Jesień idzie przez park – kolejna wizyta uczniów Koła Fotografii Cyfrowej MDK nr 2 w Ostromecku

Jeśli pamiętacie jeszcze jeden z najciekawszych utworów Czerwonych Gitar „Jesień idzie przez park”, to z pewnością zachęci to Was  do porównań, skłoni do rozważań o  historii, przyrodzie, wprowadzi w klimat Złotej Polskiej Jesieni. Jak to zrobić? Wystarcz odwiedzić Zespół Pałacowo-Parkowy w Ostromecku.

fot. KFC MDK nr 2

Zespół Pałacowo-Parkowy w Ostromecku jest jednym z najbardziej ulubionych miejsc sesji fotograficznych uczniów Kola Fotografii Cyfrowej MDK nr 2 w Bydgoszczy.

fot. KFC MDK nr 2

Jesteśmy tu niemal każdego roku, latem, jesienią, na wiosnę i zimą. Każda pora roku jest inna, ma swoje prawa, klimatyczny nastrój, swoich wielbicieli. Od zawsze (dokładnie od 1832-1848 roku) stoi tu Pałac Nowy, zaprojektowany przez jednego z najwybitniejszych architektów tamtej epoki K.F. Schinkla. Znacznie  wcześniej rodzina Mostowskich zbudowała  tu Pałac Stary (1730) z przepięknym widokiem na Dolinę Wisłę.

fot. KDC MDK nr 2

Dziś u stóp pałacu, z którego rozpościera się malowniczy widok na Dolinę Wisły, podziwiać możemy jeden z najciekawszych  w Polsce ogrodów włoskich z XVIII wieku. Drugi,  nie mniej atrakcyjny,  jest park krajobrazowy w stylu angielskim założony w XIX wieku przez Petera Josepha Lennégo.

KFC MDK nr 2

Byliśmy tu  po wielkiej wichurze, sążnistych deszczach, przebłyskach słońca. Okazuje się, że w Zespole Pałacowo-Parkowym idzie nowe, a dokładniej mamy tu dzieła artystów z Bydgoskiej Politechniki (kula z wikliny i portret dyr. Szwalbego na... drzewie).

Liście... pożółkłe liście,  nadają obu parkom świetlanego blasku, a ogołocone gałęzie drzew szepczą o jesiennym przemijaniu. Siadając na ławeczce (większość jest z dedykacją ich fundatorów)  można powspominać, podziwiać, fotografować.

Sesje w Ostromecku zawsze wychodzą pięknie, a plenery parkowe ściągają tu fotografów, nie tylko z Bydgoszczy. Nawet parkowe krety idealnie – jak co roku – wpisują się w ten przekaz, kopiąc liczne kopce.

Autor/zdjecia: Kolo Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Żywiec: „Pucharu Europy Federacji I.K.B. w sztukach walki” – reprezentanci MDK nr 2 wrócili z tarczą


Żywiec, 28 października br.  W widowiskowej hali MOSiR-u  odbyły się międzynarodowe zawody o „Pucharu Europy Federacji I.K.B. w sztukach walki”. Udział wzięło ponad 230 zawodników z Polski, Słowacji i Ukrainy. Na pierwsze tego typu zawody pojechali także reprezentanci Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 im. dra Jordana  w Bydgoszczy. Wrócili z tarczą!

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

Burmistrz Żywca Antoni Szlagor - z wielką przyjemnością i humorem -  otworzył te międzynarodowe zawody organizowane przez Klub Sportowy „Dragon” Żywiec,  przy wydatnej pomocy Urzędu Miasta.  Sędzią głównym  był  soke Paweł Handzlik 10 DAN.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

„Pucharu Europy Federacji I.K.B. w sztukach walki”, to ważne i prestiżowe zawody w kalendarzu tak licznej liczby zawodników, startujących w takich konkurencjach jak: ju-jitsu, karate, kata, kick  boxing. Oddzielną konkurencja był pokaz sztuki walki z wykorzystaniem przyrządów: katana, nunczako, kij Bo, escrima.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

Młodzieżowy Domu Kultury nr 2 im. dra Jordana  w Bydgoszczy reprezentowali uczniowie, którzy rozpoczęli w tym roku szkolnym 4 rok nauki i zajęli:

senpai Michał Mularczyk, 6 kyu  III miejsce
senpai Agata Mularczyk, 7 kyu  V miejsce
senpai Mateusz Turek, 6 kyu VI miejsce

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2/ Agata Mularczyk (pomarańczowy pas) w walce z utytułowaną zawodniczką (brązowy pas)

Gratulujemy naszym reprezentantom, który po raz pierwszy startowali w zawodach tak wysokiej rangi. Dziękujemy też grandmasterowi Zbigniewowi Jeżowi 10 DAN, prezydentowi Federacji IBDF Polska, który widzi potencjał w "emdekowskiej" sekcji i zgłosił naszych zawodników do rywalizacji.

fot. Krzysztof Golec / Mateusz Turek (pomarańczowy pas)

Organizacja międzynarodowych zawodów niemal wzorowa. Zwracaliśmy jednak uwagę, że nie powinno się wystawiać zawodników trenujących i będących dopiero na ścieżce smoka z profesjonalistami (brązowy pas), ale organizator brał za podstawę wagę zawodnika. Z drugiej strony, jak się uczyć, to od najlepszych... w sportowej walce.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2/ Michał Mularczyk (pomarańczowy pas, kimono)/ walkę o srebro przegrał niejednogłośnie - na punkty

Dziękujemy Dyrekcji MDK nr 2 za pomoc w przygotowaniach do tych zawodów, jak również rodzicom, którzy jechali do Żywca wraz ze swoimi smokami.
Wszyscy wrócili do Bydgoszczy bezpiecznie, w doskonałych humorach, będą mieli co opowiadać na kolejnym treningu.

Autor: sensei Krzysztof Golec, 3 DAN
nauczyciel MDK nr 2, obsługa własna zawodów

Sesja fotograficzna i warsztaty muzyczne w jednym z najpiękniejszych kościołów w Polsce – bazylice w Gdańsku Oliwie

Przyjeżdżają tu goście, wierni, miłośnicy organowych dźwięków, a także ci,  co w sakralnej sztuce widzą coś więcej niż tylko dzieło sztuki i organowe piszczałki. No bo jak nazwać wyjątkowe organy, które swoją potęgą potrafią zaskoczyć  nawet profesjonalistów. Byliśmy tu w ramach fotograficznej sesji i warsztatów muzycznych uczniów z Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Bydgoszczy. Opiekunami 17- osobowej grupy byli nauczyciele: Anna Grzybek-Korzeniewska i Krzysztof Golec.

fot. Koła Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Wyjazd był kilkakrotnie przekładany, choćby z okazji święta Komisji Edukacji Narodowej czy wyborów. Niestety, deszcz i chłód zaskoczył dodatkowo naszą wycieczkę porywistym wiatrem. Gdańszczanie i inni goście, już z wyprzedzeniem czekali w ławkach,  na ten jedyny w swoim rodzaju koncert - ten rozpoczął się punktualnie o godz. 11.00.

fot. KFC MDK nr 2 /ołtarz główny z 1688 roku

Tuż przed  wejściem do archikatedry już słyszeliśmy organowe dźwięki. Akustyka bazyliki, słynny prospekt organowy, wirtuozi tego instrumentu potrafią zaskoczyć nawet znawców, którzy przyjeżdżają tu specjalnie, aby wysłuchać koncertu (prezentacji organów), gdzie swoją maestrią rozbrzmiewa - miedzy innymi - Toccata i Fuga d-moll, BWV 565 J. S. Bacha. Rzeczywiście, dzieło Bacha, zwłaszcza w archikatedrze oliwskiej brzmi najlepiej. Tak też twierdzi Pani Anna Grzybek-Korzeniewska, nauczycielka muzyki (gitara, ukulele, pianino, keyboard).

fot. KFC MDK nr 2 / nasza "emdekowska" grupa w archikatedrze

Nawet ci, co nie czyja muzyki, dawnej muzyki, po wysłuchaniu Bacha... otwierają szeroko usta i zmieniają zdanie.

fot. KFC MDK nr 2 / zabytkowe stalle przy ołtarzu głównym

Niestety, koncert trwa zbyt krótka, zaledwie 20 min, dlatego wirtuozi organów – zwykle – prezentują możliwości akustyczne i techniczne tego instrumentu. Trzeba przyznać, że te możliwości, zwłaszcza potęga dźwięków (basy, wysoko brzmiące miksty, pojedyncze dźwięki naśladujące głosy ptaków) zachwycają gości.
Nasz grupa, zwłaszcza najmłodsi jej uczestniczy z zapartym tchem wsłuchiwali się w oliwskie organy zaprojektowane przez mistrza Jana Wulffa (później kilkakrotnie przebudowywane).

fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Drugi koncert rozpoczynał się o godz. 12.00, mieliśmy więc czas na zwiedzanie archikatedry, podziwianie obrazów wystawionych w krużgankach (między innymi słynny obraz „Koronacja Madonny” Hermanna Hana z 1653 roku.

fot. KFC MDK nr 2/ bardzo cenny obraz Hermanna Hana

Warto podkreślić, że organy oliwskie, które chcieli mieć w  swoim kościele bracia z zakonu cystersów, w II poł. XVIII wieku były największe i najlepiej grające w Europie. Dziś chyba nikt nie odważy się powiedzieć, które organy w Polsce brzmią najlepiej, ale wymieńmy te najbardziej znane: oczywiście oliwskie, w Krzeszowie, Kamieniu Pomorskim, św. Lipce czy w Licheniu (te ostatnie typowo elektroniczne).

fot. KFC MDK nr 2 / przepiękne dzieło oliwskich mistrzów snycerki

Kolejnym dziełem snycerskich mistrzów są dębowe stalle w prezbiterium z 1599 roku. Niewiele brakowało, aby zginęły bezpowrotnie, w 1831 roku zostały usunięte z prezbiterium.

fot. KFC MDK nr 2

Archikatedra z zewnątrz jest dość trudnym obiektem do fotografowania, z uwagi na liczne zabudowania, ogrodzenia, teren zakonu; jest też najdłuższym w Polsce kościołem (107 m).

fot. Tomasz Lewandowski KFC MDK nr 2

Oliwska archikatedra jest nie tylko świadkiem historii, symbolem wiary, miejscem jednych z najciekawszych i dynamicznie grających organów. Ślady w oliwskiej świątyni odcisnął prawie każdy styl architektoniczny obecny w Europie - od romańskiego oratorium z XIII wieku, aż do gotyckiej (trójnawowej) bazyliki z transeptem.

fot. KFC MDK nr 2

Choć sesja fotograficzna w archikatedrze była bardzo udana, trudna zarazem, to zdajemy sobie sprawę, że nie wyczerpaliśmy tematu. Można tu spędzić wiele godzin, zamówić specjalną sesję ślubną, posłuchać słów przewodnika - jednak zawsze poczujemy niedosyt. To miejsce zachęca do powrotów, niewykluczone iż wrócimy tu ponownie.

fot. KFC MDK r 2

Chcieliśmy koniecznie zrobić tu wspólne zdjęcie, udało się, bo deszcz na chwilę przestał padać. W planie mieliśmy jeszcze Gdańsk, Stare Miasto i nadbrzeże nad Motławą. W jednym z takich atrakcyjnych miejsc znaleźliśmy restaurację Jacobsen, gdzie schabowy, ryba na parze, nugettsy w płatkach kukurydziany (z frytkami) smakowały wybornie.

fot. KFC MDK nr 2

Obowiązkowym punktem zwiedzania Starego Miasta była fontanna Neptuna, urokliwa zabudowa starówki, sklepy z pamiątkami i kolejne wspólne zdjęcie. Zrzuciliśmy cumy, przeszliśmy obok "Sołdka" (dziś statek-muzeum), cumujących na Motławie jachtów pełnomorskich, a nawet gdańskiego portowego żurawia.

fot. KFC MDK nr 2

Powrót do Bydgoszczy, przy akompaniamencie gitary, ukulele, uczniów Pani Grzybek-Korzeniewskiej ( pozostałej załogi) i wspaniałego kierowcy z firmy DannyBus, coraz bardziej przybliża nas do miejsca powrotu. Tu czekali już rodzice, deszcz przestał padać, a wrażenia - z pewnoscia - były piorunujące.

fot. Oliwier Derkowski, KFC MDK nr 2

Okiem fotografa - ucznia Koła Fotografii Cyfrowej MDK nr 2
- Zajęcia podczas sesji fotograficznej były ciekawe, brakowało jedynie słońca i błękitu nieba. Odwiedziliśmy oliwską bazylikę, wykorzystaliśmy posiadana wiedzę przy dość słabym świetle zastanym we wnętrzu świątyni,
która pełni rolę ważnego centrum kultu katolickiego, a także piękną starówkę Gdańska
- powiedział Oliwier Derkowski, KFC MDK nr 2

fot. KFC MDK nr 2

Dziękujemy Dyrekcji Młodzieżowego Domu Kultury: dyr. Adam Łętocha i dyr. Dorota Przywara-Kaps za pomoc i zgodę na zorganizowanie tej wyjazdowej sesji do Gdańska-Oliwy.

Autor: Anna Grzybek-Korzeniewska, Krzysztof Golec
nauczyciele MDK nr 2

Warsztaty muzyczne i sesja fotograficzna – Gdańsk-Oliwa 21 października 2023 r. /plan wycieczki/

Informowaliśmy o planowanej wycieczce do Gdańska-Oliwy dwóch kół zajęć pozalekcyjnych Młodzieżowego Domu Kultury nr 2. Dziś zatwierdzony plan wycieczki – warsztatów/sesji fotograficznej:

  • 8.00 wyjazd godz, 8.00 ul. Leszczyńskiego 42 (od strony placu zabaw);
  • 10.00-11.00 sesja fotograficzna, warsztaty muzyczne, zwiedzanie archikatedry;
  • 11.00-12.00 koncert organowy - jedne z najlepszych organów w Europie i chyba najpiękniejsze w Polsce;
  • 12.30 obiad;
  • 13.30 wyjazd do Gdańska;
  • 14-16.00 zwiedzanie Starego Miasta, nabrzeża nad Motławą, zakup pamiątek, lody, napoje, sesja fotograficzna zabytki miasta;
  • 16.30 przemarsz do busa- parking (ok. 1200 m);
  • 16.45 wspólne zdjęcie połączonych grup;
  • 17.00 wyjazd do Bydgoszczy, autostrada A1;
  • 19.00 przyjazd do „emdeku” uczestników wycieczki.

Koszty:

  • przejazd Bydgoszcz-Oliwa-Bydgoszcz bezpłatny;
  • 4 zł wstęp do archikatedry / 6 zł osoby pełnoletnie;
  • parking dla busa Mercedes-Benz Sprinter 4-5 zł/ uczestnik;
  • kieszonkowe na obiad ok. 30-40 zł.


Opiekunowie:

Anna Grzybek-Korzeniewska, MDK nr 2 (gitara, ukulele, keyboard)
Krzysztof Golec, MDK nr 2 (karate, fotografia cyfrowa) – kierownik wycieczki

Uczniowie zabierają: aparaty fotograficzne, statyw, sprawne baterie zasilające, ukulele (wg grup uczestniczących w tym wydarzeniu), ciepłą odzież. Prosimy rodziców o zabezpieczenie swoich pociech w ewentualne tabletki antylokomocyjne.

Rodzice otrzymają druki ZGODA na Wyjazd i (ewentualną opiekę ambulatoryjną), prosimy o podanie telefonu kontaktowego.

przeczytaj zapowiedź: http://mdk2.bydgoszcz.pl/?p=25468

Anna Grzybek-Korzeniewska
Krzysztof Golec

Sekcja karate: Michalina Zbielska zdała egzamin na 7 kyu

Wyszków, 8 października br. Jedna z najmłodszych i najzdolniejszych smoczyc w sekcji karate Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 Michalina Zbielska zdała egzamin  uczniowski na 7 kyu. Gratulujemy!

fot. Krzysztof Golec, MDK nr 2

Komisja egzaminacyjna przyjęła egzamin (eksternistycznie), podczas seminarium Federacji IBDF Polska w sztukach walki w Wyszkowie k. Warszawy.

fot. Krzysztof Golec, MDK nr 2

Nasza sekcja, w tym roku jest bardzo liczna, co więcej, najmłodsze smoki nie chcą rezygnować i pilnie przychodzą na zajęcia. Z powody nadal trwającego remontu budynku z salą ćwiczeń (dojo, sala nr 16) zajęcia odbywają się w Szkole Podstawowe nr 30 z Oddziałami Dwujęzycznymi przy ul. T. Czackiego 8 – poniedziałek godz. 16.30 grupa początkująca i 17.15 grupa średniozmineralizowana i zaawansowana. Taki sam podział obowiązuje w każdą środę.

fot. Krzysztof Golec, MDK nr 2/ grupa początkująca (naborowa) 2023/2024

Dodatkowe zajęcia dla smoków przygotowujących się do egzaminu sensei prowadzi w soboty, po zajęciach z fotografii cyfrowej, godz. 11.45 (boisko wielofunkcyjne) MDK nr 2.

Dziękujemy Dyrekcji Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 za pomoc i możliwość ćwiczeń w nowym miejscu - do czasu zakończenia prac remontowych budynku "emdeku".

Krzysztof Golec, 3DAN
instruktor karate

Dzień “Pieczonego Ziemniaka” – już po raz drugi obchodzony w MDK nr 2


MDK nr 2, sobota, godz. 12.00. Ziemniak w polskiej kuchni jest od bardzo dawna; pod różną postacią zrobił, mówiąc kolokwialnie, wielką karierę. Nie wszyscy jednak wiedzą, że król Jan Sobieski w 1683 roku,  wracając z wyprawy wiedeńskiej,  przywiózł bulwy ziemniaka do Polski. To miał być wyjątkowy prezent dla królowej Marysieńki. Problem w tym, że początkowo nie chodziło o okazałe bulwy tylko... pędy kwiatowe. Dziś nie mamy z tym problemu i w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2, już po raz drugi,  obchodziliśmy - przy wietrznej pogodzie - "Dzień Pieczonego Ziemniaka".

fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Warto dodać, że wspomniane na początku bulwy ziemniaka, pochodzące (tak naprawdę) z Ameryki Pd. król Jan Sobieski kazał posadzić w ogrodach wilanowskich. Nie wiemy,  co bardziej spodobało się królowej Marysieńce, bulwy ziemniak czy kwiaty, ale ziemniak pozostał w kuchni polskiej na dobre. Słynne frytki, chipsy, placki ziemniaczane, ziemniaki puree, kopytka, mąka ziemniaczana czy kartacze, to tylko niektóre przykłady z ziemniaczanego menu.

fot. KFC MDK nr 2 / Pani Jola Kotlarek i "cudaki" z ziemniaka

W MDK nr 2 już po raz drugi obchodziliśmy to święto, aczkolwiek organizatorzy,  połączyli  święto z  „Jesiennym Festiwalem”,  promującym warsztaty plastyczne, gry plenerowe, a także wszechobecną w naszym życiu  muzykę.

fot. KFC MDK nr 2

Przy każdym stoisku, a było ich sześć, nauczyciele MDK nr 2 wykonywali z dziećmi postawione wcześniej zadania,  oczywiście z nawiązaniem do popularnego ziemniaka. Nad całością imprezy opiekuńcze skrzydła rozwinęła  Dyrekcja: dyr. Adam Łętocha i wicedyrektor Dorota Przywara-Kaps.

Ba, przygotowano nawet specjalne karty, gdzie nauczyciele stawiali pieczątki wykonane w ziemniaku upoważniające do nagrody. Jedną z nich były pieczone (w folii) ziemniaki, kiełbaski z rożna czy tzw. fotobudka (zdjęcie wykonane przy wykorzystaniu zabawnej planszy). Już na rozpoczęcie święta, liczba dzieci które przybyły do "emdeku" zaskoczyła organizatorów.

fot. KFC MDK nr 2

 - Nasze dzieci, starsze oraz te najmłodsze, czas przy blasku ogniska spędziły tworząc jesienne witrażyki, śmieszne cudaki-ziemniaki oraz stateczki puszczane na wodzie – mówi Karolina Gorzycka, jedna z organizatorek tego święta

-  Dzieci mogły też sprawdzić się w zadaniach sportowych, takich jak: skoki w worku czy rzut ziemniakiem do koszyka; swoją koordynację mogły też trenować w synchronicznym marszu na nartach oraz przenoszeniu ziemniaka na łyżce – dodaje Pani Karolina

fot. KFC MDK nr 2

Były też tzw. stoiska specjalistyczne gdzie trzeba było wykazać się zdolnościami sportowymi, zręcznością, celnym „okiem”, które prowadziła pani Aleksandra Pajor-Tarczyńska (specjalistka od robotyki) i Łukasz Nalewajk (gry planszowe). W holu MDK nr 2 przygotowano kolejne stoiska plastyczne, tam swoje talenty odkrywały dzieci pod kierunkiem: Justyny Superczyńskiej-Szaraty, Darii Musolf i Pani Anny Sternalskiej (origami, pływające statki).

fot. KFC MDK nr 2 / Pani Aleksandra Pajor i Łukasz Nalewajk (zabawy sprawnościowe)

Scena muzyczna zdominowana była przez uczniów z sekcji wokalno-instrumentalnej, pod batutą Pani Anny Grzybek-Korzeniewskiej i jej orkiestrę.

fot. KFC MDK nr 2

Podczas "emdekowskiego" święta był porywisty wiatr,  a charakterystyczny dym pieczonego w ognisku ziemniaka rozchodził się we wszystkich kierunkach. Wydarzenie to przyciągało kolejnych uczestników przybywających do najstarszej w mieście placówki.

fot. KFC MDK nr 2

Zmęczone zmaganiami dzieci oraz ich rodzice, odpocząć mogli, zajadając się pieczonymi (w folii)  ziemniakami. Były też  słodycze, kiełbaski z rożna i... dobra zabawa przy akompaniamencie gitar, keyboardu, ukulele. Wokaliści z "emdekowskich" sekcji rozgrzali licznie zgromadzoną publiczność.
Mistrzami kuchni (grillowanie, napoje) byli tu: panowie z obsługi technicznej (szczególne podziękowania), Pani Joanna Leśniarek, Pani Monika Kochanowska (w "emdeku" prowadzi taniec), a nawet dyr. Łętocha (wieloletni dyrektor, szachista, mistrz przyciągania sponsorów).

fot. KFC MDK nr 2 / Pani od języka niemieckiego Joanna Leśnianek... tym razem przy stoisku z napojami

Pamiątką z tego wydarzenia było zdjęcie „retro” wykonane przez zaproszonego (zawodowego) fotografa oraz zdjęcie z wspomnianej fotobudki. Najmłodsze dzieci miały problem,  aby (nawet na palcach) ułożyć główkę w planszowym oknie, ale rodzice pomogli. Dlatego za rok warto pomyśleć o fotobudce w rozmiarze X2. Zdjęcia wykonywali uczniowie Koła Fotografii Cyfrowej MDK nr 2 pod kierunkiem nauczyciela (instruktora, zajęcia w każdą sobotę od godz. 10.30).

fot. KFC MDK nr 2

Dodajmy, że "ludziki" z ziemniaka wyczarowywały dzieci pod kierunkiem Pani Marleny Zabłockiej. Po wykonaniu zadania dzieło z ziemniaka powędrowało na "emdekowską wystawę". Z kolei Pan Andrzej Karpiński (instruktor szachów) był sędzia głównych podczas wrzucania ziemniaków do koszyka, zabawa była przednia, a celność rzutów zaskoczyła nauczyciela i rodziców dzieci!

Świetnym pomysłem organizatorów była organizacja DPZ, w szczególności podpunkty nauczania (6 zaczarowanych stolików), stemple z ziemniaka, nagrody! Podpowiadamy, że w gronie Organizatorów byli: Karolina Gorzycka, Justyna Superczyńska-Szarata, Daria Musolf.

Szczególne słowa podziękowania do panów z obsługi technicznej tego wydarzenia, którzy nie bacząc na dym i ziąb trwali na posterunku (ognisko, pieczone ziemniaki, kiełbaski, napoje) do samego końca. Dodajmy, żaden ziemniak nie spalił się, a kiełbaski były pyszne!

Słodycze oraz ziemniaki zapewnili patroni imprezy: Rada Rodziców przy MDK nr 2, market NETTO przy ul. Bielickiej 21 oraz "Fotobudka-retro". 
Zdjęcia: Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

fot. KFC MDK nr 2 / fot.6 najlepszy akustyk wśród nauczycieli Pan Tomasz Świgoń

MDK nr 2 - to najstarsza placówka wychowania pozaszkolnego w naszym pięknym mieście. Już w roku przyszłym Młodzieżowy Dom Kultury będzie obchodził jubileusz 75- lecia.
więcej: przeczytaj relacje z obchodów 70- lecia

Uwaga: zdjęcia z fotobudki są do odebrania w sekretariacie MDK nr 2, wystarczy przynieść pendrive'a. Pamiątkowe zdjęcia są darmowe!

Karolina Gorzycka, Krzysztof Golec, MDK nr 2
zdjecia Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Archikatedra w Oliwie, organy Rudolfa Dalitza – wycieczka (zapowiedź)


Informujemy, że 21 października br. Koło Fotografii Cyfrowej, sekcja muzyczna Pani Anny Grzybek-Korzeniewskiej - za zgodą i przy współudziale Dyrekcji MDK Nr 2 - organizuje sesję fotograficzną, udział w koncercie organowym, zwiedzanie archikatedry w Gdańsku-Oliwie.

fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Koncert w kościele archikatedralnym zaplanowano na godz. 11.00 /pierwszy koncert/, 12.00 /drugi koncert/. Organy mistrza Rudolfa Dalitza należą do największych, najpiękniejszych, najpiękniej grających (obok organów w Krzeszowie, Kamieniu Pomorskim, św. Lipce czy Licheniu). 

Wycieczka jest świetnym uzupełnieniem sesji fotograficznej KFC MDK nr 2 (pałace w Ostromecku, Lubostroniu, Kanał Bydgoski, konkursy) czy koncertów aranżowanych w "emdeku" przez nauczycieli (gitary, keyboardu, bębnów czy rytmiki).
Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do tego, jak wiele wspólnego fotografia może mieć z muzyką, powinien zgłębić twórczość pejzażową holenderskiego fotografa Larsa van de Goora. Mówiąc najprościej to naczynia połączone, jak w fizyce.

Nadal istnieje możliwość zgłoszenia uczestników - z innych kół zainteresowań MDK nr 2 - na tę wyjątkową wycieczkę, sesję, wreszcie... koncert organowy (między innymi Toccata i fuga d-moll BWV 565 J.S. Bacha) – poprzez nauczycieli przedmiotu "emdeku”. Prosimy o dopełnienie terminu zgłoszeń - do soboty 14 października br. To niezbędne, w celu zamówienia busa (autobusu) do przewozu dzieci (uczniów, młodzieży chodzącej na zajęcia do MDK nr 2).

Wymagania:

- ewentualne dodatkowe zgłoszenia – uczestnicy od 10 lat w górę;

- zgoda rodziców na wyjazd;

- przejazd środkiem transportu – bezpłatny (parking 4 zł/osoba);

- wstęp do archikatedry – niestety biletowany - 4 zł dzieci, 6 zł pełnoletni;

- kieszonkowe dla dziecka na obiad (lody lub napoje);

- warto zabrać środki do zapisu cyfrowego (KFC aparaty fotograficzne + statyw), nie wolno robić zdjęć z lampą błyskową;

- wyjazd w godzinach porannych,  autostrada A1 (jeszcze bezpłatna), powrót po południu;

- rodzice dzieci mogą wykupić dodatkowe ubezpieczenie na czas wycieczki;

- opiekę sprawują  doświadczenie nauczyciele Młodzieżowego Domu Kultury.

Dodatkowych informacji udzielają: Pani Anna Grzybek-Korzeniewska i Krzysztof Golec, nauczyciele MDK nr 2.

Anna Grzybek-Korzeniewska, Krzysztof Golec
MDK nr 2

Historia Kanału Bydgoskiego malowana światłem – pokaz multimedialny na wodzie przy skwerze Sebastiana Malinowskiego

Sobota,  16 września, skwer S.Malinowskiego, godz. 20.00.  To była gratka nie lada, pierwsze tego typu widowisko w naszym mieście, z wykorzystaniem techniki 3D video mappingu... na wodzie. W ten sposób uczczono 249. historię Kanału Bydgoskiego. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2 i nowi adepci fotografowie-amatorzy także, z zachwytem rejestrowali to wydarzenie.

fot. Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2

Technika video-mappingu 3D, efekty dźwiękowe, pokaz laserów i setki, jeśli nie tysiące bydgoszczan usadowiło się po jednej drugiej stronie kanału. Rzeczywiście firma Visual Sensation Laser Show & Technologies Jarosław Nadolny z Leszna, która specjalizuje się w tego typu pokazach przygotowała niemal  40- minutowy spektakl. Lektor zaś opowiedział w dużym skrócie o historii Kanału Bydgoskiego,  Muzeum Kanału Bydgoskiego (i Bydgoskiego Węzła Wodnego) – założonego we wrześniu 2006 roku.  

fot. KFC MDK nr 2

Specjalna pompa wodna  "Posejdon" była bazą dla przepięknego programu video mappingu w technice 3D; pod koniec niemal 40- minutowego widowiska były też laserowe fajerwerki. Utrudnieniem dla naszych fotografów-amatorów było bardzo słabe światło zastane (godz. 20.00, ciemno); ale współczesne aparaty fotograficzne mają wysokie i b. wysokie ISO i radzą sobie z tym problemem bez lampy błyskowej.

fot. KFC MDK nr 2

Widowisko było sfinansowane przez Bydgoski Budżet Obywatelski, a wiele pracy w przygotowaniu spektaklu na wodzie włożyli licealiści III LO i pracownicy Muzeum Kanału Bydgoskiego.
Przypomnijmy, iż  w 2005 roku Kanał Bydgoski został wpisany na listę zabytków województwa kujawsko-pomorskiego.

fot. KFC MDK nr 2

Informujemy, że takie widowiska, sesje fotograficzne, obsługa wydarzeń odbywających się w Młodzieżowym Domu Kultury nr 2, to tylko jeden z elementów programu, jaki przygotowaliśmy dla nowych adeptów fotografii cyfrowej.
Zajęcia w KFC MDK nr 2 odbywają się w soboty, godz. 10.00-11.30. Pierwsze zajęcia odbyły się już w sobotę 16 września br.

Krzysztof Golec
nauczyciel MDK nr 2

Młodzieżowy Dom Kultury nr 2 – półkolonie I turnus


W dniach od 03 - 07 lipca br. trwał I turnus półkolonii dla dzieci prowadzony przez nauczycieli tej najstarszej w Bydgoszczy placówki wychowania pozaszkolnego. Pogoda dopisała, humory także, a zajęcia były ciekawe, energetyczne i zaplanowane tak, aby jak najwięcej pokazać, zwiedzić, odkryć w naszej pięknej Bydgoszczy.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

Zabieramy Was w półkolonijną podróż po najciekawszych miejscach na mapie Bydgoszczy, tych odkrytych i nadal czekających na odkrycie. Pan Twardowski, z okna kamienicy przy Starym Rynku, z pewnością doda magii i czarów do naszej opowieści.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

W oknie kamienicy na Starym Rynku ukazuje się tylko ruchoma postać czarnoksiężnika, mistrza magii, który do naszego miasta przybył dawno, dawno temu (podobno w 1560 roku) na... kogucie. Legenda mówi, że pomógł burmistrzowi odmłodnieć, ale czary nie zadziałały, mistrz musiał przygotować specjalną kąpiel w zbawiennych miksturach.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

Poniedziałek – dzień I

Zajęcia w pierwszym tygodni półkolonii odbywały się w godz. 7.30-8.30, było pierwsze śniadanie i obiad w formie cateringu (obiady bardzo smaczne i urozmaicone), była gimnastyka na świeżym powietrzu i... sporo momentów.

fot. Krzysztof Golec, KFC

Dzień pierwszy – Główną atrakcją był tramwaj wodny, dzieci miały możliwość zobaczyć większość ciekawych budynków i budowli z pokładu pływającej jednostki (zasilanej silnikiem elektrycznym), jak: most Sulimy-Kamińskiego, most Króla Jagiełły, kompleks kampus WSG, most Królowej Jadwigi, nową Astorię i ceglany most kolejowy, wykonany techniką łukową z 1851 r (jeden z najstarszych mostów kolejowych w Polsce). Kolejną atrakcją podczas tej wodnej wycieczki było rutynowe pokonywanie śluzy nr 2. Śluza na Brdzie stanowi jedną z budowli hydrotechnicznych Hydrowęzła Bydgoszcz, jest też międzynarodową drogi wodnej E70 Wisła-Odra.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

W planie był także Wyspa Młyńska, obowiązkowy punkt na mapie grodu nad Brdą każdego turysty. Tu dzieci miały sesję zdjęciową (Koło Fotografii Cyfrowej MDK nr 2 i pracownicy Urzędu Miasta),były zajęcia na trawie "Wstęp do przygody z karate”, moczenie nóg w kaskadach Młynówki i kolejna atrakcja... miejski plac zabaw.

Wtorek – dzień II
Główną atrakcją dnia był spacer do Olimpic Bowling Center w podziemiach HSW Łuczniczka. Zanim to nastąpiło dzieci grzecznie i chętnie - aktywnie - uczestniczyły w porannej gimnastyce. Spacer do HSW Łuczniczka, przy upalnej pogodzie, był wyczerpujący, ale kręgle pokonały słabości i na dodatek ujawniły młode talenty w tym sporcie. Nikt się nie nudził, a klimatyzowana sala, kilka stanowisk czy obowiązkowe buty do bowlingu spodobały się najmłodszym.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr2

W drodze powrotnej były obowiązkowe lody w cukierni-lodziarni „Katarynka”. Tu był ciekawy epizod, gdyż zabłąkany gołąb wleciał do środka lodziarni. Udało się jednak pomóc nieproszonemu gościowi. Lody były b. smaczne, a porcje duże (jak zawsze).

Środa – dzień III

Hitem dnia było wyjście do kina "Helios” na premierowy film „Miss Kraken. Ruby Gillman”. To najnowsza adaptacja DreamWorks, która przypadła do gustu dzieciom, ale efektu wow nie było. Były za to inne  atrakcje: obowiązkowy popcorn, pepsi-cola i słodycze.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr2

W drodze powrotnej ponownie odwiedziliśmy Stary Rynek, aby zobaczyć  „Pana Twardowskiego”. Codziennie o godzinie 13:13 oraz 21:13 można go spotkać w oknie kamienicy przy Starym Rynku 15. Oczywiście była też fontanna "Potop".

Czwartek – dzień IV

Kolejny dzień z wyjściem na Starówkę”, zwiedzanie najciekawszych miejsc grodu nad Brdą: Wyspa Młyńska, plac zabaw, Młynówka, fara, "Przechodzący przez rzekę", spichrza, pomnik Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej, Młyny Rothera. Jednak hitem dnia było zwiedzanie Muzeum Apteki Pod Łabędziem i warsztaty – własnoręczne komponowanie nuty zapachowej perfum.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

Były też zaplanowane lody w lodziarni Adama Sowy, równie smaczne jak te w "Katarynce".

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2/ Apteka pod Łabędziem

Przed obiadem obowiązkowym zwyczajem był "emdekowski" Hopland, tu dzieci mogły bezpiecznie – pod opieką nauczyciela – buszować między kolorowymi piłeczkami, budować domy z klocków, pokonywać zmyślny tor przeszkód.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

Po obiedzie gry i zabawy sportowe na boisku wielofunkcyjnym.

fot. Krzysztof Golec, KFC MDK nr 2

 Piątek – dzień ostatni  turnusu I

Kolejny  dzień  pod hasłem  muzycznym. Uczestnicy półkolonii słuchali muzyki W. A. Mozarta rozpoznawali dźwięki i barwy różnych  instrumentów muzycznych oraz  jednocześnie wykonywali mandalę pod okiem Pani Ilony Chojnackiej. Po śniadaniu  grupa pojechała na wycieczkę  do  ZOO w Myślęcinku.

Na zakończenie  turnusu półkolonii uczestnicy otrzymali od organizatorów słodki poczęstunek. Praktycznie każdego dnia były słodkości np. za budowle zamków i pałaców z klocków Lego, konkurs wiedzy o Bydgoszczy czy opowieści o królu Kazimierzu Wielkim.

Zajęcia od poniedziałku do piątku prowadzili nauczyciele: Małgorzata Lewandowska, Mateusz Brzeziński, Ilona Chojnacka, Monika Brykała, Marlena Zabłocka i Krzysztof Golec.

Autor: Ilona Chojnacka, Krzysztof Golec
nauczyciele MDK nr 2

Wakacje: “Zajęcia otwarte” dla dzieci i młodzieży

MDK nr 2, wtorek. Od 26 -30 czerwca br. trwały "Zajęcia otwarte" dla dzieci uczęszczających do Młodzieżowego Domu Kultury nr 2. Zajęcia prowadzili nauczyciele tej placówki od godz. 10.00- 14.00 (bez wyżywienie na bazie cateringu). Wtorkowe zajęcia zaplanowała Pani Magdalena Borowiecka, nauczycielka Akademii Przedszkolaka w MDK nr 2

fot. KFC MDK nr 2

Młodzieżowy Dom Kultury nr 2,  najstarszy w Bydgoszczy, od zawsze spełnia potrzeby... nie tylko edukacyjne, ale także wychowawcze i opiekuńcze. Wojna w Ukrainie mocno przewartościowała scenę sportowo-artystyczną "emdeku", gdyż w tym roku mamy na zajęciach otwartych bardzo liczną grupę młodych uczniów z Ukrainy.

fot. KFC MDK nr 2

Wtorek 27 czerwca 
Dzień niby jak co dzień, ale to tylko pozory, gdyż w grupie tej mieliśmy niemal 40 proc. dzieci z Ukrainy, ale Pani Magdalena szybko wprowadziła w temat te młodsze i nieco starsze dzieci. Na początku „Książęce czasy”, a skoro cofamy się do przeszłości na planie głównym pojawiły się najpiękniejsze polskie zamki i pałace, ich właściciele, najbogatsi właściciele (magnaci, szlachta, królowie, rody książęce). Powiedzmy wprost, to temat niedokończony, ale dzięki aktywizacji dzieci i młodzieży, wykorzystaniu najpiękniejszych zdjęć z kolekcji prowadzącego nauczyciela i projektora multimedialnego,  przynajmniej udało się pokazać jakie skarby kultury mamy w Rzeczpospolitej.

fot. Krzysztof Golec, zamek Krzyżtopór

Jaki zamek/pałac w Polsce jest najpiękniejszy?
Nie ma takiego, jednego, jedynego. My omówiliśmy na zajęciach otwartych takie pałace i zamki jak: Zamek Królewski w Warszawie (zburzony w 1944 roku, odbudowany dzięki składkom społeczeństwa w latach 1971-1984), pałac w Mosznej (często mylony z zamkiem, XVIII w.), zamek  w Pszczynie (choć mówią o nim pałac z początku XV w.), jak również zamek Krzyżtopór 1621-1644 (według wielu najładniejszy zamek w Polsce, choć dziś to umocniona ruina).

fot. Krzysztof Golec, bajkowy pałac w Mosznej

Nie zapomnieliśmy o pałacu w Ostromecku (I poł. XVIII w. pałac  Stary; 1832- 1848 pałac Nowy,  wg projekty znakomitego architekta Karla Schinkla). W tak krótkim czasie opowiedzieliśmy jeszcze o pałacu w Lubostroniu (pałac Skórzewskich) wybudowanym  w latach 1795-1800 przez arch. Stanisława Zawadzkiego.

Na tej liście z pewnością powinny się znaleźć inne, niewymienione jeszcze zamki/pałace jak: pałac w Wilanowie, zamek w Kamieńcu Ząbkowickim (z przepiękną historią ks. Marianny Orańskiej), zamek w Książu (z historią ks. Daisy i jej naszyjniku z czarnych pereł), zamek w Krasiczynie, zamek w Łańcucie,  pałac w Rogalinie, Zamek Królewski na Wawelu, zamek w Malborku czy zamek Czocha (nadal tajemniczy, wręcz stworzony dla filmowców).

fot. Krzysztof Golec, zamek Książ

Na mapie Polski są też inne  mniejsze pałace/ zamki, ale mozolnie odbudowane i zachwycające historią: zamek w Karpnikach, cudny (bajkowy)  pałac Wojanów,  zamek Roztoka (prowadzą tu ślady ukrycia  złota Wrocławia), pałac Staniszów czy pałac w Rydzynie.

fot. Krzysztof Golec, pałac Wojanów

Zajęcia sportowe
Pani Magdalena Borowiecka zaplanowała także zajęcia sportowe „Kto trenuje karate, swoje troski rzuca na matę”. Zajęcia (wstęp do karate) odbyły się na boisku wielofunkcyjnym, była rozgrzewka, ćwiczenia stretchingowe, szybkościowe, jak również najprostsze techniki (dźwignie, bloki, obrona przed silniejszym przeciwnikiem).

fot. Ewa Wolniewicz

Dzieci ćwiczyły w parach, a każdy chciał pokazać swoją sprawność, szybkości, motorykę. Na koniec krótko powiedzieliśmy o obronie koniecznej i prawie wyższej konieczności. Okazało się,  że spora grupa młodych smoków trenuje już karate, zarówno w „emdeku”, jak i innych bydgoskich klubach. A już wszyscy myśleli, że młody człowiek ma jedną rozrywkę – najnowszy model smartfona lub siedzenie przy komputerze (powoduje  jedynie skrzywienie kręgosłupa i garbienie się).

fot. Ewa Wolniewicz

Oczywiście był też czas na zabawy w "emdekowskim" Hoplandzie, regulaminowe przerwy i II śniadanie.

Na koniec zajęć Pani Magdalena podsumowała wtorkowy zajęcia, wyróżniła najciekawsze konstrukcje zamków powstałe z klocków i słomek konstrukcyjnych,  życzyła dzieciom udanych wakacji! My też dołączamy się do tych życzeń.

Krzysztof Golec, MDK nr 2