska. Jednocześnie informujemy rodziców, że młode smoki, które przyszły z innych sekcji a mają wyższe stopnie uczniowskie musza się poddać tzw. weryfikacja w danym stopniu.
Jak co roku, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, odbyła się Wigilia w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2. W uroczystości uczestniczyli: Grono Pedagogiczne, Dyrekcja, dawni dyrektorzy “emdeku” i obecni pracownicy. Była choinka, dzielenie się opłatkiem, życzenia i śpiewanie kolęd. Tylko przy okazji rozmawiano o kolejnych wyzwaniach w przyszłym roku.
fot. Krzysztof Golec
Spróbujmy, bez zbędnego marudzenia, wprowadzić w ten świąteczny temat, wyhamować nieco nasze codzienne życie, choćby na chwilę, aby wzmocnić zmagania z przeciwnościami losu. Zgodnie z nauczaniem Kościoła, Wigilia Bożego Narodzenia, w tradycji chrześcijańskiej, formalnie kończy okres adwentu i bezpośrednio poprzedza Boże Narodzenie.
Skąd wzięła się ta tradycja? Historycy Kościoła upatrują jej początków już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Tak naprawdę niewielu z nas zastanawia się nad jej początkami, ale najprawdopodobniej pochodzi ona z roku 354. W tradycji chrześcijańskiej Wigilia upamiętnia „agape”, czyli ucztę pierwszych chrześcijan na pamiątkę Wieczerzy Pańskiej. Przypomnijmy jedynie, że bożonarodzeniowa tradycja łączy w sobie zwyczaje chrześcijańskie ze zwyczajami pogańskimi różnych ludów, kultur i wyznań, a proces jej kształtowania się na przestrzeni dziejów jest bardzo skomplikowany i wciąż nie do końca rozpoznany, jak choroby wieku dziecięcego. Wiele elementów kultywowanej przez nas dziś tradycji wywodzi się wprost z obrzędów i wierzeń pogańskich, którym kościół katolicki nadał nowy sens i wypełnił własną treścią. Jednym z jej elementów jest dzielenie się opłatkiem i trzymanie jednego (dodatkowego) nakrycia dla nieznajomego przybysza.
fot. Krzysztof Golec
I tak właśnie było podczas Wigilii w “emdeku”. Wprawdzie w naszych domach to wieczór wigilijny, ale w tej placówce, to nadal normalny dzień pracy z najmłodszymi. Wigilia – w tym dzielenie się opłatkiem i szczere życzenia – to także jeden z najpiękniejszych i najważniejszych dni w roku. To czas prawdziwego zbliżenia ludzi, czas zadumy i refleksji, czas przebaczania i pozbywania się żalów do bliźnich. Fakt, wymaga to odwagi, ale jest oczyszczające, jak chrzest św.
Nie zabrakło choinki, wigilijnych potraw i pięknych kolęd przy akompaniamencie Arlety Murawskiej (przy pianinie i we własnej aranżacji). Życzenia stały się nieodłącznym atrybutem podczas tej podniosłej chwili, wspominano też liczne sukcesy wychowanków, rozmawiano o przyszłości.
fot. Krzysztof Golec
W przyszłym roku MDK 2 będzie obchodzić już 70. lecie powstania; to najstarsza placówka w Bydgoszczy. Trudno zatem nie zauważyć, jak wielkie zmiany dokonały się w ostatnim czasie w jej murach. Przypomnijmy – oddano już boisko wielofunkcyjne – jedno z najnowocześniejszych w mieście, wyremontowano sale wykładowe (aktualnie trwa kafelkowanie, remont instalacji elektrycznej i malowanie).
W przyszłym roku dyrekcja zmierzy się z kolejną wielką inwestycją (w ramach BBO) tj. modernizacją sali gimnastycznej i sceny głównej. Ale to nie wszystko.
"Kolejny raz mogliśmy przekonać się o zaufaniu i życzliwości Rodziców i Sympatyków naszej placówki" - powiedział dyr. Adam Łętocha
"Jesteśmy ogromnie wdzięczni - podkreśla Dyrekcja - za każdy oddany głos na rozbudowę ogródka jordanowskiego przy MDK 2, jak również za głosy na zakup 18 defibrylatorów na terenie osiedla".
Wszystkim obecnym nauczycielom i tym co nie mogli przybyć ze względu na zajęcia w szkołach, składamy świąteczne bożonarodzeniowe życzenia. Nie zapominamy o tych, co już odeszli…
MDK nr 2, 10 listopada, godz. 17.00. Program obchodów odzyskania niepodległości w naszym mieście jest urozmaicony i bogaty. Dokładnie o 11.11 (w piątek) podjęto próbę bicia „Rekordu dla Niepodległej”, śpiewając cztery zwrotki hymnu narodowego we wszystkich szkołach. W wielu placówkach kulturalnych i szkolno-wychowawczych, w tym w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 odbyła się „uroczysta wędrówka” przez 100 lat wolności. Echa tego wydarzenia, w najstarszej placówce w mieście, przekazujemy dla potomnych...
fot. Krzysztof Golec
Maleńka cegiełka dla Niepodległej
W Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 jak zawsze było energetycznie. Na tę wyjątkową okoliczność zaproszono dzieci i ich rodziców, był także gość specjalny Krystyna Gawek, sędziwa szwederowianka, były występy dzieci z kół muzycznych "emdeku" (przygotowanie: Mirosława Jurgiel, Arleta Murawska i Karen Kucharska). Całość prowadziła Bogna Blachowska-Wojciechowska. Najstarsza szwederowianka ma nadal komputerową pamięć, bardzo dokładnie opowiadała nie tylko o dzielnicy, ale także początkach MDK nr 2.
Poranny rozruch: barwy biało-czerwone
Wcześniej, bo już w godzinach rannych, wszystkie drzewa na terenie "emdeku" zostały przystrojone w biało-czerwone barwy i kotyliony. Wyglądało to niezwykle uroczyście, by nie powiedzieć patriotycznie. Popołudniowa część tego wydarzenia odbyła się o godz. 17.00, a sala nr 22 wypełniona była po brzegi. Dzieci z rodzicami i gośćmi z wielkim przejęciem recytowały wspominane cztery zwrotki hymnu narodowego, co więcej same zaśpiewały inne patriotyczne pieśni przygotowane specjalnie na tę okazję ze swoimi nauczycielami (rytmiki, zespołu wokalno-tanecznego, szkoły keyboardu i gitary).
fot. Krzysztof Golec
To był wyjątkowy wieczór, jedyne w swoim rodzaju świętowanie, maleńka cegiełka dla Niepodległej.
Młode Smoki z sekcji karate "emdeku" także świętowały, ale trochę inaczej niż zwykle
Trening odbył się jak zwykle. Niezwykłe było to, iż nawet najmłodsze smoki (niespełna 5-latki) wiedziały sporo o odzyskaniu niepodległości. Przed zajęciami, instruktor "uroczyście przepytał" także te nieco starsze smoki, na tę wyjątkową okoliczność. Nikt się nie poddał, wszyscy już wiedzieli, że w niedzielę 11 listopada cała Polska świętuje 100. Rocznicę odzyskania Niepodległości. Dzieci z innych sekcji (plastyczna, szachowa, jeżyków obcych czy gitary) także miały możliwość czynnego udziały w tej uroczystości.
Przy okazji dziękujemy Rodzicom, którzy wyrazili zgodę na skrócenie o 15 min. zajęć (karate-sztuki walki), dzięki temu najmłodsze smoki mogły uczestniczyć w tej ważnej dla Niepodległej uroczystości.
fot. Krzysztof Golec
Dlaczego 11 listopada?
Warto też zastanowić się, dlaczego oficjalnie obchodzimy Dzień Niepodległości właśnie 11 listopada. Niektórzy historycy mówią otwartym tekstem, że przecież w tym dniu nic ważnego dla Polski się nie wydarzyło. Piłsudski przybył nad Wisłę już do Polski niepodległej! Niepodległość państwa polskiego ogłosiła bowiem Rada Regencyjna Królestwa Polskiego 7 października 1918 roku. W wydanej przez nią tegoż dnia odezwie do narodu polskiego czytamy:
Polacy! Obecnie już losy nasze w znacznej mierze w naszych spoczywają rękach. Okażmy się godnymi tych potężnych nadziei, które z górą przez wiek żywili wśród ucisku i niedoli ojcowie nasi. Niech zamilknie wszystko, co nas wzajemnie dzielić może, a niech zabrzmi jeden wielki głos: Polska zjednoczona niepodległa!
Zatem dzień 7 października byłby najwłaściwszym terminem historycznym. Z kolei 11 listopada to dla Zachodu dzień ważny – nastąpiło bowiem podpisanie (w wagonie kolejowym pośród pikardyjskiego lasku Compiègne) rozejmu pomiędzy krajami Ententy a Niemcami. W tym roku właśnie tu, we Francji - pod Łukiem Triumfalnym - spotkają się najwięksi przywódcy tego świata: Donald Trump, Władimir Putin, Angela Merkel, Emmanuel Macron, Recep Tayyip Erdogan czy Theresa May. Okazja uczczenia 100. rocznicy zakończenia I wojny światowej jest ważnym, by nie powiedzieć najważniejszym epokowym wydarzeniem. Dodajmy, Polskę będzie reprezentował min. Jacek Czaputowicz.
Jak co roku, 14 października przypada Dzień Edukacji Narodowej - święto nauczycieli, wychowawców, pedagogów. Święto ustanowione w 1982 roku, jako ukłon w stronę polskiej oświaty i nauczycieli. O tym dniu, pewnie wszyscy nauczyciele mówią podobnie – zasłużone święto, kiedyś nazywane "Dniem Nauczyciela". Dziś doszły jeszcze nagrody, wyróżnienia i podziękowania za tę ważną i odpowiedzialną pracę.
fot. Krzysztof Golec / mgr Justyna Superczyńska-Szarata, zawsze uśmiechnięta, zawsze zadowolona
Przede wszystkim Dzień Edukacji Narodowej połączony z radą pedagogiczną odbył się w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 nieco później - 16 października. Było energetycznie i uroczyście! Ale po kolei...
Ważne są wzorce a nie polimaty
Praktycznie odkąd pamiętamy swoją edukacją, czy to w okresie PRL-u, czy w Rzeczpospolitej targanej już kilkoma reformami, niemal zawsze wspominamy swoich ukochanych nauczycieli. Szczególnie, aby nie powiedzieć „z namaszczeniem”, wspominamy tych co w szkole podstawowej zajmowali się naszym wychowaniem od klasy I-III. Jakże często, pamiętamy też tych wychowawców, co jeszcze w przedszkolu głaskali nas po głowie. Dziś ponoć już nie można...
Obecnie, przynajmniej dla młodych, coraz trudniej o wzorce. Tak przynajmniej uważają niektórzy dorośli. Niektórzy dostrzegają jedynie złe wychowanie, egoizm czy brak poszanowania godności i ideałów. Z całą pewnością, to nie jest sprawiedliwy i obiektywny osąd, przynajmniej z kilku powodów. Tylko jednym z nich jest fakt, iż młodzi znacznie szybciej i skuteczniej opanowali nowinki techniczne, a smartfony, laptopy czy tablety traktują jak klucz do przyszłości. Już jako nastolatkowe mają niemal wszystko, do tego bezstresowe życie, ale też spore wymagania.
To wszystko prawda, ale czy my wychowawcy, nauczyciele nie jesteśmy temu winni. Dziś mocno rzuca się w oczy kryzys, obyczajowości spowodowany bezkrytycznym przyjmowaniem zachodnich wzorców i zachowań. Po części to wina mediów lansujących haj lajf, celebrytów i tematy zastępcze, gdy gra toczy się o coś więcej niż pozycja wokół własnego siedzenia.
Co zatem jest najważniejsze?
Z pewnością młodzież nie zastanawia się, tak naprawdę, co jest najważniejsze w życiu, a właśnie o tym powinni przypominać i mówić nauczyciele. Co zatem jest najważniejsze? Odpowiedź chyba nie jest trudna, jak ta którą przed śmiercią wyjawił prof. Stephen Hawking (apokalipsa za jakieś 600, góra 1000 lat). Dla niektórych będzie to ciernista droga, często nawet droga na skróty. Wielu jednak filozofów zajmujących się teraźniejszością i przyszłością, jak śp. prof. Wolniewicz czy prof. Karski często wymieniali takie wartości, jak: rodzina, miłość, przyjaźń, wierność, patriotyzm czy zwykła uczciwość. Oczywiście kolejność dla niektórych będzie inna, drudzy dodają jeszcze wiarę, wolność, potomstwo czy zdrowie.
Z naszego punktu widzenia, tj. nauczycieli którzy codziennie mają styczność z młodym pokoleniem, tak chętnie przychodzącym na zajścia programowe do Młodzieżowego Domu Kultury nr 2, nasza młodzież wcale nie jest tak postrzegana, o czym niemal zawsze można się przekonać podczas cyklicznych imprez programowo-wychowawczych w tej placówce, jak również na forach, promujących samą Bydgoszcz i jej mieszkańców. To także kolejny impuls na oddzielny materiał podsumowujący popularny kiedyś "Dzień Nauczyciela". A trzeba też wiedzieć, że w „emdeku” pracują pasjonaci, co więcej mają sukcesy dydaktyczno-wychowawcze, co zauważyli przełożeni, także ci z najwyższego szczebla - tego ważnego kaganka oświaty.
Wyróżnienia, gratulacje, impuls do dalszej pracy
Z ogromną satysfakcją śpieszymy poinformować, iż podczas ostatniej rady pedagogicznej poświęconej właśnie Dniu Edukacji Narodowej, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 mgr Adam Łętocha wygłosił krótki, ale jakże treściwy wykład inauguracyjny. Oczywiście przypomniał o historii Dnia Edukacji Narodowej, jak również przedstawił nagrodzonych nauczycieli Nagrodą Kuratora, Nagrodą Prezydenta i Nagrodą Dyrektora. Wszyscy dostali po symbolicznej białej róży!
- To trudny zawód, postrzegany jak misja do spełnienia. Jestem zmotywowana i bardzo szczęśliwa – powiedział Justyna Superczyńska-Szarata po odebraniu nagrody
Nagroda Prezydenta – mgr Justyna Superczyńska-Szarata
Nagroda Prezydenta – mgr Wioleta Górska-Nowik
Nagroda Dyrektora MDK nr 2
mgr Marzenna Skowrońska
Pani Janina Błaszczyk
mgr Anna Grzybek-Korzeniewska
mgr Arleta Murawska
mgr Małgorzata Lewandowska
mgr Mirosława Jurgiel
mgr Dorota Przywara-Kaps
mgr Marlena Zabłocka
mgr Radosław Olszewski
mgr Jolanta Kotlarek
mgr Andrzej Karpiński
Pan Marek Michałowski
fot. Krzysztof Golec, ostatnie prace wykończeniowe na boisku wielofunkcyjnym
Komisja Edukacji Narodowej - pierwsze w Europie ministerstwo oświaty, którego podstawowym zadaniem była reforma szkolnictwa w Polsce. Powołana przez Sejm Rozbiorowy 14 października 1773 r. przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, o wiele lat wyprzedziła podobne rozwiązania w Europie. Komisja działała w latach 1773-1794 i stworzyła ramową strukturę organizacyjną w oświacie (szkoły elementarne, gimnazja aż po szkoły wyższe). Wprowadzono wówczas podstawy programowe takich dziedzin nauki jak: nauki przyrodnicze, historia, geografii Polski, nauka języka ojczystego czy wychowanie obywatelskie.
Komisja powołała Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, tam z kolei przygotowywano pierwsze podręczniki. Ciało to uregulowało także podstawy prawne zawodu nauczycielskiego, co więcej, powołało pierwsze szkoły kształcące pedagogów.
W tamtym czasie wysoką rangę zdobył Uniwersytet Wileński przemianowany na Szkołę Główną Wielkiego Księstwa Litewskiego czy Uniwersytet Jagielloński, pomyślano też o zalążku obecnego Uniwersytetu Warszawskiego. Niestety w okresie rozbiorowym rozwiązano Komisję!
Warto wiedzieć - dla poprawności nie tylko historycznej - wprowadzony w 1982 roku Dzień Edukacji Narodowej, mylony jest z Dniem Nauczyciela. Od 1982, na mocy ustawy - Karta Nauczyciela*, obchodzone jako Dzień Edukacji Narodowej. Upamiętnia rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej (KEN), utworzonej z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, na mocy uchwały Sejmu Rozbiorowego z dnia 14 października 1773 .
*/ Dz. U. z 1972 r. Nr 16, poz. 114
Garść informacji o MDK2
Młodzieżowy Dom Kultury nr 2 im. Dra Jordana to najstarsza placówka oświatowo-wychowawcza w naszym mieście. Pracują tu znani nauczyciele, mówią o nich - entuzjaści. W ostatniej ewaluacji placówka dostała ocenę celującą. Rodzice, a szczególnie dziadkowie najmłodszych wspominają przy tego typu okazjach, iż to już czwarte pokolenie chodzi do „emdeku” przy ul. Leszczyńskiego 42. Ta zasłużona dla miasta placówka już w przyszłym roku będzie obchodzić swoje 70. lecie. Oj, będzie się działo!
Informujemy też, że zaplanowana na koniec października uroczystość oddania boiska wielofunkcyjnego, została przełożona na początek listopada. Obecnie trwają prace wykończeniowe związane z wylewaniem nawierzchni tartanowej.
Koniec wakacji, ale nie koniec lata. Z pewnością rodzice bardziej przeżywają i chłoną wszelkie informacje nt. rozpoczęcia roku szkolnego niż ich pociechy, dlatego na samym początku podajemy niezbędne informacje dot. zapisów maluchów do sekcji i kół zainteresowań w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2, najstarszym w Bydgoszczy.
fot. Krzysztof Golec
Ostatni rok gimnazjów, sześciolatkowie w szkole i kolejny etap reformy. To przeżycie dla wielu rodziców i ich najmłodszych dzieci. Ośmioklasowa szkoła stała się faktem, a tornistry już zostały przygotowane, a nawet poświęcone. Fakt, są ciężkie, ale przypomnijcie sobie jak wasi rodzice przechodzili ten okres 8-klasowej szkoły podstawowej. Czy ktoś wtedy zadawał sobie pytanie, że tornistry były za ciężkie, zeszyty bez marginesów, że obowiązywał tylko jeden zestaw podręczników (przechodzący w następnym roku na młodszych), a zadania domowe były oczywistym obowiązkiem.
To stare dzieje, które pamięta pokolenie seniorów, dziś rodziców lub opiekunów prawnych. Dlatego informujemy, że w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 im. Dra Jordana od kilku tygodni trwają zapisy do sekcji sportowych i kół zainteresowań. Jest kilka nowości, co przedstawiamy poniżej, powstaje też nowe boisko wielofunkcyjne – co z pewnością ucieszy młodych i tych nieco starszych wychowanków.
Wszelkie informacje o naborze do sekcji sportowych i kół zainteresowań można otrzymać w sekretariacie placówki u Pani mgr Mirosławy Jurgiel. Dostępni są także nauczyciele, którzy mają pierwsze zebranie organizacyjne z rodzicami (czytaj poniżej w tabelce).
infografika Mirosława Jurgiel
Najważniejsze zmiany to:
1. ZMIANA ADRESU ODDZIAŁU na ul. Bośniacką 3 przy SP nr 56 (oddział przy ul. Karpackiej nie istnieje)
2. Nabór do kół trwa do 13 września; -14 września - zostanie opublikowana lista przyjętych dzieci
3. W październiku zostanie oddane boisko wielofunkcyjne: piłka nożna, siatkowa, ręczna, koszykówka, tenis ziemny - dostępne dla wszystkich od 8.00 do 20.00
Nowe koła:
zespół wokalno-taneczny dla dzieci od 7 lat
gitara klasyczna
koło dziennikarskie – impresariat artystyczny
Nazwa koła
Data i godz. spotkania
Sala nr
Nauczyciel prowadzący
język angielski
13 września 2018
godz. 17.00
9
szachowa
mgr Justyna Żurawska
język niemiecki
10 września 2018
godz. 17.00
8
mgr Joanna Leśniarek
język hiszpański
11 września 2018
godz. 17.00
9
szachowa
mgr Joanna Przybylska
karate
12 września 2018
godz. 17.00
9
szachowa
mgr inż. Krzysztof Golec, 3 DAN
instrumenty perkusyjne (bębenki)
7 września 2018
godz. 17.30
9
szachowa
mgr Tomasz Bukowski
plastyka
8 września 2018
godz. 10.00
8
plastyczna
mgr Jolanta Kotlarek
matematyczny
klub liczby π
10 września 2018
godz. 17.00
22
teatralna
mgr Katarzyna Mikołajczyk
robotyka
7 września 2018
godz. 17.00
28
ul. Bośniacka
mgr Aleksandra Tarczyńska-Pajor
rytmika
13 września 2018
godz. 17.00
27
ul. Bośniacka
mgr Mirosława Jurgiel
fot. Krzysztof Golec, boisko wielofunkcyne w budowie
Co należy zrobić, aby zgłosić dziecko do wybranego koła zainteresowań lub sekcji sportowej?
Przede wszystkim należy wybrać ulubioną dyscyplinę, a następnie wypełnić zgłoszenie swojej pociechy w sekretariacie placówki (u Pani mgr Jurgiel). W niektórych sekcjach już mamy sporo zgłoszeń, bo jak powiedzieliśmy MDK nr 2 to placówka, która otrzymała najwyższą ocenę z ewaluacji w ostatnich latach i zawsze trzyma poziom. Jeśli chodzi o karate (sztuki walki), to w tym roku mamy dwie grupy - początkujący czyli młode smoki (od 5 roku życia) i kontynuujący naukę - smoczyska. Zajęcia będą odbywały się 2x w tygodniu po 2 godz. lekcyjne w dojo (sala gimnastyczna nr 16).
Na pierwsze zajęcia dzieci przynoszą strój sportowy (długie spodnie, t-shirt, ćwiczymy boso). Informacje o pierwszych zajęciach nauczyciel - sensei poda na spotkaniu rodziców 12 września godz. 17.00, sala nr 9. Zakwalifikowane dzieci muszą przejść badanie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania karate. Na samym początku to zabawa, ćwiczenia korekcyjne, gibkościowe, poprawa czasu reakcji i pierwsze podstawy karate shotokan. Warto dodać, że instruktorzy-nauczyciele (np. karate) pracują także z dziećmi z wadami postawy, nadpobudliwymi, o niewydolności ruchowej, zespolonymi jak sprzężenie zwrotne z komputerem, a nawet Zespołem Aspergera.
Inne sekcje sportowe i koła zainteresować - prosimy zapoznać się z ww. tabelką i umieszczonymi tam spotkaniami organizacyjnymi z nauczycielami prowadzącymi. W tym roku szkolnym przybyły nowe koła zainteresowań, są też nowi nauczyciele. W dalszym ciągi kontynuowane będą języki obce: angielski - mgr Justyna Żurawska, niemiecki - mgr Joanna Leśniarek i hiszpański - mgr Joanna Przybylska. Sporo nowego jest także w dziale artystycznym, choreografii ruchu czy sztukach wizualnych. Trzeba spróbować, porozmawiać z nauczycielami i do solidnej pracy. Jak mówi mgr Marzenna Skowrońska efekty widać już po kilku miesiącach pracy.
fot. Krzysztof Golec
Informujemy, że instruktorzy tenisa stołowego - bardzo silna sekcja - są do dyspozycji rodziców praktycznie w każdym dniu tygodnia. O szczegóły dotyczące zapisów prosimy pytać w sekretariacie szkoły (mgr Jurgiel. mgr Dorota Przywara-Kaps). Bardzo silny jest także team "emdekowskiej" sekcji kolarstwa, którą opiekuje się Pan Marian Szirocki, wychowawca mistrzów Polski i olimpijczyków.
Trzeba też wspomnieć o szachach, które już zagościły w szkołach podstawowych. Wybitni instruktorzy królewskiej gry: dyr. Łętocha, mgr Gołąbiewski, mgr Karpiński, mgr Mazalon potrafią nauczyć każdego, a organizowane prze nich turnieje cieszą się ogólnopolską sławą. W tym miejscu chcielibyśmy powiedzieć o wszystkich nauczycielach i instruktorach, ale ramy czasowe nie pozwalają na wszystko. Z pewnością wrócimy do tego tematu. Ale tak naprawdę to dzieci i ich rodzice wydają opinię o placówce i pracujących tu nauczycielach. Ta jest budująca!
Jeśli ktoś chce rozwijać swoje umiejętności pod kątem gier planszowych, to świetnie trafił. Wystarczy przyjść na spotkanie organizacyjne do mgr Łukasza Nalewajk. Nowości, nauka pozytywnego myślenia, cykliczne rozgrywki, to stałe punkty tego kreatywnego wykładowcy i komputerowego guru. Bardzo ciekawe są także zajęcia dot. fantastyki, które prowadzi mgr Tadeusz Krajewski w oddziale przy ul. Bośniackiej. Sporo ciekawych tematów, zagadek matematycznych, a nawet mnożenia bez znajomości mnożenia znajdziecie także w kole matematycznym, które znów poprowadzi mgr Katarzyna Mikołajczyk.
Można tak długo opowiadać o naszych nauczycielach i wykładowcach, którzy uczą także w szkole. Jednym z takich przykładów jest mgr Tomasz Bukowski, który o bębnach, ciekawych instrumentach wie wszystko. Wystarczy przyjść na wybrane zebranie organizacyjne, popatrzeć przez chwilę na puchary uginające się na półkach i wypisać zgłoszenie kandydata. Osiągnięcia Pani mgr Przywary-Kaps czy mgr Marzenny Skowrońskiej - zespoły taneczne - to niemal zawsze kolejny puchar do kolekcji "emdeku". A jeszcze są panie od plastyki, gitary, keyboardu czy rytmiki. Trudno dziś opisać wszystkie koła z artystyczną nutą i gitarowym zacięciem, ale sporo dobrego klimatu wnosi także koło gitarowe Pani mgr Anny Grzybek-Korzeniewskiej. Pod jej skrzydła trafiają początkujący i zaawansowani gitarzyści i wokaliści. To oni stanowią awangardę na takich imprezach jak "Mikołajki turystów" czy "Warsztaty szantowe". Pani Anna wraz ze swoimi wirtuozami zawsze uczestniczy w wielu akcjach charytatywnych na rzecz dzieci potrzebujących pomocy, a znane riffy gitarowe chce studiować coraz więcej chętnych.
Młodzieżowy Dom Kultury zmienia się na oczach mieszkańców Szwederowa
Przypomnijmy, w 1949 roku powstał tu zalążek pierwszego Ogródka Jordanowskiego, wtedy był tu nawet mały basen dla dzieci. 17 czerwca 2009 roku obchodziliśmy już 60. rocznicę, pięć lat później były uroczyste obchody 65- lecia z udziałem Prezydenta Miasta, byłych dyrektorów "emdeku", przedstawicieli ratusza i zaprzyjaźnionych placówek oświatowych. W przyszłym roku stuknie już 70 lat. Ale nie rocznice są najważniejsze, w "emdeku" uczy się już czwarte pokolenie mieszkańców Szwederowa. W ostatnich latach, przy wydatnej pomocy prezydenta, uregulowano prawo własności działki i budynków przy ul. Leszczyńskiego 42, wyremontowano salę gimnastyczną i sale lekcyjne w budynku głównym, wymieniono stolarkę okienną, zamontowano system monitoringu, oddano do użytku HOPLAND dla najmłodszych dzieci, urządzono plac zabaw zgodnie z obowiązującymi przepisami (plus wyposażono to miejsce w przyrządy do ćwiczeń fizycznych), urządzono parking. Obecnie trwają ostatnie prace na boisku wielofunkcyjnym z bezpieczną nawierzchnią, ławeczkami i oświetleniem.
Jak powiedzieliśmy "emdek" stale trzyma poziom nauki i szkolenia, a praca na rzecz dzieci i rozwoju tej palcówki jest spełnieniem każdego nauczyciela. Do tego doskonała atmosfera, współpraca z rodzicami, wspólne rozwiązywanie problemów, dostosowana do odbiorców oferta zajęć. Tylko przy okazji wspominamy, że corocznie organizowane są w MDK nr 2 festyny z okazji "Dnia Dziecka" czy akcje pomocy na rzecz dzieci dotkniętych chorobą. Wielkim zainteresowaniem cieszą się też zajęcia otwarte i półkolonie organizowana przez Dyrekcję i nauczycieli. jednym słowem MDK nr 2 im. dra Jordana to marka sama w sobie, Poniżej publikujemy ostatnie zdjęcie nauczycieli i instruktorów, którzy z utęsknieniem czekają na Was! Wydaje się - pomimo upływu czasu - iż niektórzy pracują tu "od zawsze"...
fot. Krzysztof Golec
Ochrona danych osobowych
Zgodnie z przepisami ustawy z dn. 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2002 r, nr 101 poz. 926 z późn. zmianami) administratorem danych jest Młodzieżowy Dom Kultury nr 2 z siedzibą w Bydgoszczy przy ul.Leszczyńskiego 42. Ponadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami RODO, rodzice mają prawo wglądu do treści danych oraz ich poprawiania. Podpisując wniosek o przyjęcie na zajęcia stałe w roku szkolnym 2018/2019 do Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy wyrażają zgodę na przetwarzanie danych osobowych kandydata, w celu realizacji procesu rekrutacji na zajęcia stałe w placówce. W przypadku przyjęcia kandydata na uczestnika zajęć MDK nr 2, udzielają prawa do dysponowania jego zarejestrowanym wizerunkiem w celu promocji placówki.
Rodzice, prawni opiekunowie mają także prawo do odmowy wykorzystywania danych dziecka na okoliczność przetwarzania, utrwalania i powielania zarejestrowanego wizerunku. Postępuje się wówczas zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa unijnego. więcej: cofniecie zgody
Wakacje w pełni, Młodzieżowy Dom Kultury w trakcie modernizacji boiska i sali gimnastycznej. Nie możemy jednak zapomnieć o najmłodszych, którzy zakończyli kolejny rok nauki w sekcji karate. Mamy też do przekazania informacje dla rodziców posyłających swoje pociechy na zajęcia karate w nowym roku szkolnym.
fot. Krzysztof Golec
Przypomnijmy zatem, że pierwszy rok szkolenia młode smoki zaliczyły z bardzo dobrymi wynikami. Najlepszą zawodniczka sekcji – jednogłośnie – została Kasia Sikora 9 kyu. Bardzo widoczne postępy zrobiła także Milena Kozłowska, Ksawery Gołębiowski, Nikodem Kozłowski i jeden z najmłodszych smoków Antek Żełabowski. Cała grupa dostały dyplomy ukończenia i upominki, a najlepsi puchary.
Przed oficjalnym zakończeniem roku szkolnego była obowiązkowa wywiadówka, pokaz zdobytych umiejętności, podano też plan na przyszły rok szkolny. Jednocześnie gratulujemy najmłodszym smokom, którzy przyszpili do egzaminu uczniowskiego na pierwsze stopnie uczniowskie.
Egzamin na 10 kyu zdali:
Ksawery Gołębiowski
Nikodem Kozłowski
Informujemy też, ze niedawno zakończył się obóz sportowy w Nowej Kaletce, nad pięknym i bardzo czystym jeziorem GIM, w którym uczestniczyli: Igor Gnap, Patryk Stasiński, Aleksander Przybylak i Eryk Gotowski. Fotoreportaż już wkrótce.
Wakacje, jak powiedzieliśmy w pełni, ale Dyrekcja MDK nr 2 już myśli o nowym roku szkolnym i ogłosiła już zapisy do wszystkich kół i sekcji sportowych. Informujemy, że konsultacje z nauczycielami prowadzącymi odbędą się od 1-9 września od 15.00-18.00 oraz w sobotę od 9.00-12. Szczegóły podane są na stronie naszej placówki.
Ważne! Rodziców prosimy o pobrani Karty ZGŁOSZENIA dziecka do wybranego koła lub sekcji. Jeśli chodzi o karate, dzieci które kontynuują naukę są obligatoryjnie przyjęte do sekcji dla zaawansowanych smoków. Najmłodsze smoki zaś, wraz z rodzicami przychodzą w wyznaczonym dniu przez Dyrekcję MDK-u na spotkanie z instruktorem. Dzień i godzina zostanie podana w specjalnym komunikacie. Rodzicom radzimy już zgłaszać swoje pociechy w sekretariacie "emdeku".
Informujemy też, że w sekcji mogą również ćwiczyć dzieci np. z wadami postawy, z problemami motorycznymi a nawet Zespołem Aspergera. Należy jednak o wszystkich przypadkach dokładnie powiedzieć nauczycielowi prowadzącemu zajęcia.
Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu – grupa początkująca i oddzielnie grupa kontynuująca naukę. Zajęcia w "emdeku" nigdy „nie przepadają" np. z powodu rozgrywek szachowych, turnieju tańca czy zawodów w tenisie stołowym (wówczas sala gimnastyczna jest zwykle zajęta). Instruktor, za zgodą Dyrekcji MDK nr 2, prowadzi wówczas lekcje w Gimnazjum nr 23 przy ul. Czackiego 8 (obecnie SP nr 30 z klasami dwujęzycznymi).
Wtorek, 5 czerwca. Tradycją już można nazwać kolejną wyjątkową imprezę w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2 im. dra Jordana w Bydgoszczy z okazji Dnia Dziecka: ”Słońce świeci dla wszystkich dzieci". Festyn połączony z pokazem dokonań i osiągnięć wszystkich sekcji i kół zainteresowań - tej zasłużonej dla miasta placówki - podsumowywał jednocześnie pracę dydaktyczną nauczycieli. Wszak na horyzoncie już wakacje i każdy odlicza czas do upragnionej laby.
fot. Krzysztof Golec / Dzień dziecka w MDK2, było energetycznie i kolorowo
Scena główna, która już w przyszłym roku zmieni swój kształt (dotacja z Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego) – od chwili rozpoczęcia tego wyjątkowego wydarzenia tętniłam życiem i muzyką. Gości honorowych, sponsorów, partnerów, ludzi dobrej woli, darczyńców, a przede wszystkim Dzieci - uroczyście przywitał Dyrektor MDK 2 mgr Adam Łętocha.
Nie tylko z dziennikarskiego obowiązku wymieńmy to zaszczytne grono: Janusz Czwojda, Tomasz Puławski, Ireneusz Nitkiewicz, Alicja Araszkiewicz (radni Miasta Bydgoszczy), Tomasz Bońdos - Koordynator Zespołu Zarządzania Urzędu Miasta, Marek Wiśniewski - Wydział Edukacji i Sportu UM, Aleksander Deja (przewodniczący RO Szwederowo), Marcin Żurański Wyższa Szkoła Gospodarki, Lidia Łatuszyńska - Dyrektor Niepublicznego Przedszkola „Muminki”, Jolanta Putto - Dyrektor Przedszkola „Akademia Kubusia Puchatka”, Krystian Orzechowski - Dyrektor Międzynarodowej Szkoły SOKRATES, Andrzej Wojtyna Dyrektor Zespołu Szkół nr 1, Marek Maciejewski - Fundacja NOWE POKOLENIE, Wojciech Skorupa - Dyrektor Handlowy ASD HONDA Nova Motor, Danuta Lewandowska - Dyrektor Przedszkola „Wesołe Serduszka”, Marta Muzolf - Dyrektor Przedszkola Niepublicznego „Serduszko”, Wiesław Gęsikowski - Prezes Pomorskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Państwo Romana i Mirosław Szczygielscy firma SIS (szkolenia w zakresie BHP), Robert Wasilewski CHATA POLSKA, Państwo Gizela i Janusz Berneccy firma JAN GIZ, Leszek Krawczak usługi gastronomiczne UGOTOWANY, Jacek Maleski (Dyrektor firmy Fronhoffs Polska Sp. z o.o. - wyroby cukiernicze, Bydgoszcz), Krzysztof Tobolczyk i Krzysztof Zborowski (Dyrektorzy CASTORAMA Bydgoszcz), Dariusz Grochola właściciel Cukierni JAN-DAR Sp. z o.o, Piotr Rogowski – DALMACJA (pizza, kebab), Państwo Kwiecińscy (właściciele mięsnych sklepów firmowych), Jolanta i Jarosław Błażejewscy (Delikatesy Błażej), Hurtownia słodyczy CANDY WAY – Agnieszka Wiśniewska, PRO Natura, Wiesław Paczkowski (Hurtownia sportowa PAAK), Apteka Bajka z Fordonu, sklepy warzywnicze „ u AGI” i wielu innych proszących o anonimowość.
fot. Krzysztof Golec / Andrzej Urbaniak i rozgrzewka do "Minimaratonu Przedszkolaka"
Maluchy na start
W tym roku Organizatorzy zaprosili wyjątkowego Gościa Honorowego, ultramaratończyka Andrzeja Urbaniaka. To - jak dotąd - jedyny bydgoszczanin, który w debiucie pokonał Spartathlon (z Aten do Sparty 246 km). Rzeczywiście wynik, chart ducha i siła charakteru godna podziwu. Chcielibyśmy w tym wieku mieć taką kondycję i... końskie zdrowie. Wielu ludzi puka się w czoło i mówi, po co On to robi? Bieganie to sposób na życie!
Pan Andrzej przeprowadził oficjalną rozgrzewkę do "Minimaratonu Przedszkolaka". Niemal każdy z uczestników wystartował w biało-czerwonym stroju, z numerem startowym i godłem. Zabawa była przednia, bo bardziej przeżywali „trudy” biegu rodzice niż ich pociechy.
Motocykle i samochody - kolejny wabik dla dzieci i ich rodziców
Po raz drugi, ale nie ostatni, Dzień Dziecka i festyn „Słońce świeci dla wszystkich dzieci” zaszczycił jeden z najbardziej elitarnych dealerów motoryzacyjnych w regionie – HONDA Nova Motor, który prezentował najnowszy model bardzo popularnej Hondy Jazz z nowym silnikiem 1,5- litra oraz pięknego SUV-a Hondę HR-V.
Autoryzowany Dealer był także fundatorem cennych nagród w "Konkursie Hondy", gdzie dzieci (i te starsze uzdolnione plastycznie) lepiły z gliny modele przypominające te postawione tuż przy scenie głównej. Piękną, twórczą pracę, pod kierunkiem mgr Marleny Zabłockiej oceniło dostojne jury. Poniżej podajemy wyniki:
I miejsce Anna Astwacaturowa
II miejsce Bartek Gołębiewski
III miejsce Bartek Klimek
wyróżnienie Liliana Wolna
fot. Alicja Gotowska / wręczanie nagród w "Konkursie Hondy"
Nagrody wręczali przedstawiciele Hondy Nova Motor Sp. z o.o. Paweł Demczak i Paweł Gralak oraz przewodnicząca jury Marlena Zabłocka.
Kolejne konkursy, gry i zabawy
Oj działo się! W tym roku, przy słonecznej pogodzie, odbyło się sporo konkursów, gier i zabaw. Mocno wyeksponowany był także temat ekologii. Całość festynu prowadziła energetycznie mgr Bogna Blachowska-Wojciechowska. Wymieńmy zatem w porządku niechronologicznym to co działo się z przytupem, w ekologicznym klimacie bez klezmerskiej aury odpustu: konkurs Hondy, konkurs plastyczny „Albo rybki, albo akwarium”, ekologiczny konkurs wykorzystujący materiały pozyskane z recyklingu (prowadziła mgr Anna Rozwadowska), gry planszowe (prowadził mgr Łukasz Nalewajk), wspomniany już „Minimaraton Przedszkolaka”, dmuchawce, latawce wiatr – puszczanie baniek mydlanych (świetnie to wygląda w kadrze Nikona, Canona czy Sony), jazdy na rowerze elektrycznym (z prezentacją programu Interreg Citi En Gov i osobistym namaszczeniem dyr. Bońdosa), rozgrywki szachowe (w tym rozgrywki rodzinne, trwały aż do końca festynu), malowanie twarzy, zajęcia plastyczne (prowadziła mgr Anna Rozwadowska), nauka gry na bębnach (prowadził mgr Tomasz Bukowski). Wśród atrakcji, które zawsze kręcą najmłodszych był oczywiście wóz strażacki (zakupiony z dotacji funduszy unijnych), dmuchane zjeżdżalnie „Bajkoland”, samochód patrolowy Straży Miejskiej, był nawet motocykl Harley Davidson.
W tym roku wszystkie miejsca wystawców i sponsorów były zajęte, a festyn staje się powoli wizytówką miasta. Takiej organizacji, tylu szanownych wystawców i ludzi dobrej woli trudno oglądać gdzie indziej. Ale gwoli przypomnienia dodajmy - to placówka, która w 2015 roku uzyskała w wyniku ewaluacji - przez inspektorów Wydziały Edukacji i Sportu UM - ocenę celującą.
Ekologia - temat na topie
Interreg Central Europe Citi En Gov – to sztandarowy program w zakresie strategii niskoemisyjnej w Europie, a jego twarzą podczas festynu i na co dzień jest dyr. Bońdos. Energia jest kwestią polityki horyzontalnej, która wpływa bezpośrednio lub pośrednio na wszystkie inne obszary polityki, a w konsekwencji na cały system społeczno-gospodarczy. W Polsce mamy duży problem ze smogiem, kopcącymi samochodami, czy wykorzystaniem innych (ekologicznych) źródeł energii.
fot. Krzysztof Golec / Tomasz Bońdos z asystentkami programu Interreg "CitiEnGov"
Namiastką do rozwiązania tego problemu może być właśnie przytoczony wcześniej program Interreg Citi En Gov, a pierwszym źródłem tej ekologicznej układanki – rower elektryczny. Jak nam powiedział Koordynator Zarządzania Energią Tomas Bońdos rower elektryczny sprawdził się już w służbie np. straży miejskiej a także podczas prób na Bornholmie. Zasięg na jednym komplecie baterii – zaskoczył chyba wszystkich – wyniósł prawie 92 km (czas ładowania 6 godzin).
Pro Natura - spółka prowadzi działania edukacyjne na terenie Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych. W "emdeku" pokazała ścieżkę ekologiczną zamontowaną w specjalnie zaprojektowanej przyczepie. Firma posiada ofertę zwiedzania ZTPOK w postaci prezentacji multimedialnej skierowaną przede wszystkim do placówek oświatowych działających na terenie gmin objętych projektem budowy ZTPOK.
Wyniki konkursu plastycznego „Albo rybki, albo akwarium”:
3- latki
I miejsce Marysia Kościuszko
II miejsce Maja Hoffmann
III miejsce Zosia Wolniewicz
IV miejsce Oliwia Lasota
5- latki
I miejsce Szafrańska Iza
II miejsce Wiktoria Szafran-Maciejewska
III Maks Kozłowski
IV Klaudia Górak
6- latki
I miejsce Kornelia /nazwisko do wiadomości Organizatora/
II miejsce Lena Uran
III miejsce Tymoteusz Kwiatkowski
IV miejsce Amelka Żełabowska
9- latki
I miejsce Zosia Baranowska
II miejsce Emilka Szafran-Maciejewska
III miejsce Martyna Uran
Scena opanowana przez tancerzy
Właśnie do takich żywiołowych występów, podsumowujących kolejny okres ćwiczeń, przegotowują się dzieci z kilku grup tanecznych "emdeku". Już na samym początku było energetycznie, wystąpiły bowiem zespoły pani mgr Marzenny Skowrońskiej: Solo hip-hop (Klaudia Kreft), Duety (Wiktoria Jaroch/Zuzanna Zych, Kinga Plaskacz/Nadia Kruszczyńska, Klaudia Kreft/Marta Kudlińska), formacja hip-hop Spiro3 grupa A/B, hip-hop Spiro1 oraz Spiro 2.
fot. Ryszard Dolata / zespół taneczny Kontra 8, w środku Amelka i mama Aleksandra, syn z kolei 5-letni Antek uczęszcza na karate
Ciekawe brzmienie zespołu perkusyjnego – gorące rytmy brazylijskiej samby zagrała młodzież pod kierunkiem mgr Tomasza Bukowskiego. Po gromkich oklaskach wystąpił kolejny zespół wokalno-gitarowy mgr Anny Grzybek-Korzeniewskiej. Lirycznie zrobiło się na scenie podczas występu koła gitarowego mgr Joanny Jendrzejewskiej. Gitarowe riffy wzbogacały „dzwonki” najmłodszych dzieci.
Na występ kolejnego zespołu tańca współczesnego KONTRA mgr Doroty Przywary-Kaps musieliśmy trochę poczekać. Pani wicedyrektor prowadzi kilka grup tanecznych, które zawsze przywożą z turniejów i występów nagrody i puchary (półka w sali ćwiczeń ugina się pod ich ciężarem). W międzyczasie na scenie rozdano nagrody za wcześniej wymienione konkursy plastyczne, nagrodzono też osobowości statuetką „Przyjaciel MDK nr 2”.
Nasz kamerzysta nie omieszkał zanotować w kadrze kolejny występ, widać panie przypadły mu do serca. Oczywiście chodzi o zespół taneczny KONTRA8, gdzie pierwsze skrzypce grały mamy i córki (5-6 latki). Efektowne stroje, pomysł na wspólną pasję, doskonałe wykonanie i aranżacje muzyczne. Całość pod opieka wicedyrektor Doroty Przywary-Kaps. W zespole tańczy Amelka Żełabowska i jej mama Aleksandra (syn 5-letni Antek trenuje karate w emdekowskiej sekcji).
fot. Krzysztof Golec / formacja hip-hop SPIRO mgr Marzenny Skowrońskiej
Statuetki „Przyjaciel MDK nr 2”
Jak co roku ogłoszono laureatów nagrodzonych statuetkami „Przyjaciel MDK nr 2”. Otrzymali je z rąk dyr. Adama Łętochy niżej wymienieni:
Monika Krzemińska
Aleksander Deja
Krystian Orzechowski
i Dariusz Lutkowski
fot. Ryszard Dolata / dyr. Łętocha wręcza szklane statuetki "Przyjaciel MDK nr 2"
Pokaz karate w wykonaniu najmłodszych smoków 4-7 - latków
Było dużo o muzyce i występach wokalnych, teraz trochę sportu mocno osadzonego na karate shotokan.
- Najmłodsze smoki 4-7 lat, na co dzień ćwiczą w dojo (sala gimnastyczna "emdeku") 2 razy w tygodniu, zaprezentowały swoje umiejętności lepiej niż na ostatnim treningu. Jednym słowem to duże wyzwanie, aby przygotować przyszłych następców Brece'a Lee – powiedział sensei Krzysztof Golec, 3DAN
Na samym początku przygody z karate to zabawa, rozciąganie, gibkość, przygotowanie do rywalizacji (często także korygowanie wad postawy). Ale od dwóch już lat instruktor mocno wplata w program szkolenia elementy karate shotokan. Najmłodszy z nich Dominik Krzyżanowski (4 lata) poprawnie zainicjował tzw. pajączka, wgramolił się na krzesło i zrobił mae-ukemi (przewrót), za co dostał gromkie brawa. Kolejna grupa 6-7 – latków pokazała podstawowe pady (w przód, tył, boczny), ale w ujęciu synchronicznym (4-6 smoków na materacu). Grupa ćwicząca już drugi rok: Kasia Sikora (9 kyu), Patryk Paradowski (9 kyu), Milena Kozłowska (10 kyu) pokazała techniki shiko-nage (rożne techniki rzutów) w sytuacji napaści silniejszego przeciwnika nieuzbrojonego. Z kolei Antek Żełabowski i Nikodem Kozłowski pokazali elementy grapplerskie na macie. Warto dodać, że Antek Żełabowski 6 lat już po 4 miesiącach nauki wystartował w ogólnopolskim turnieju judo, gdzie zajął II miejsce.
Sekcja karate w MDK2 przyjmuje nowe zapisy już od 22 czerwca w sekretariacie placówki. Ilość miejsc jest ograniczona, przyjmowane są dzieci w wieku 5-7 lat, nawet te z wadami postawy skierowane przez lekarza (i permanentnie przywiązanymi do komputera czy konsoli Play Station). Fakt, to trudna i odpowiedzialna praca, ale dająca ogrom satysfakcji i „pałer” do dalszej pracy. Zresztą w "emdeku" pracują tylko nauczyciele-pasjonaci.
Rodzinny turniej szachowy
Sekcja szachowa to już wizytówka MDK 2, kuźnia mistrzów Polski. Dużą popularnością, niemal zawsze, cieszy się turniej szachowy par – zwykle ojciec z synem. Tym razem do startu zgłosiła się duża liczba szachistów, w tym wychowanków "emdeku". Sędziami byli: mgr Mariusz Mazalon i mgr Andrzej Karpiński. Przypomnijmy, zgodnie z zapowiedzią minister edukacji Anny Zalewskiej od 1 września 2017 r. w szkole podstawowej wprowadzano nową podstawa programowa, m.in. wzmocniono naukę matematyki poprzez elementy gry w szachy.
fot. MDK2 / mgr Adam Łętocha z uczniami w SP nr 30
- Szachy to nauka myślenia i wewnętrznej dyscypliny. To też gra rodzinna, terapeutyczna, dająca siłę, będąca dobrym kontrastem dla urządzeń mobilnych – przekonuje dyr. Łętocha, który prowadzi takie zajęcia także w SP nr 30 z klasami dwujęzycznymi w Bydgoszczy
Wyniki:
Pollewscy drużyna nr 6
Wabnic drużyna nr 5
Pilarczykowie drużyna nr 1
Chylińscy drużyna nr 8
Krzemińscy drużyna nr 4
Pawlikowscy drużyna nr 2
Łosińscy drużyna nr 7
Kłódkowscy drużyna nr 11
Świderscy drużyna nr 12
Pastorowie drużyna nr 10
Kalczyńscy drużyna nr 3
Sandurscy drużyna nr 9
fot. Krzysztof Golec / rodzinne potyczki szachowe
Inne atrakcje
W tym roku organizatorzy zaprosili wystawców, którzy zaprezentowali zwierzęta hodowlane takie jak: kuce, alpaki, kozice. Był też kameleon jemeński i wspominane kuce z Ośrodka Rekreacji Konnej „Pod Aniolami” z Myślęcinka. Zabawa była przednia, bo dzieci rwały się do zajęć z hipoterapii i... głaskania kuca.
Bardzo ciekawym ssakiem sprowadzonym ostatnio do Polski z Ameryki Południowej są alpaki. Hodowana głownie na wysoko cenioną wełnę, niewymagający sposób żywienia (je dosłownie wszystko, jak koza), wytrzymuje wysokie temperatury i ceni sobie obecność człowieka. O alpakach zrobiło się głośno, gdy Kora Jackowska z zespołu "Maanam" opowiedziała o swojej hodowli. Nie omieszkała dopowiedzieć, że alpaki zeżarły jej wszystkie kwiatki z przydomowego ogródka!
fot. Alicja Gotowska / kameleon jemeński
Kameleony jemeńskie są objęte ochroną a każdy nabyty osobnik musi posiadać dokument tzw. CITES potwierdzający jego pochodzenie. W warunkach domowych trzeba zapewnić im odpowiednie warunki hodowlane - terrarium dostosowane do wieku i ilości osobników oraz dostosowane do ich potrzeb oświetlenie, temperaturę i wilgotność - również ich dietę należy wzbogacać suplementami oraz preparatami witaminowo-mineralnymi.
- Zdolność do zmian barw ma nie wiele wspólnego z kolorami otoczenia, owszem ich naturalny kolor odpowiada typowi otoczenia, w jakim się znajduje, a wpływ na zmianę barwy wywierają takie czynniki jak natężenie światła i temperatura. Zmiany barwy są przede wszystkim wyrazem ich stanu fizycznego i emocjonalnego a także formą komunikacji – tłumaczy Alicja Gotowska, miłośniczka zwierząt i ptaków egzotycznych
Wprawdzie nie je z przysłowiowej ręki (jednak tej sztuczki przy odrobinie cierpliwości można go nauczyć) i nie chodzi na smyczy, jak wierny pies, to jego polowanie i strzelanie zawiniętym językiem jak „sprężynka” - w stronę ofiary - zadziwia terrarystów i początkujących hodowców.
Słodkości, grochówka, grillowanie
Na festynie nie mogło zabraknąć słodkości, grochówki wojskowej i wielkiego grillowania. Słodkości, głównie torty z cukierni „Grochola” i Fronhoffs Polska Sp. z o.o. dzieliły z aptekarską dokładnością mgr Arleta Murawska i mgr Mirosława Jurgiel. Grochówka zaś sponsorowana przez radnego Janusza Czwojdę była - jak zwykle smaczna (i z wkładką).
Oprócz tego dzieciom smakowały pączki przygotowane przez wspominane cukiernie, a woda pitna dostarczona przez spółkę "Bydgoskie Wodociągi" gasiła migiem pragnienie. Z kolei najlepsze kiełbaski z rożna serwował pan Janusz w "Fartuchu 100 procentowego faceta".
Podsumowanie
Kolejna doskonała imprez podsumowująca dydaktyczne dokonania nauczycieli i uczniów "emdeku". Sporo się działo, przybyło bardzo dużo gości i VIP-ów, dopisali sponsorzy i patroni medialni. Trzeba też wspomnieć, że Młodzieżowy Dom Kultury nr 2 jest placówką wychowania pozaszkolnego, która realizuje zadania edukacyjne, wychowawcze, kulturalne, profilaktyczne, opiekuńcze, prozdrowotne, sportowe i rekreacyjne określone w "Ustawie o systemie oświaty". I realizuje to na bardzo wysokim poziomie. To jedna z najlepszych placówek w naszym mieście, jak powiedzieliśmy oceniona przez wizytatorów Wydziału Edukacji i Sportu - w 2015 roku - na ocenę celującą! Ale najważniejsza jest ocena rodziców i dzieci, wszak tu już przychodzi czwarte pokolenie bydgoszczan, choć z racji tradycji i położenia - szwederowiaków. Przypomnijmy, w latach 60. ubiegłego stulecia był tu słynny Ogródek Jordanowski z niecką do kąpieli. Z łezką w oku wspominali o tym licznie przybyli seniorzy – babcie i dziadkowie. Dziś przychodzą z wnukami na zajęcia sportowe, plastyczne i muzyczne, do tej zasłużonej placówki dla miasta.
Przypomnijmy, jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa wielofunkcyjnego boiska sportowego i prawdziwie profesjonalnej sceny. W przyszłym roku stuknie kolejna rocznica – 70. lecie. Oj, znów będzie się działo!
Rozpoczęły się ferie zimowe dla woj. kujawsko-pomorskiego, dodajmy długo wyczekiwane. Zanim młode smok z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. Dra Jordana wyjadą na zimowy wypoczynek, w sekcji karate (sztuk walki) odbyła się wywiadówka dla rodziców. Najmłodsze smoki, po raz pierwszy, pokazały też swoje umiejętności zdobyte po czteromiesięcznym szkoleniu.
fot. Krzysztof Golec
Rodzice z niedowierzaniem patrzyli, jak młode smoki - w tak krótkim czasie - pilnie przyswajały wiedzę, podstawy karate shotokan i stawiały pierwsze kroki w grapplingu (pierwsze układy w parterze). Od dwóch lat nauczyciel (sensei) prowadzi nowatorski sposób szkolenia obowiązujący w Międzynarodowej Federacji Sportów i Sztuk Walki IBDF. Oznacza to, że nawet 5-6 latki mają znacznie więcej podstaw karate shotokan, równolegle prowadzone są zabawy, stretching i ćwiczenia motoryczne, będące koniecznym uzupełnieniem podstaw karate. Dzięki temu najmłodsze smoki jak Lia GNAP i Antek ŻEŁABOWSKI już uczestniczyli w Ogólnopolskim Turnieju „Mini Judo Cup” zdobywając srebrny medal a Igor GNAP zajął VI miejsce.
Ale to nie jedyni, mocno utalentowani zawodnicy "emdekowskiej" sekcji. Przypomnijmy jedynie: Kasia Sikora 9 kyu (10 lat), Milena Kozłowska 10 kyu (7 lat), Igor Gnap 9 kyu (10 lat) kyu czy Nadia Kruszczyńska 10 kyu (11 lat), to takie samorodne talenty - wymagające dokładnego prowadzenia.
Jeśli chodzi o wywiadówkę, to już oczywista oczywistość w "emdekowskiej" sekcji. Jedyny problem to frekwencja, dzieci bardzo chorują - dlatego nie mogliśmy się spotkać w licznym, jak zwykle składzie (często dziadkowie musieli zastępować rodziców). Rodzice zapoznali się z postępami swoich pociech, dowiedzieli się o planowanym obozie letnim na Mazurach (bierze w nim udział cała Federacja IBDF z Polski, Stanów Zjednoczonych, Czech i Niemiec). Kolejna wywiadówka, połączona z rozdaniem dyplomów ukończenia szkolenia odbędzie się w czerwcu br. - będzie też pierwszy publiczny występ z okazji "Dnia Dziecka". Warto też przypomnieć, że uczniowie, którzy zdobywali medale i puchary dla sekcji karate zostali także uhonorowani nagrodami dodatkowymi od Dyrekcji. Oczywiście było wspólne zdjęcie, a pytania od rodziców były konkretne i merytoryczne. Rodzice interesowali się także możliwością zorganizowanego czasu wolnego w MDK nr 2.
Informujemy zatem, iż ze względu na organizację półkolonii, jak również „Zajęć otwartych” planowych zajęć karate - w czasie ferii - nie będzie. Istnieje jednak możliwość zajęć karate w piątek 16 lutego od godz. 15.50- 15.30. Zajęcia w "emdekowskim" dojo poprowadzi sensei Ryszard Dolata 2Dan.
Pierwsze zajęcia po feriach odbędą się normalnie, jak zawsze – od środy 28 lutego br. - godz. 15.30-16.30
Krzysztof Golec
instruktor sztuk walk, 3 DAN
Sobota, 3 lutego br. Późnym popołudniem zakończył się w MDK nr 2 koncert charytatywny dla 2-letniego Filipka Stachowicza chorującego na nieuleczalną chorobę Pradera-Willego. Szczytny, charytatywny cel, mnogość wykonawców, ciekawe licytacje, doskonała frekwencja i jeszcze lepsza organizacja.
fot. Krzysztof Golec
Można powiedzieć krótko – było energetycznie, ale to nie oddaje atmosfery tego popołudnia. Spróbujmy na żywo opowiedzieć o bohaterach tego przedstawienia, w które było zaangażowane całe ciało pedagogiczne „emdeku”, sponsorzy, ludzie dobrej woli, a przede wszystkim rodzice Filipka Stachowicza i wykonawcy – na co dzień uczniowie MDK nr 2. To oni wraz ze swoimi nauczycielami przygotowali specjalny program, który licznie zgromadzeni widzowie przyjęli gromkimi oklaskami.
Już przed rozpoczęciem spektaklu czuło się zdrową atmosferę, dobrą aurę i chęć pomocy dla dwulatka dotkniętego nieuleczalną chorobą - Zespół Pradera-Willego.*
*/ Zespół Pradera-Williego (PWS) jest bardzo rzadką chorobą genetyczną. Szacuje się, że na ok. 20 tys. noworodków tylko jeden dotknięty jest tym zaburzeniem. W Polsce rodzi się co roku kilkanaścioro dzieci, którym przyjdzie walczyć z wiecznym brakiem uczucia sytości. Swoją nazwę choroba zawdzięcza szwajcarskim lekarzom: Andrei Praderowi i Heinrichowi Williemu, którzy w 1956 roku wraz z Alexisem Labhartem po raz pierwszy opisali ten zespół. Wszystkie dzieci, na które zwrócili uwagę szwajcarscy lekarze, cierpiały na hipotonie (obniżone napięcie mięśniowe), a także hipogonadyzm zależny od niedoboru hormonów płciowych i powodujący niepełne dojrzewanie. Dzieci te były także bardzo otyłe i niskie, a także wykazywały opóźnienie w rozwoju psychoruchowym.
Szczytny cel, znakomici wykonawcy
Przedstawienie rozpoczęło się punktualnie o godz. 16.00, sala gimnastyczna, na co dzień wykorzystywana do granic wytrzymałości (tenisiści, karatecy, akrobatyka dla zespołów tanecznych, szachy - czyli doba naciągnięta jak sprężyna) – dodajmy po remoncie – pękała w szwach.
W centralnym miejscu scena, skromna, ale tym razem nie chodziło o wodotryski tylko wykonanie zadania na rzecz chorego dwulatka. Gości przywitały nauczycielki, Anna Rozwadowska i Justyna Superczyńska-Szarata. Po chwili pojawili się główni bohaterowie widowiska, Filipek Stachowicz, jego rodzice Ewelina i Darek oraz Dyrektor MDK nr 2 mgrAdam Łętocha. Krótko i na temat opowiedzieli o chorobie syna i podziękowali za zorganizowanie takiego charytatywnego przedstawienia. Dyrektor podziękował za tak liczne przybycie, hojne datki i pomoc sponsorów (rodzice spontanicznie przynosili vouchery czy przedmioty do licytacji) - bez nich trudno zorganizować takie widowisko.
- Całość leczenia pociąga ogromne koszty, przekraczające możliwości finansowe rodziców – czytamy w komunikacie Szkoły Podoficerskiej Państwowej Straży Pożarnej, gdzie Darek Stachowicz, ojciec Filipa pracuje.
Filipowi można pomagać przez cały rok, wpłacając darowiznę na konto:
89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „SŁONECZKO” 77-400 Złotów, Stawnica 33A
z dopiskiem 846/S, Filip Stachowicz - darowizna
Przedstawmy teraz aktorów tego wydarzenia:
Teatr Pacynka „Były sobie mrówki” - opiekun mgr Wioleta Górska-Nowik,
Małe Melodynki „Ufo na wakacjach” - mgr Hanna Żółkoś,
Koło umuzykalniające „Dzwonki sań” - mgr Illona Chojnacka,
SPIRO 3 gr. A Formacja hip-hop - mgr Marzenna Skowrońska,
KONTRA VI Etiuda „Owocowa wariacja” - mgr Dorota Przywara-Kaps,
SPIRO 3 gr. B Formacja hip-hop - mgr Marzenna Skowrońska,
Zespół teatralny "Ence pence" - mgr Justyna Superczyńska-Szarata,
KONTRA V Etiuda „Czy to naprawdę my?” - mgr Dorota Przywara-Kaps,
Hip-hop duet Klaudia Kreft i Marta Kudlińska - mgr Marzenna Skowrońska,
KONTRA VII Etiuda „Marzenia” - mgr Dorota Przywara-Kaps,
Teatr Improwizacji IMPRO - mgr Anna Siewaszewicz,
Zespół wokalny „Na chwilę” - mgr Anna Grzybek-Korzeniewska,
Klaudia Kłembowska, piosenka „Alleluja” - mgr Ilona Chojnacka,
Piosenka finałowa – cała sala - opiekun mgr Anna Grzybek-Korzeniewska.
Nie możemy też zapomnieć o emocjonującej licytacji, z nie mniej wygadanym Przemkiem Grzybowskim, który potrafi sprzedać lód w kostkach Eskimosom (bardziej poprawna nazwa Inuici). Z dziennikarskiego obowiązku dodajmy, iż najwyższą sumę podczas licytacji zapłacił darczyńca za „Weekend Gdańsk” - 480 zł, nieco mniej uzyskano z aukcji „Niespodzianka” - 360 zł i „Rodzinna przygoda” za 300 zł. Organizatorzy przygotowali też loterię fantową i liczne niespodzianki – każdy los wygrywał, ale liczyła się intencja pomocy dla Filipka. Dodajmy, że jedną z licytowanych nagród było zdjęcie Kamila Stocha z jego autografem oraz koszulka drużynowego mistrza Polski PGE Skry Bełchatów w siatkówce.
W budynku administracyjnym kolejne grono nauczycieli i pracowników „emdeku” zadbało o napoje, pyszności cukiernicze i profesjonalny monitoring całego wydarzenia. Tu wystawione były pastele łódzkiego malarza (martwa natura, pejzaż, marynistyka). Niektóre z nich namalowane kredką niepełnosprawnego artysty już świadczą o tym, iż malarza nie czynią pędzle i farby, tylko inspiracja i wyobraźnia.
Do dyspozycji gości był bezpłatny parking, do tego strzeżony. Wydaje się, że to co dla jednych jest niemożliwe (szpitalne parkingi, miejsca postojowe, płatne strefy parkowania), dyrekcja „emdeku” załatwia od ręki. Jedynie na cuda trzeba trochę poczekać!
Warto tylko dodać, że jeszcze w tym roku najstarszy Młodzieżowy Dom Kultury w mieście doczeka się kolejnej rozbudowy (scena i zadaszenie) w ramach tzw. Budżetu Obywatelskiego. Ponadto na terenie tej wyjątkowej placówki ma szansę stanąć Naukowa Stacja Zabaw, zawierająca m.in. symulatory smogu, tablice edukacyjne, elementy do wspinania i inne pomoce dydaktyczne. Wszystko zależy od kampanii społecznej „Pomóżmy Polsce odetchnąć od smogu”. Wystarczy kliknąć i odpowiedzieć na proste pytanie dot. smogu. więcej: https://www.powietrzebezsmieci.pl/
Na koniec warto wiedzieć, że MDK nr 2 to placówka która dostała ocenę celującą z ostatniego audytu UM, a jej wychowankowie to już trzecie pokolenie mieszkańców Szwederowa (choć na zajęcia uczęszczają także dzieci z innych dzielnic miasta). Rodzice i dziadkowie z łezką w oku wspominają ogródek jordanowski (1949 r.), który był zaczynem obecnej placówki. Za rok to już stuknie 70. rocznica, a grono pedagogiczne doliczy się z pewnością... siwych włosów!
Zamiast podsumowania
Organizatorzy już dziękują za tak liczne zaangażowanie gości podczas licytacji, doskonały klimat przedstawienia, pomysł organizacyjny na tak szczytny cel, wrażliwość i pomoc sponsorów. To kolejny dowód, że potrafimy być czuli na nieszczęście bliźniego. Kiedyś Winston Churchill powiedział: „Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele, tak nielicznym”. Można odwrócić ten cytat gloryfikujący pilotów RAF-u w "Bitwie o Anglię" i przenieść na obecne podwórko. Jesteśmy głęboko przekonani, że mały Filip - w przyszłości - wygra właśnie swoją bitwę z podstępną chorobą.
Po koncercie powiedzieli:
- To był jeden z najlepszych koncertów - podsumował mgr Adam Łętocha, Dyrektor MDK nr 2.
- Bardzo dziękuję Wszystkim, którzy swoje dobre serce okazali przekazując nam rzeczy na licytację, do loterii fantowej, upiekli ciasta lub najzwyczajniej... podchodzili z pytaniem czy w czymś pomóc. I pomagali! - powiedziała mgr Anna Rozwadowska, główny koordynator tego wydarzenia.
- Dzięki Wam wszystkim udało się nam zebrać dla Filipka prawie 8 tysięcy! To absolutny rekord! - z radością oznajmiła Rozwadowska.
- Dziękuję też moim współorganizatorkom, Justynie Superczyńskiej-Szaracie i Marlenie Zabłockiej za niesamowitą energię i kreatywność - zakończyła cicha bohaterka tego koncertu.
Do zobaczenia na przyszłorocznej, kolejnej edycji „Serduszko dobre i Ty masz”!
Krzysztof Golec, MDK nr 2
fot. autor
Nowy Rok 2018 tuż-tuż. Tymczasem smoki i smoczyska z Kujawsko-Pomorskiego Klubu Sztuk Walki przy Gimnazjum nr 23 w Bydgoszczy (obecnie także Szkoła Podstawowa nr 30 im. Szarych Szeregów z Oddziałami Dwujęzycznymi) i Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 mieli bardzo pracowity okres. W jedną z ostatnich sobót mijającego roku odbył się egzamin na kolejne stopnie uczniowskie i mistrzowskie. Wszystkim zdającym GRATULUJEMY, to wspaniały prezent na Nowy Rok.
fot. Krzysztof Golec
Na egzamin i seminarium przyjechał specjalnie grandmaster Zbigniew Jeż, 10 Dan wraz ze swoimi asystentami: mistrzem Rafałem Nowakowskim, 5 Dan, Stany Zjednoczone i mistrzem Andrzejem Kaczmarczykiem 5 Dan, Polska.
Młode talenty
Takie egzaminy przeprowadzane są komisyjnie dwa razy w roku – sekcja należy do międzynarodowej organizacji IBDF – a szanse na kolejne stopnie mają smoki i smoczyska, pilnie uczęszczające w zajęciach ze stuk walki w stylu chan shaolin si, dju su, kung-fu. Od co najmniej trzech lat, do egzaminu przygotowywane są szczególnie uzdolnienie młode smoki z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2, gdzie działa sekcja dla dzieci najmłodszych (5-6 latków, a nawet młodszych). Okazuje się, że niemal zawsze młode smoki pokazują pazur na zawodach sportowych. Dla przykładu (w listopadzie) Lia Gnap (6 lat) zdobyła srebrny medal na ogólnopolskich zawodach „Mini Judo Cup” w Bydgoszczy, a trenujący zaledwie 3 miesiące Antoni Żełabowski (5 lat) taki sam krążek. W tych samych zawodach Igor Gnap (10 lat) zajął 6. miejsce.
W tej sesji egzaminacyjnej chęć zdobycia pierwszego i kolejnego stopnia uczniowskiego wyraziła całkiem spora grupa młodych i tych nieco starszych smoków. Sporo nowego działo się także w grupie nieco starszych entuzjastów sztuk walki, jak również w grupie seniorów, ale to już inna bajka. Nas cieszy jeszcze jeden fakt - coraz więcej dziewcząt garnie się do tej trudnej nauki, co widać poniżej.
Egzaminy choć trudne, zaliczyły najmłodsze smoki z MDK nr 2. Egzamin na pierwszy stopień uczniowski 10 kyu/tjie zdali:
- Katarzyna Sikora (10 lat) – MDK nr 2,
- Igor Gnap (10 lat) – MDK nr 2.
Praca z najmłodszymi smokami a prestiż nauczyciela
Choć egzamin i seminarium z mistrzami trwa długo, to żaden z młodych smoków nie wymiękał. Można jedynie dodać, że praca z dziećmi jest wdzięcznym tematem dla nauczyciela, ale też niezwykle odpowiedzialnym. Jednym słowem – satysfakcjonująca – bo nauczyciel (sensei) kształtuje i odpowiada, przynajmniej w pewnym stopniu, za życie które przechodzi poszczególne stopnie ewolucji, jak to opisał Midas Dekkers w książce „Poczwarka – od dziecka do człowieka”. Być może w tym tkwi tajemnica sukcesu, że sekcja karate w „emdeku” jest tak liczna, co więcej, do nauki garną się nawet 3,5-latki (trochę za wcześnie, ale rodzice wiedzą swoje...).
Ponadto nie tak często przyjeżdża do grodu nad Brdą taka osobowość jak mistrz sztuk walki, do tego z dziesiątym, najwyższym stopniem wtajemniczenia. Spytaliśmy grandmastera o jego filozofię i poprosiliśmy o krótkie podsumowanie.
- Lubię do was przyjeżdżać, co wielokrotnie afirmowałem pojawiając się na tatami Gimnazjum nr 23. Tu jest motywująca atmosfera, program zajęć opracowany przeze mnie, nie podstawia się do awansu w stopniu niedouczonych adeptów sztuk walki – powiedział grandmaster Zbigniew Jeż, 10 DAN
Takie słowa budują, bo dziś, w świecie komercji i "wyścigu szczurów" Kodeks Wojownika Bushido jest wielokrotnie łamany, co więcej, obserwujemy utratę autorytetów. Wszystkiemu winna jest mamona, brak więzi rodzinnych, słaba pozycja nauczyciela i parę innych jeszcze rzeczy (do których pewnie jeszcze wrócimy).
- My traktujemy wyjazdy do Was bardzo osobiście i od serca, dlatego nie wracamy jak najszybciej do swojego matecznika, tylko chcemy poświęcić wszystkim tyle czasu ile potrzeba - powiedział grandmaster Zbigniew Jeż, 10 DAN
- Lubię wracać z poczuciem spełnionego zadania, nie obowiązku. Spotykanie się z Wami jest dla nas radością i super wydarzeniem, nigdy obowiązkiem – kończy Prezydent IBDF Polska
Dziękujemy za dobrą ocenę naszej pracy, świetną atmosferę w obu sekcjach (przy Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów i MDK nr 2 im. dra Jordana), a przede wszystkim za bardzo pozytywną ocenę postępów młodych i tych starszych smoków.
W Nowym Roku 2018 życzymy dalszych sukcesów w osiąganiu doskonałości. Takie właśnie jest kung-fu, często mylone ze stylem konkretnej walki. To ustawiczne dążenie do doskonałości, perfekcji ruchów, aż do sędziwego wieku. Wytrzymajcie na tej trudnej Drodze Smoka!
To już coroczny zwyczaj, gdy Dyrekcja Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 zaprasza na Wigilię grono pedagogiczne, b. dyrektorów oraz nauczycieli tej najstarszej w Bydgoszczy placówki.
fot. Krzysztof Golec
Dyrektor Adam Łętocha podsumował mijający rok i życzył wszystkim nauczycielom kolejnych sukcesów. Nie będziemy chwalić, jest ich sporo, a przyszły rok dostarczy kolejnych. Nauczyciele tej placówki mają bowiem szczególny dar rozwijania pasji u swoich wychowanków.
Wielu z nauczycieli powalczyło o granty oświatowe, dodajmy z powodzeniem. Z pewnością przekuje się to na sukcesy dzieci i młodzieży. Wszak to już kolejne pokolenie, które tak licznie uczęszcza na zajęcia lekcyjne, rozwijając swoje talenty, zdolności, pasje.
Wigilia to już tradycja obchodzona w całej Polsce, praktycznie w każdej szkole czy placówce wychowawczej. Wigilia Narodzenia Pańskiego, to dzień szczególny, nie tylko dla chrześcijan. Wszyscy spotykamy się przy jednym stole, zapominając żale, niesnaski, pomówienia - składamy sobie życzenia na nadchodzący rok. Wigilia świąt Bożego Narodzenia nie jest świętem, ale w polskiej obyczajowości i tradycji jest, począwszy od uroczystej kolacji, dniem obchodzonym świątecznie i powszechnie uważanym za najbardziej rodzinny dzień w roku. Oczywiście nie zapominamy o jednym nakryciu więcej dla strudzonego (niespodzianego) gościa. Podobnie jak w Polsce, Wigilię obchodzi się na Litwie, w Czechach czy na Słowacji. Na Ukrainie Wigilia rozpoczyna się dopiero 6 stycznia.
Opłatek i pierwszy pokaz dla rodziców w sekcji karate
Dzień później odbył się także pierwszy pokaz dla rodziców w sekcji karate (sztuk walki). Pomimo świątecznego okresu przyszła całkiem spora grupa najmłodszych smoków z rodzicami i dziadkami.
Aż trudno uwierzyć, że po trzech miesiącach nauki, młode smoki tak poważnie podchodzą do proponowanego materiału. To już nie jest li tylko zabawa, stretching i rozciąganie, ale coraz więcej podstaw karate shotokan. Dzieci bez problemu opanowują fachowe nazewnictwo pierwszych pozycji (fudo-dachi, zen-kutsu, kokutsu, kiba–dachi), ale także nazewnictwo podstawowych bloków i uników (age-uke, gedan-barai czy uchi-uke).
Przychodząc do "emdeku" na zajęcia, większość nie potrafiła wykonać prostego przewrotu, dziś praktycznie wszyscy wykonują ten element z pozycji stojącej. Jak ważne w sztukach walki są pady i przewroty młode smoki wiedzą o tym już po pierwszych pokazach na materacu. Jednym słowem to bardzo ciekawa grupa, liczna i zróżnicowana wiekowo.
Na koniec był tradycyjny opłatek wspólne zdjęcie. Przed feriami zimowymi młode smoki mają kolejny pokaz dla rodziców, będzie też wywiadówka jak w każdej szkole.
Krzysztof Golec, MDK nr 2
instruktor sztuk walki, 2DAN
zdjęcia: Dariusz Żełabowski, Krzysztof Golec
Na jednym z ostatnich treningów przed Świętami Bożego Narodzenie, Dyrekcja Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 sprawiła miłą niespodziankę dla najmłodszych smoków, którzy reprezentowali „emdek” na Ogólnopolskim Turnieju „Mini Judo Cup” – na tatami – w Szkole Podstawowej nr 31 w Bydgoszczy.
fot. Krzysztof Golec
Przypomnijmy, Lia Gnap (6 lat) zdobyła srebrny medal, przegrywając nieznacznie w finale z zawodniczką z Trójmiasta. Z kolei, trenujący zaledwie trzy miesiące, Antek Żełabowski (5 lat) również wywalczył srebrny medal, „bił się” z przeciwnikiem cięższym o 11 kg. Jego walka na zasadach judo elektryzowała licznie zgromadzonych rodziców, opiekunów i zawodników. Z kolei Igor Gnap (10 lat) zajął szóste miejsce.
Z tej okazji Dyrektor Adam Łętocha wręczył naszym smokom dodatkowe nagrody. Były też nagrody dodatkowe- proszący o anonimowość sponsorzy podarowali naszym najmłodszym smokom modele Ferrari (w skali 1:38). Były gratulacje od całej grupy, Dyrekcji i rodziców. więcej: III Turniej Judo
Medalistom raz jeszcze GRATULUJEMY!
Krzysztof Golec
instruktor, 2 DAN
Bydgoszcz, 18 listopada br. ponad 300 najmłodszych entuzjastów judo, niemal z całej Polski, wystartowało w trzeciej edycji zawodów "Mini Judo Cup" w Zespole Szkół Nr 10 w Bydgoszczy (obecnie SP nr 31). Organizatorem tej imprezy o zasięgu ogólnopolskim był Uczelniany Klub Sportowy „10” w Bydgoszczy, a sędzią głównym trener judo Mateusz Kuliński w asyście Łukasza Bieluna. Polski Związek Judo reprezentował Józef Jopek.
fot. Krzysztof Golec
To już trzecia edycja Ogólnopolskich Zawodów "Mini Judo Cup", w których uczestniczyły dzieci z roczników 2011/2012, 2009/2010 i 2007/2008. Nas zaskoczyła tak duża frekwencja i obecność najmłodszych wojowników z całej Polski. Najliczniej jednak reprezentowane były kluby naszego regionu, między innymi z: Bydgoszczy, Torunia, Grudziądza, Szubina, a także z Koszalina, Elbląga, Trójmiasta, Braniewa, Piły, a nawet Warszawy.
W sobotnich zawodach startowali również zawodnicy, na co dzień trenujący inne sporty i sztuki walki, jak: karate shotokan, karate kyokushin czy chan shaolin si, dju-su. Niestety zasady regulaminu obowiązujące podczas turnieju są mocno ortodoksyjne - nie wolno kopać, stosować dźwigni, duszenia czy uderzać ręką (tsuki czy diako-tsuki). Wysoko cenione były za to rzuty i trzymanie w parterze (przez 10 sekund dla maluchów r. 2011/2013 i 8 sekund dla dzieci nieco starczych 10-latków). Walka na tatami była wyjątkowo zacięta, często zdarzało się tak, iż starowali zawodnicy (zawodniczki), którzy już mają żółte i pomarańczowe pasy z... totalnymi nowicjuszami w technikach judo. Jak mówił podczas ceremonii otwarcie Józef Jopek z PZJ, to impreza dla niemal wszystkich, gdzie nie chodzi o złote medale czy nagrody. Liczy się fair play, poznanie atmosfery zawodów, a przede wszystkim nauka. Dokładnie z takim przesłaniem wystartowały młode smoki z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy.
Dziś wiele klubów proponujących naukę karate odchodzi od filozofii Gichina Funakoshi’ego czy Masutatsu Oyamy, kładąc nacisk na grappling (walka w parterze z użyciem dźwigni, trzymania, duszenia) czy boksu. Jednak judo pozostało dość wierne oryginałowi wcielonemu w życie przez prof. Jigorō Kanō.
Miło nam zatem poinformować, że najmłodsze smoki z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy wywalczyły dwa srebrne medale w kategorii:
II miejsce waga do 24 kg Lia GNAP rocznik 2011
II miejsce waga +29 kg Antoni ŻEŁABOWSKI rocznik 2012
Ponadto Igor GNAP rocznik 2007 (w. do 42 kg) zajął punktowane 6. miejsce. GRATULUJEMY!
fot. Krzysztof Golec
Młode smoki, na co dzień trenują sztuki walki chan shaolin si, dju su, kung-fu (już dwa lata), zaś najmłodszy Antek ŻEŁABOWSKI, dopiero... trzy miesiące opanowuje podstawy karate shotokan. To samorodny talent, podobnie jak Lia Gnap. Oboje jeszcze chodżą do przedszkola, na co dzień spokojni jak pluszowe misie, podczas walki mają to coś, co potrzebuje wojownik Bushido do zwycięstwa. Oboje mieli też trudnych i bardzo trudnych przeciwników. Lia w finale przegrała nieznacznie z Amelką Czubaj (r. 2010) z Koszalina przez trzymanie.
Antek (w. +29 kg, r. 2012) z kolei przegrał finał ze Stasiem Górnym (45 kg rocznik 2011). Zawodnik z Gdyni był nie tylko cięższy, ale także nieco starszy, a judo trenuje w klasie „0” SP nr 39 w Gdyni (Akademia Judo "Dragon"). Antek, jak już powiedzieliśmy, zaczyna dopiero przygodę ze sztukami walki i przez całe trzy minuty dzielnie stawiał opór swojemu oponentowi. Zyskał wielki szacunek, dostał gromkie brawa od zawodników (i siostry) i obietnicę wyśmienitej kolacji, którą przygotowała jego mama.
Gratulujemy naszym medalistom i reprezentantom z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2. Jesteśmy w Was dumni!
więcej: Mini Judo Cup 2017
Krzysztof Golec
instruktor sztuk walki 2DAN
Informujemy, że wszyscy kandydaci, którzy złożyli wnioski na zajęcia w terminie naboru do 08.09.2017 zostali zakwalifikowani i przyjęci do sekcji karate. Pierwsze zebranie rodziców odbyło się już 13 września br.
fot. Krzysztof Golec
Zajęcia zostały podzielone w taki sposób, aby dzieci kontynuujące drugi rok szkolenia mogły płynnie wejść na wyższy poziom. Zajęcia te odbywają się w środy od godz. 16.05-16.50.
Grupa dzieci początkujących, w przeważającej większości 6-8-latki ma zajęcia dwa razy w tygodniu: środa godz. 15.20-16.05 oraz piątek, godz. 15.30-16.15. Oczywiście w zajęciach w grupie dla początkujących mogą uczestniczyć młode smoki kontynuujące II rok nauki.
W tym roku grupa ponownie jest bardzo liczna i po wstępnym wypełnieniu „Wniosków o przyjęcie na zajęcia stałe w roku szkolnym 2017/2018 do MDK nr 2 w Bydgoszczy” liczyła aż 36 chętnych. Cieszy nas to, że rodzice tak chętnie wybierają zajęcia dość mocno odbiegające od typowych lekcji WF-u w szkole. Większość jednak ponownie popełnia ten sam błąd, zapisując dziecko od razu do kilku kół zainteresowań, albo sekcji. Później się okazuje, że nie pasują godziny zajęć, nie o takie zajęcia chodziło, albo nauczyciel stawia zbyt wysokie wymagania. Przenosząc to na grunt sekcji karate jedno jest pewne i niezmienne – to nie jest łatwy sport, wymaga systematycznej pracy a nie jak niektórzy myślą, li tylko wybitnych zdolności. Owszem, one się przydają, ale to zaledwie 20-25 proc., systematyczna praca jest najważniejsza!
Żyjemy w ciekawych czasach, gdzie bierne spędzanie wolnego czasu jest niemal regułą, otyłość pierwszą przeszkodą, a wady postawy wśród dzieci bywają bagatelizowane – często też pozostają niezauważone (kiedyś była szkolna pani higienistka, dziś oszczędza się na każdym etacie). Można nawet powiedzieć, że mierne zainteresowania czynnościami ruchowymi, to już problem społeczny. Dodatkowe lekcje WF w szkole tego nie zmienią, jeśli nastawienie dziecka nie jest pozytywne. Do tego dochodzą jeszcze inne czynniki, jak agresja w szkole, nietolerowanie najsłabszych czy trudności w wyrażaniu empatii.
Karate jest takim antidotum, ale nie rozwiąże wszystkich problemów. Tu zwracamy się do rodziców, którzy mają problem z dziećmi (np. z zespołem Aspergera, autyzm wczesnodziecięcy, a nawet zespół Kannera). Często jest potrzebna także fachowa pomoc psychologa dziecięcego (neurologa czy logopedy). Takie przypadki mieliśmy już w poprzednich grupach, niewykluczone, iż nie będzie ich obecnie.
Jedno jest pewne, na zajęciach obowiązuje dyscyplina i szacunek dla każdego ucznia. W zarodku tłumione są tzw. brykanki znane z przedszkola czy donoszenie na kolegę/koleżankę. Na pierwszych zającach, które odbyły się 19 września nauczyciel (sensei) powiedział też o wymaganych zasadach bezpieczeństwa, korzystania z sali – dojo (po remoncie, w tym cyklinowaniu i lakierowaniu podłogi), jak również o prawie dla MDK nr 2 do dysponowania wizerunkiem kandydata w celu promocji placówki.
Wszystkie sprawy niezałatwione można zgłaszać nauczycielowi prowadzącemu – sensei, zwykle przed zajęciami. Jednocześnie informujemy, że do końca października rodzice powinni dostarczyć zaświadczenie lekarskie o zdolności do amatorskiego uprawiania karate (przez syna czy córkę).
Ponadto informowaliśmy, że opłata na Radę Rodziców za cały rok dla sekcji karate wynosi 140 zł, prośba Dyrekcji jest taka – aby uzupełnić te kwestie finansowe do końca października br. (w sekretariacie MDK nr 2). Przed feriami zimowymi 2018 planowana jest pierwsza wywiadówka i pierwszy pokaz umiejętności dzieci dla rodziców. Jeszcze w tym miesiącu wybrany zostanie przewodniczący grupy i jego zastępcy. Prosimy rodziców o usprawiedliwianie nieobecności dziecka na zajęciach i powiadomieniu (pisemnym) nauczyciela o rezygnacji z zajęć.
To już kolejne zajęcia zorganizowane, z autorskimi programami wychowawców z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2. Zaraz po zakończeniu roku szkolnego, pierwsza grupa chętnie przybyła do sal wykładowych "emdeku" z rodzicami. Wszak nie wszyscy rodzice mogą zapewnić swoim milusińskim fachową opiekę, co więcej, rodzic chce wiedzieć komu pozostawia dzieci pod opiekę.
W tym roku zajęcia z pierwszą grupą mieli: Joanna Jendrzejewska, Tomasz Bukowski i Krzysztof Golec. Zaraz po ostatnim dzwonku szkolnym, dzieci niewyjeżdżające na wakacje z rodzicami, mogły twórczo spędzić czas pod opieką dyplomowanych nauczycieli w godz. 10-14.00. Były też dni, gdy trzeba było zostać dłużej , bo zasadą emdekowskiego regulaminu jest przede wszystkim bezpieczeństwo – dzieci odbierają rodzice lub ich prawni opiekunowie.
Zajęcia były tak zaplanowane, aby nikt się nie nudził, mógł rozwijać swoje umiejętności i zainteresowania.
W programie uwzględniono takie zagadnienia jak:
- bezpieczeństwo podczas wakacji letnich,
- przepisy ruchu drogowego dla rowerzystów,
- sytuacje niebezpieczne (przejścia dla pieszych, przejazdy kolejowe, jazda rowerem),
- podstawowe zasady dot. czytania i orientowania map, obliczanie skali mapy i odwzorowanie zmierzonego odcinka na realną odległość w terenie,
- rytmika dla dzieci,
- savoir vivre dla dzieci,
- pierwsze kroki w nauce gry na instrumentach perkusyjnych (conga, bongosy, djemby, darrabuki, inne),
- ćwiczenia i zabawy – wstęp do nauki samoobrony,
- pierwszy sprawdzian szybkościowy dla dzieci w sali gimnastycznej nr 16.
fot. Krzysztof Golec
fot. Krzysztof Golec / W zajęciach stale uczestniczyły: Ania Błażejewska, Martyna Jelonek, Magdalena Galicka, Marta Dokładna, Olga Maćkowska i Emilka Onyśko
Uzupełnieniem zajęć w MDK nr 2 były wycieczki fakultatywne na Wyspę Młynską. Tam dzieci mogły baraszkować w płytkich bystrzach Młynówki i bawić się na „Placu zabaw” (uwaga: glony i ostre przedmioty w bystrzach kaskady). Tu znajduje się Magiczne Krzesło, eksponat z filmu dla dzieci "Magiczne Drzewo" - realizowany w dużej części w Bydgoszczy. Powrót przez zabytkową kładkę i dobre lody, zwykle były tylko początkiem kolejnej przygody. Nauczyciele zwracali uwagę na historię naszego miasta, pomniki, zabytkowe, świetnie odrestaurowane budynki a nawet pływające mieszkanie zacumowane na Brdzie nieopodal mariny.
W ten właśnie sposób dotarliśmy do zabytkowej Wilii Buchholza, obecnie będącej siedzibą rektoratu Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy. Zwiedzanie kampusu, odpoczynek na prawostronnym brzegu Brdy i podziwianie najwyższego budynku w mieście Nordic Haven, to kolejny żywy przykład powiązania historii z czasami obecnymi.
Stałym punktem programu są wycieczki na obiekty sportowe Zawiszy. Tym razem dzieci miały okazję jedyną w swoim rodzaju, gdyż przewodnikiem był rzecznik prasowy klubu Michał Jarocha. Dzięki niemu poznaliśmy kolejny ciekawy fragment dotyczący sportu w mieście. Oglądanie wszystkich miejsc treningowych, a nawet szatni zawodników dostarczyło niezapomnianych wrażeń. Dzieci zwiedziły szatnię, jeszcze do niedawna zawodników Lotto Ekstraklasy, piłkarzy Zawiszy, którzy zdobyli Puchar Polski.
- Dziś, niestety musimy czekać kilka dobrych sezonów, aby piłka nożna powróciła na ul. Gdańską – skomentował Michał Jarocha.
Emocjonujący był także bieg na 400 m, gdzie dzieci mogły zmierzyć się w bezpośredniej rywalizacji na bieżni treningowej. Kapitalny widok, zwłaszcza na starcie, gdzie każdy próbuje pokazać moc, na mecie już nie było tak gładko i równo, ale przecież nie chodziło o wielkie ściganie. Na koniec dzieci otrzymały pamiątkowe upominki od władz klubu. Jednym słowem było sympatycznie, aby nie powiedzieć magicznie. Niewykluczone, że uczestniczki – przynajmniej jedna z nich – zawita na sportową strzelnicę czy trafi na zajęcia z gimnastyki sportowej.
W ostatnim dniu zajęć dzieci koniecznie chciały obejrzeć premierowy film Minionki (ang. Minions) – amerykański film animowany z 2015 roku w reżyserii Pierre'a Coffina i Kyle Balda.
Jak zatem było? Ciekawie, to mało powiedziane, przede wszystkim bezpiecznie, z mocą atrakcji. Zarówno nauczyciele, jak i dzieci emocjonalnie zapamiętają ten okres wspólnej wędrówki po meandrach zakola Brdy i ciekawostkach z życia miasta. Wspólne zdjęcie, rozdanie drobnych upominków zakończyło tygodniowy pobyt na zajęciach otwartych w MDK nr 2. I tak, do przyszłych wakacji!
Krzysztof Golec
instruktor sztuk walki, 2DAN
WAŻNE dla RODZICÓW: spotkanie organizacyjne - ZAPISY do sekcji sztuk walki (karate) dla dzieci najmłodszego rocznika odbędzie się 13 września br. godz. 16.00 w sali wykładowej MDK nr 2 przy ul. Leszczyńskiego 42.
Jak zwykle uroczyście, a przede wszystkim w sportowej atmosferze, sekcja karate MDK nr 2 zakończyła rok szkolny 2016/2017. Był pokaz dla rodziców, były puchary, a wszystkie dzieci które ukończyły 9-miesięczne zajęcia otrzymały dyplomy i drobne upominki od sponsorów. Po pokazie odbyła się zaplanowana wywiadówka. Wreszcie... upragnione wakacje!
SONY DSC fot. Tomasz Stępień
Rzeczywiście, zarówno grupa najmłodszych dzieci, jak i tych nieco starszych ukończyła zajęcia z dobrymi i bardzo dobrymi wynikami. To była najliczniejsza grupa młodych smoków od kilku lat, która dzielnie przychodziła na zajęcia dwa razy w tygodniu. Smoczyska (grupa nieco starsza) miała jedną godzinę zajęć więcej, a dodatkowo przychodziła na zajęcia sztuk walki do Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów ( tam ćwiczą dzieci starsze, młodzież i dorośli).
Osiągnięcia emdekowskiej sekcji
Również w tym roku szkolnym kilkoro młodych smoków połknęło bakcyla sztuk walki i przystąpiło do egzaminów na pierwszy stopień uczniowskie 10 kyu, a wśród nich:
Kasia Sikora, 10 lat
Ania Chomik, 7 lat
Daniel Świetlik, 10 lat
Igor Gnap, 10 lat
Ponadto kontynuujący naukę z przytupem zdali na kolejne 9 kyu:
Milena Kapanowska, 9 kyu
Aleksander Przybylak, 9 kyu
Anna Lanska 9 kyu
Były też inne sukcesy młodych smoków, jak np. I miejsce Lii Gnap (6 lat) w miniturnieju judo w Bydgoszczy czy I miejsce wychowanków "emdeku": Piotrka Okońskiego 7 kyu, Eryka Gotowskiego 7 kyu i wyróżnienie dla Mateusza Antoniewicza 7 kyu podczas minizawodów jiu-jitsu w Wyszkowie (kwiecień 2017 r.)
Pokaz zdobytych umiejętności i zakończenie roku szkolnego
Młode smoki już podczas Dnia Dziecka w "emdeku" dały pokaz swoich umiejętności. Aż trudno uwierzyć, że po 8-9 miesiącach treningów dzieci wchodzą na wyżyny swoich umiejętności. Treningi nie należą do łatwych i przyjemnych jak gry na Play Station. Co więcej, sami rodzice mówili już po pokazie, iż smoki są mocno zmotywowane, zdyscyplinowane i otwarte na kolejne treningi w przyszłym roku szkolnym. Większość z nich podejmie trud dalszej nauki, niektórzy przejdą na wyższy poziom szkolenia w sekcji przy Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów.
Praca z dziećmi to przyjemność, ale i obowiązek
Praca z dziećmi, to jak czytanie bardzo ciekawej książki, każdy rozdział przynosi nowe rozdanie, to także doskonała ocena rozwoju osobowego i psychicznego dziecka. Miło się patrzy, jak dziecko niepotrafiące zrobić prostego przewrotu w przód, już po kilku miesiącach jest dumne z tego, iż pokonało samego siebie. Wiadomo nie od dziś, że maluchy często przychodzą tu na zajęcia mając różną motywację. Jedni chcą być najlepszymi w sekcji, inni przychodzą tylko dlatego, iż rodzice tak to sobie wymyślili, jeszcze inni za namową lekarza, który stwierdził np. wady wrodzone układu ruchu. Oczywiście, każdy z instruktorów chciałby pracować tylko z wybitnymi jednostkami, tak jak nauczyciel w prywatnej szkole z olimpijczykami. Niestety tak się nie da, dlatego zajęcia są podzielone w taki sposób, aby każda z grup opanowała zakres obowiązującego materiały. Już od dwóch lat instruktor wprowadza nie tylko elementy zabawowe, gibkościowe, ale także dość mocno akcentuje podstawy karate shotokan. Okazuje się, że nawet 5-latki doskonale radzą sobie z motoryką i techniką.
Jeśli mówimy o całej grupie to należy docenić wysiłek wszystkich smoków, każdy na swoim poziomie, zgodnie z możliwościami. Ci, co skończyli pierwszy okres nauki, z całą pewnością nie przychodzili tu za karę. Dlatego - jak zwykle - musimy podziękować wszystkim, którzy podjęli ten trud i dotrwali do samego końca, a Dyrekcji MDK nr 2 chociażby za to, że wspierała smoki i smoczyska do ostatniego dnia zajęć. Pan Dyrektor mgr Adam Łętocha był także obecny podczas wręczania pucharów i spotkania z rodzicami. Dzieci uradowane podziękowały najprościej, jak potrafiły, gromkim okrzykiem DZIĘKUJEMY!
Wymieńmy też wyjątkowo zmotywowane smoki osiągające doskonałe wyniki. Należeli do nich: Kasia Sikora, 10 kyu, najlepsza uczennica (dodatkowo ćwiczy taniec), Weronika Gajoch 10 kyu (z larwy motyla przemieniła się w "Pazia królowej"), Aleksandra Leonidowa 10 kyu (długo chorowała), Zosia Napolska (choroba nie pozwoliła na przystąpienie do egzaminu), Milena Kapanowska 9 kyu (bardzo dobra technika), Ania Chomik 10 kyu (maskotka sekcji), Lia Gnap (nie da sobie w kaszę dmuchać), Bartosz Garczyński 9 kyu (bardzo wysokie kopnięcia) , a także Paweł Stępień 10 kyu, Patryk Stasiński 10 kyu, Aleksander Przybylak 9 kyu, Igor Gnap 10 kyu, Daniel Świetlik 10 kyu, Kacper Karczewski 10 kyu czy Artur Okrój. Stałe postępy robili także najmłodsi: Olek Sikora, Nikodem Kozłowski, Antek Kosakowski, Sebastian Szubert czy Ksawery Gołębiowski.
Po wakacjach kolejny rok nauki
Już w pierwszych dniach września odbędzie się zebranie rodziców, którzy w duchu myślą, aby przyszli mali wojownicy poszli w ślady Bruce’a Lee. Dlatego informacje o dokładnej dacie podamy z wyprzedzeniem, aby wszyscy mogli być obecni na pierwszym spotkaniu. Zapisy, po wypełnieniu wniosku o przyjęcie na zajęcia stałe w roku szkolnym 2017/2018 już można dokonywać.
Na koniec podziękowania dla Eryka Gotowskiego 7 kyu oraz senpaiego Bolesława Kozłowskiego 6 kyu, senpai Alicji Gotowskiej 6 kyu za pomoc w przygotowaniu dzieci do egzaminu na pierwszy stopień uczniowski.
Krzysztof Golec
instruktor sztuk walki, 2DAN
zdjęcia: Tomasz Stępień
Tuż przed zakończeniem roku szkolnego najmłodsze smoki z MDK nr 2 im. Dra Jordana przystąpiły do egzaminu na pierwszy stopień uczniowski. Egzaminy przeprowadzał osobiście grandmaster Zbigniew Jeż, 10DAN prezydent IBDF Polska wraz ze swoimi asystentami, mistrzem Rafałem Nowakowskim, 5DAN Stany Zjednoczone i mistrzem Andrzejem Kaczmarczykiem, 5DAN, IBDF Polska.
fot. Krzysztof Golec, / po zakończonym egzaminie wszyscy z dyplomami stanęli do rodzinnej fotki
Letnią sesję egzaminacyjną, połączoną z seminarium z mistrzami sztuk walki, zaliczyła młodzież i dorośli, a także dzieci z Kujawsko-Pomorskiego Klubu Sztuk Walki przy Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów w Bydgoszczy. Najmłodsze smoki z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. Dra Jordana – najlepsi z nich - dołączyły do tego elitarnego grona. Praktycznie całe dwa miesiące, smoki zakwalifikowane do egzaminu, chodziły na zajęcia - zarówno do "emdeku" - jak i do Gimnazjum nr 23 im. Szarych Szeregów w Bydgoszczy. Tam jest druga sekcja dla dzieci starszych, młodzieży i dorosłych. Było warto poświęcić swój czas na ćwiczenia, opanować zakres obowiązującego materiału, szlifować formę. Grandmaster Jeź pochwalił dzieci za dobre przygotowanie, zwłaszcza za pokaz walki w parterze (elementy grapplerskiego rzemiosła).
Z dziennikarskiego obowiązku musimy pochwalić najmłodszych wojowników, którzy pięknie wykonywali egzaminacyjne techniki i otrzymali pierwsze stopnie uczniowskie 10 kyu. Troje z nich, kontynuuje drugi rok nauki i przystąpiło do egzaminu na 9 kyu (kolejny stopień uczniowski).
9 tjie/kyu
Anna Lanska, 12 lat, wychowanka emdeku
Milena Kapanowska, 9 lat, wychowanka emdeku
Aleksander Przybylak, 10 lat, MDK nr 2
10 tjie/kyu
Kasia Sikora, 10 lat MDK nr 2
Ania Chomik, 7 lat MDK nr 2
Daniel Świetlik, 10 lat MDK nr 2
Igor Gnap, 10 lat MDK nr 2
Wszystkim smokom GRATULUJEMY. Dodajmy, że wszyscy są także wzorowymi uczniami w szkole podstawowej.
Jednocześnie informujemy, że nabór do sekcji młodych smoków w MDK nr 2 rozpoczyna się pod koniec sierpnia. Pierwsze spotkanie organizacyjne z rodzicami młodych smoków odbędzie się w pierwszych dniach września, o czym poinformujemy w następnym komunikacie.
Krzysztof Golec, 2DAN
instruktor sztuk walki MDK nr 2
więcej o tym wydarzeniu: młode smoki - egzamin